Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnio Widziani

A-dam
simonetta00:08:00
Grisza01:30:39
Hagi1002:04:07
Wonderland03:01:07

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

Tomek040184
30.10.2024 18:04:54
Jak dla mnie nie da się wybaczyć takiego czegoś więc waszego związku już nie ma. To miło że mąż pomagał przy dzieciach i nieźle mu odwdzięczyłas się. Jak będzie z tobą to za 20 lat też będzie go to

poczciwy
02.10.2024 16:37:45
Tomek040184 zwróć uwagę gdzie piszesz komentarze bo chyba nie tutaj chciałeś je zostawić.

Tomek040184
02.10.2024 06:46:57
Życzę powodzenia na nowej drodze życia. Chociaż z reguły takim ludziom nie wierzę. Swoją drogą przecież kochanka też zdradzalaś i żyłaś wiele lat w kłamstwie. Rozumiem że każdy szczęście po swojemu i

Tomek040184
20.09.2024 01:07:22
Dobra to ja dorzucę swoją cegiełkę do tematu. Waszego związku już nie ma. Szykuj papiery rozwodowe, pogadaj z adwokatem co i jak, zadbaj o siebie, hobby, rower, to co lubisz, cokolwiek, grzyby, spacer

poczciwy
08.09.2024 09:18:34
Korzystacie z przeglądarki komputera czy w telefonie?

