Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnio Widziani

bardzo smutny01:35:48
Obito02:06:50
Roszpunka1906:20:54
Crusoe07:00:50
# poczciwy07:04:22

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

NowySzustek
29.03.2024 06:12:22
po dwóch latach

Zraniona378
21.03.2024 14:39:26
Myślę że łzy się nie kończą.

Szkodagadac
20.03.2024 09:56:50
Po ilu dniach się kończą łzy ?

Szkodagadac
19.03.2024 05:24:48
Ona śpi obok, ja nie mogę przestać płakać

Zraniona378
08.03.2024 16:58:28
Dlatego że takie bez uczuć jakby cioci składał życzenia imieninowe. Takie byle co

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

chcesz przeczytajDrukuj

Zdradzony przez partnerkę/dziewczynęPostaram się opisać to w skrócie wiec jestem z dziewczyna ponad 4 lata jak dla mnie dużo w nich przeżyłem wiec zacznę . Na poczatku bylo oczywiście super pomagalem jej jak się tylko dalo zawsze bylem przy niej . Kocham i kochalem bardzo mocno . Nie wiem jak zacząć za dużo tego pierwsza wieksza przykra sytuacja wymyslila historie ze ja uderzylem nogi mi się ugiely kiedy rozmawalem z jej ojcem zawsze mniam mnie za spoko kolesia nigdy nie podniosłem na nią rękę później wszystko się wydalo wymyslila to żeby odejść ode mnie a kręcić innym nie wyszlo jej i wrocila do mnie po 2 tyg nie spala z nim itp wybaczylem kolejna jak dla mnie najgorsze co może byc . Pracuje za granica nigdy jej nie zdradziłem mam dobra prace a dziewczyna pochodzi z biednej rodziny rzucila szkole postanowiłem jej pomoc zabrałem zalatwilem jej prace za granicą praca przy kwiatkach zawsze jakiś grosz miała zarobić na szkole ja na mieszkanie przez dwa miechy bylo ok pozniej zrobila sie dziwna dowiedziałem sie od znajomych ze ona mnie oszukuje i biega w pracy za holendrem 30 latkiem ona miała 20 lat wysmialem ich ale ciekawość nie dawala mi spać wszedłem na jej fb i zobaczyłem wiado typu tęsknię za toba jeszcze kilka godzin i znowu razem dodam ze ona po angielsku umiala sie przedstawić a jakos dogadywala sie z tym typem wybuchła kłótnia powiedziałem jej ze głupia jestes on chce jednego obudz sie dziewczyno niestety z dnia na dzień bylo coraz gorzej postanowiłem zmienić jej prace w ten dzień niby sie pocalowali w pracy . W nowej nie dawala sobie rady i chciała wracać do polski powtarzala ze mnie kocha ja mialem przyjechać 3 tyg po niej . Ona zjechala rozmawialismy na skypie przez 3 dni bylo ok aż nagle przestala sie odzywać zobaczyłem ze nadal pisze z tym hol .bez zastanowienia wsiadlem w samochód i przyjechałem powiedziała mi ze go kocha wyslalaem do niej miliony smsów dzwoniłem miliardy razy znieniala nr po dwóch tyg poddalem sie mialem juz dość jej klamstw serce bardzo mnie bolalo wyjechałem z polski będąc za granica dowiedziałem sie ze byla u niego za pieniadze które miała miec na szkole byla 3 dni przyznala sie ze z nim spala ze to pomyłka i ze mnie kocha nie wybaczylem pisala do mnie przez rok jak bardzo żałuję w końcu nie wytrzymalem dalej jej szanse spedzalismy cudowne noce z jednej z nich wszedłem na jej fb i zobaczyłem wiadomości kiedy pisala do mnie ze mnie kocha i zaluje np o 21 to o 23 byla i calowala sie z innym na imprezie nie wytrzymalem wyzwalem ja od roznych wyzywalem ja kilka dni wysylalem okropne wiado . Bardzo mnie to bolalo aż do momentu jak zjechalem na święta dodam ze ona mnie caly czas przepraszala ale pokazala te wiadomości rodzica dzień przed świętami znowu wybaczylem i przeprosiłem za te wiadomości musiałem przejac kolejna rozmowę z jen ojcem on miał lży w oczach powiedzial mi ze wie jak ona mnie zranila ale jezeli chce byc z nią musze o tym zapomnieć . Przemyślanem wszystko i postanowiłem ze oswiadcze sie jej jak najszybciej zrobiłem to w dzień w który poznałem ja pierwszy raz przyjela pierścionek bylo zajebiscie wróciliśmy do domu pochwalilem sie wszystkim najbardziej ucieszyla sie moja mama na chore serce. Moje siostry jej nie nawidza wróciłem do auta zostawila telefon wszedłem na jej fb a tak wiadomości do kolesia: on chce mi się oświadczyć . Nie wiem czy przyjmę pierscionek . Koleś: gratulacje. ona: ale ja nie chce ciągle mysle o tobie bylam tylko na jeden raz ? On : To nie tak za dużo pisalas mi o związku ona : Powiedz gdybyś odpoczal od poprzedniego zwiazku chcialbys ze mną byc ? On : Nie odpisał zlal ja pisala to 3 godziny przed tym jak dalej jej pierscionek pobieglem do niej caly sie trzaslem chciałem wszystko anulować ale oczywiście zaczela plakac ze z nim noc nie zrobila ze kocha mnie . Balem sie o moja mamę . Jestemy nadal para ja za granica ona w pl ,wiem ze z tym typem nie powiedział mi prawdy czuje to ale nie chce patrzeć w stecz narazie jest dobrze . Sory za bledy pisownie jestem po pracy i chciałem troche napisac w realu wygladalo to gorzej
3739
<
#1 | Deleted_User dnia 18.02.2016 10:50
Cześć walcz,
Na początku chcę Cię zapewnić, że Twoja dziewczyna, faktycznie, nie śpi z tymi facetami. Nie można jednocześnie spać i się pieprzyć!
To wyrachowane "coś" nie ma nic wartościowego do ofiarowania facetom, więc daje im to, co ma każda: dupę! Dla tak beznadziejnego elementu to najprostsza karta przetargowa.
Ty jesteś dla niej wyrobnikiem!
Wywal ją z życia szybciutko, zablokuj wszelkie możliwości kontaktu i zacznij wreszcie wykorzystywać czas, jak przystało na młodego, mądrego, silnego chłopaka! Inaczej szykujesz sobie wiele kłopotów!
I zmień nick z "walcz" na "odpuść sobie"!
I nie zwiewaj stąd póki się nie ogarniesz! Złość
3739
<
#2 | Deleted_User dnia 18.02.2016 11:20
Przez to dziewuszysko zaszkodzisz i sobie i mamusi.
10607
<
#3 | Advokat_D dnia 18.02.2016 13:37
Hmm jeżeli jakiś towar ma ogromny popyt to oznacza, ze towar jest deficytowy a jego jakość wysoko oceniana przez nabywców (potencjalnych nabywców też) a zatem jego wartość wzrasta, więc można stwierdzić, że towar jest wartościowy.
Z całym szacunkiem Avenious ale wynika z tego, że To wyrachowane "coś" ma jednak do zaoferowania facetom towar o duuużej wartości. Dupy są różne, jednak nie za każdą dupą biegają faceci, tylko za wartościową Szeroki uśmiech
3739
<
#4 | Deleted_User dnia 18.02.2016 14:24
Zależy też, jacy faceci...
:niemoc