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

Sprawdź czy Twoja żona Cię zdradza?Drukuj

Zdradzony przez żonęJestem na tym forum już jakiś czas. Ponieważ widzę czasem posty w stylu "czy ona mnie zdradza?" postanowiłem odświeżyć wątek, który pisałem parę miesięcy temu. Może komuś pomoże, wyjaśni lub wyklaruje pewne sprawy. Głównie są to moje doświadczenia i kilka standardów, które się powtarzały na tym forum. Wiek partnerki nie gra roli. Dlatego tez Drodzy Panowie, ci ktorzy tu juz jestescie i ci ktorzy wlasnie trafiliscie jesli widzicie, ze Wasza zona/partnerka: - ma przyklejony telefon do reki (lozko, lazienka, kuchnia itd) - ma zahaslowany telefon - ma wyciszony telefon - wychodzi jak ktos dzwoni - nie odbiera - czesto mowi ze oddzwoni - ciagle cos pisze ("smsy z kolezankami") - pisze cos bardzo rano lub pozno w nocy - ciagle siedzi przy kompie ("pisze z kolezankami, czytam ksiazke, pisze prace... itd") - zahaslowala konto w kompie - otwiera konta na roznych portalach spolecznosciowych - musi zostac dluzej w pracy - dluzej wraca z pracy ("kolezanka slabo jezdzi, wolno...") - zapisala sie na (salse, rumbe, yoge, pilates, basen, aerobic...) - kupuje nowa bielizne, ubrania, buty (juz cie nie meczy zebys z nia pojechal. "Pojade z Wiola") - pomaga kolezankom w zakupach ("Wiola chce sobie kupic buty i prosi o pomoc") - nie ma ochoty na sex ("nie dzisiaj, boli mnie glowa/brzuch/jajniki/jestem zmeczona...") - czesciej niz zwykle robi wam loda (zejdzie z Ciebie i ma spokoj) - zaczyna wychodzic z kolezankami na urodziny/kawe/impreze ("takie damskie wyjscie, rozumiesz") - zaczyna coraz pozniej wracac ("fajnie sie bawilysmy z Wiola") - jest dziwnie mila (szczegolnie przed wyjsciem z kolezankami) - czesciej dzwoni pytajac o pierdoly (sprawdza gdzie jestes lub co robisz i za ile bedziesz - czy sie przypadkiem nie natkniecie na siebie) - jest zamyslona - usmiecha sie do wlasnych mysli - pojawiaja sie nowe kosmetyki, perfumy - zamyka sie w lazience - zaczyna dbac o wlosy, paznokcie, cere, kapie sie czesciej niz zwykle - zmienia diete - odchudza sie - funduje sobie zabiegi kosmetyczne lub wrecz chirurgiczne - czujesz ze zaczyna sie czepiac (zrobisz - zle, nie zrobisz - zle) - zaczyna cie nie szanowac - zaczyna toba gardzic - zaczyna cie krytykowac, takze w towarzystwie - zaczyna mowic "draznisz mnie, irytujesz mnie..." - masz wrazenie ze prowokuje klotnie - nie interesuje sie toba - nie chce wychodzic z toba - przestaje trzymac cie za reke - w lozku odwraca sie do ciebie plecami - macie oddzielne koldry - pojawia sie drugi telefon - pojawia sie drugi adres mailowy/konto na portalu - ma jedna lub dwie kolezanki z ktorymi wszystko robi (najczesciej wtajemniczone i potrzebne do alibii) - odmawia gdy chcesz ja podwiezc - perfidnie klamie Jesli slyszysz od zony (najczesciej jak juz zaczyna sie wydawac lub juz sie wydalo): - to tylko kolezanka - to tylko kolega - to nic nie znaczaca znajomosc - pomagalam w pracy - nie jestem twoja niewolnica/ograniczasz moja prywatnosc/jestem dorosla i moge robic co chce/moge rozmawiac z kim chce/moge sie spotykac z kim chce (polaczone z wsciekloscia na odkryta poczte, smsy, wpisy w portalach) - nie wiem jak sie to stalo - nie wiem czego chce - tylko raz (ewentualnie kilka jak juz udowodnione) - nie kocham cie juz - nie wiem czy chce z toba byc/nie chce z toba byc - nie interesowales sie mna - nie przytulales mnie - on mi dal to czego ty mi nie dales - on potrafi sluchac - jak ci zle to zloz pozew - to juz skonczone - to nic nie znaczace smsy/maile - to tylko taka pisanina - potrzebuje troche czasu - juz sie z nim nie spotykam - chce pozyc - mam prawo do szczescia Wiec jesli panowie pojawilo sie to w waszym zyciu to prawie na bank macie poroze. I widze po wpisach ale takze po swoim doswiadczeniu ze NIC nie jestescie w stanie z tym zrobic. I niewazne czy sa dzieci czy ich nie ma. Niewazne ile lat jestescie po slubie. Tamten jest po prostu lepszy (w jej mniemaniu). Nie ma sie co plaszczyc, prosic, pytac co zrobic. Wasza (tylko juz formalnie) kobieta mysli tylko jak wykorzystac kazda wolna chwile na spotkanie z kochankiem. Moja zona jeszcze na poczatku bagatelizowala sprawe lecz potem juz wrecz prawie oficjalnie oznajmila ze bedzie sie z nim spotykac bo "to cos wiecej niz romans". Dzieki temu portalowi oraz dwom ksiazkom (nie wspominajac o wielu rozmowach z innymi osobami obojga plci) zrozumialem, ze jest to rzecz na ktora nie mam wplywu. A w zasadzie mam czyli sakramentalne "daj jej spokoj, zajmij sie soba, zbieraj dowody, nie szarp sie, nie ponizaj". Teraz oczywiscie mi latwo lecz dlugo do tego dochodzilem (etapy po zdradzie itd.) I JEDNA BARDZO WAZNA RZECZ: JESLI JESTES TERAZ NA TYM FORUM TO ZNACZY ZE TWOJE ZYCIE WLASNIE SIE WALI I MASZ KOLOMYJE W GLOWIE. DLATEGO COKOLWIEK TWOJA ZONA POWIE TO... NIE WIERZ JEJ. JEDYNYM JEJ CELEM JEST KONTAKT Z KOCHANKIEM. I TYLKO O TYM MYSLI. JESLI MOWI ZE PRZERWALA TO TYLKO PO TO ZEBY ZEJSC BARDZIEJ DO PODZIEMIA I KONSPIRACJI. NIE WIERZ ZE SKONCZYLA TEN ZWIAZEK Z KOCHANKIEM. ZAWSZE WRACAJA I KONTYNUUJA. KONCZY SIE JAK TO OLEJESZ ALBO ZLOZYSZ POZEW. TYLKO WTEDY. A I TAK MOZE TO BYC TYLKO TAKTYCZNA PRZERWA. Natchnal mnie tez tekst ktory zamieszcze ponizej oraz wpis jednego z forumowiczow (nick "ed65") - Jesli jakis mezczyzna kradnie ci zone to nie ma lepszej zemsty niz pozwolic mu ja sobie zatrzymac. A teraz pare slow na oslode: Według Gerharda Crombacha miłość to C8-H11-N czyli PEA (fenyloetyloamina). Związek ten, zwany popularnie narkotykiem miłości produkowany jest w hipotalamusie (część międzymózgowia). Proces zakochania zachodzi generalnie w 3 etapachr30; Gdy spotykacie się pierwszy razr30; Oczy zbierają informacje o wzroście, figurze, kolorze włosów i oczu, odzieży i szczegółach twarzy. Następnie z prędkością 432 km/h sygnały docierają do mózgu. Jednocześnie ucho wyławia barwę glosu i śmiechu a nos rejestruje bezwonne feromony. Sortowanie danych i porównywanie z przechowywanymi wzorcami doznań pozytywnych i negatywnych. Jeżeli wykryty został sygnał negatywny - proces ulega zamrożeniu, jeżeli pozytywny - mózg przechodzi do fazy 3. Podczas wykrycia sygnałów pozytywnych hipotalamus zaczyna produkować fenyloetyloaminę. Początek tego procesu występuje zwykle ok. 4 sekundy. W tym czasie uderzenia serca zwiększyły się ok. 50%, automatycznie oddech staje się szybszy, dodatkowo u kobiet oczy zaczynają błyszczeć. Fenyloetyloamina występuje w czekoladzie, serach oraz w wodzie różanej. Czy to przypadek ze na reklamach producentów czekoladek (np. Wedel) najczęściej są zakochani ludzie?. Substancja ta może wywołać: szybsze bicie serca, brak tchu, ściskanie w dołku, działa pobudzająco, energizująco i uzależniającor30; czyli wszystkie znane nam objawy zakochania. Za euforię która towarzyszy zakochaniu się odpowiedzialna są dopamina i norephetamina. Dzięki nim ogarnia nas niesamowite poczucie szczęścia, sprawiają że zwiększa się nasza tolerancja na głód, ból czy zimno. Wiara we własne możliwości staje się niebezpiecznie wysoka a trzeźwa ocena sytuacji zanika (mówi się czasami: klapki na oczy), mniej więcej tak jak po zażyciu amfetaminy czy MDMA. Główne działanie kokainy polega na stymulowaniu wydzielania dopaminy w mózgu. Analogicznie - zmniejszenie ilości wydzielanej dopaminy w mózgu objawia się: cierpieniem, depresją, utratą energii i znamionami głodu narkotykowego (niespełniona miłość, związek który się rozpadł). Feromony czyli substancje semiochemiczne bezwiednie wydzielane przez kobiety i mężczyzn. Biorą one udział w procesie zakochania i przekazują informacje (posługuje się nimi większość żywych organizmów). Dowiedziono że u mężczyzn znajdują się one w oddechu i pocie, decydując o ich atrakcyjności. Jako ciekawostkę warto dodać, że rodzajem miejskiej legendy (urban legend) jest teoria, że niektóre sieci hipermarketów spryskują feromonami produkty o najniższej sprzedawalności, po to aby zachęcić do ich zakupu. Istnienie feromonów nie zostało potwierdzone w 100% gdyż ich stężenie jest bardzo małe. Niektórzy producenci perfum i afrodyzjaków, zapewniają o tym, że ich produkty zawierają stężone ludzkie feromony. Produkty takie dostępne są na przykład na aukcjach Allegro.pl, jednak ich skuteczność nie została nigdy potwierdzona (no chyba że brać pod uwagę komentarze zadowolonych allegrowiczów, zapewniających o nadludzkich wyczynach i miłosnych igraszkach po ich zastosowaniur30;) Testosteron odpowiada u obydwu płci za pożądanie seksualne. A gdy emocje opadną... Organizm wytwarza wtedy endorfinę, która w działaniu przypomina morfinę. Warto zaznaczy, że substancja ta wytwarzana jest tylko w obecności partnera i dają poczucie bezpieczeństwa oraz stabilizacji życiowej. Dodatkowo u kobiet wytwarza się oksytocyna, która wydziela się również w trakcie orgazmu i przy porodzie. U mężczyzn natomiast jest to wazopresyna (bliskość i przywiązanie). Endorfina odgrywa najważniejszą rolę w czasie gdy poziom PEA w organizmie spadł do bardzo niskiego poziomu (jego wytracanie trwa średnio około 2 lat). Dlatego wiele (nawet dobrze rokujących) związków upada po tym czasie a w wielu przypadkach na widok partnera serce już nie wyrywa nam się z klatki piersiowej i nie czujemy tego samego podniecenia co w okresie zakochania. Opisane powyżej zmiany, które zachodzą w naszym organizmie noszą znamiona neurotyczne. José Ortega y Gasset w swoich Szkicach o miłości (przekład K. Kamyszew, Warszawa, 1989) uważał zakochanie za r0;przejściowy imbecylizm i psychiczną anginęr0;. Co więcej, uderzająco podobne są objawy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych (między innymi nałogowi hazardziści, pracoholicy, notoryczni złodzieje i nieuleczalni mitomani, czyli osoby z utratą równowagi psychicznej) z zachowaniem osób świeżo zakochanych! Pozdrawiam i powodzenia P.S. Nie analizuje tutaj chorych zwiazkow typu przemoc fizyczna i psychiczna (z tych zwiazkow panie powinny od razu uciekac) tylko normalne zwiazki. Nie kryje ze zdrada nie jest przyczyna kryzysu w malzenstwie tylko jego SKUTKIEM. Wina lezy po obu stronach lecz decyzja o zdradzie nalezy tylko do zdradzacza.
12891
<
#1 | pit dnia 13.10.2016 20:47

Cytat

Nie kryje ze zdrada nie jest przyczyna kryzysu w malzenstwie tylko jego SKUTKIEM.

Skutkiem powiadasz ? A moim zdaniem ucieczką od kryzysu i to jest najbardziej prymitywna forma rozwiązania kryzysu.

Cytat

...Związek ten, zwany popularnie narkotykiem miłości produkowany jest w hipotalamusie....
Ciekawe są te teorie naukowe, zwłaszcza kiedy dowiadujemy się, że nikt tego właściwie nie badał doświadczalnie Uśmiech
5808
<
#2 | Nox dnia 13.10.2016 21:22

Cytat

postanowiłem odświeżyć wątek, który pisałem parę miesięcy temu.

Impac jeżeli za jakiś czas będziesz chciał odświeżyć go znowu to dopisz komentarz pod tym co napisane,kilka słów .Nie ma sensu dublować/ciekawego /wpisu, do panów.
Ty odświeżysz a ja chętnie przeczytam jak sobie radzisz po kilku miesiącach ,jak się trzymają dzieciaki.
13173
<
#3 | Lima dnia 13.10.2016 22:12
To jest dobre nie tylko dla Panów, to samo można odnieść do zdradzających facetów. Z przymrużeniem oka
12891
<
#4 | pit dnia 13.10.2016 22:20
impac1 a co właściwie chcesz zrobić ze swoim życiem ?

Cytat

..z tych zwiazkow panie powinny od razu uciekac)..

Z tego wniosek że chłopy powinny się trzymać dalej swej dręczycielki ?

Cytat


Wina lezy po obu stronach lecz decyzja o zdradzie nalezy tylko do zdradzacza.
Jaka wina jeśli ktoś dbał o partnerkę/a uczuciowo i materialnie ?
W związku nie powinniśmy być terapeutami i naprawiać co nie zrobili rodzice naszych partnerów/ek (szacunku do drugiej osoby, relacji uczuciowych, tych wartości które są naprawdę ważne w życiu)

Komentarz doklejony:
i oczywiście akceptacji samego siebie Z przymrużeniem oka
13175
<
#5 | adamklos dnia 14.10.2016 14:15
Pamiętajmy, że te komentarze czytają również Ci którzy sypiają a naszymi żonami. Moja była bardzo sprytna. (ale wcześniej dałem wyraz temu, że coś mi się nie podoba) Miała drugi telefon w pracy. Obserwacja i żałosne szpiegowanie telefonu używanego na co dzień nic nie dawało (komunikowali się tylko przez dzwonki (połączenie nieodebrane od koleżanki której nie lubiła - jeden spotkanie aktualne , 2 nieaktualne). GPS w samochodzie nic nie dał. Auto zawsze stało tam gdzie miało być a ona przesiadała się do jego . Podsłuchy też nic nie dawały. Zbyt krótki czas działania baterii (spotykali się raz na dwa/trzy tygodnie). Wpadła banalnie , ktoś z moich znajomych ich zobaczył. Ale wpadła po trzech latach. Za kryzys w związku odpowiadają obie strony ale zdrada to kwestia moralności (gdzieś przeczytałem) Pozdrawiam Adam.
5808
<
#6 | Nox dnia 14.10.2016 16:43
adamklos

Cytat

wpadła po trzech latach. Za kryzys w związku odpowiadają obie strony

jesteś Adam pewny,ze za kryzys przez te 3 lata odpowiadasz z żoną po równo?
3739
<
#7 | Deleted_User dnia 15.10.2016 17:20
W paru miejscach na necie można znaleźć metodę 34 kroków. Z niektórymi punktami zapewne można dyskutować, ale też sporo osób ją za skuteczną.


Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.
1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów "kocham Cię".
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić, Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.
13175
<
#8 | adamklos dnia 17.10.2016 13:02
adamklos
wpadła po trzech latach. Za kryzys w związku odpowiadają obie strony

jesteś Adam pewny,ze za kryzys przez te 3 lata odpowiadasz z żoną po równo?

Nie ja odpowiadam w 90 % . Brak uwagi poświęcony żonie i alkohol
12604
<
#9 | Atrakcja dnia 17.10.2016 13:42
Adamklos,
Dobrze wiedzieć, że jak mąż nie poświęca Ci czasu to masz prawo 3 lata go zdradzać. Szok
I to będzie jego wina. Szeroki uśmiech
13175
<
#10 | adamklos dnia 18.10.2016 09:36
Mówię tu o przyczynie zdrady. Bo przez ten rok (jak już wiedziałem) nie dotknąłem alkoholu . Widzi się wtedy dużo więcej (wiecie jak mi się polepszyły próby wątrobowe). Ale przedmówca ma rację. Jeżeli zdradziła zawsze będzie zdradzać. Ja nie miałem "twardych" dowodów. Ale jak zaproponowałem "wygaszenie" małżeństwa: najpierw poczekajmy te dwa lata aż córka pójdzie na studia, sprzedajmy dom i podzielmy się pieniędzmi jakoś nie protestowała.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?