Komentarz doklejony:
I tu wchodzimy na... śliski grunt...Fajne
6755
<
#5 | Yorik dnia 18.02.2016 14:29
Niektórzy lubią takie, co pierwsze kiecki podnoszą, są wdzięczne za bzyknięcie i mają pretensje że było tylko raz.. Uśmiech
Chyba ten tyłek nie jest zbyt wartościowy, skoro po przetestowaniu na dłużej nikt nie chce ?

Fajna jest, ale na raz, może kilka, żeby poczuć Uśmiech
Na pewno nie na 4 lata i zaręczyny, to Ty się pomyliłeś, nie Ci kolesie z doskoku Z przymrużeniem oka
6959
<
#6 | zgryzolowaty dnia 18.02.2016 14:54
panie kolego, szkoda twojego czasu i nerwów... daj sobie z nią spokój, niech jedzie do holendra albo i dalej... pan odetchniesz... za dużo jak na zagubiona dziewczynkę... to raczej wyrachowana... hmmm... która szuka przygód i frajera... jak się z nią ożenisz to wrażeń ci nie zabraknie...
12604
<
#7 | Atrakcja dnia 18.02.2016 15:10

Cytat

jednak nie za każdą dupą biegają faceci, tylko za wartościową smiley


Gdyby autor wątku miał "wartościową dupę", za którą biegają faceci to raczej nie trafiłby na to forum.
Jest tu bo ma dupę, która biega za facetami, nie na odwrót. Pokazuje język

Oczywiście jak dupa biegnie za facetem to, bez wględu na jej wartość pamiętajmy, że - czego jak czego ale dupy facet nie odmówi.

Natomiast ja nie widzę, żeby Pan Holender był tą Panią zainteresowany. Może jej dupą tak, ale nią chyba nie. Nawet się nie pofatygował żeby jej coś odpisać.
Nie jest też zainteresowany jej zaręczynami. I trudno się dziwić, chłop jest pewnie w szoku co to za głupia dziewczyna. Tu mu pisze, że chce być z nim, tu rozważa czy przyjąć zaręczyny innego. To nie są dywagacje występujące u "wartościowych dup".
Z politowaniem pewnie spogląda na jej partnera i nią samą. Co nie znaczy, że z dupy nie skorzysta - okazja to okazja.

Teraz do "Walcz''. Ty jak nie masz o co walczyć to może zawalcz o swój honor i spokój. Jeśli jakaś kobieta Cię robi w trąbę - to zaręczyny nie pomofą na jej rozwiązałość. Ślub z takim przypadkiem to jeszcze gorszy pomysł. Chyba, że masz ochotę na to aby byle kto Ci życie zmarnował.
5808
<
#8 | Nox dnia 18.02.2016 21:33
myślisz że twoja mama z powodu chorego serca chciałaby by taka dziewczyna była matką jej wnuków.
Nie musisz mamie mówić że zerwałeś zaręczyny,siostry /nie ma się z czym spieszyć/mogłyby ci pomóc by ta wiadomość delikatnie do nie dotarła.
Chociaż dziewczyny w Polsce pracują i uczą się równocześnie jeżeli im na nauce zależy ty z pomówienie zabrałeś ją za granicę.
..,,musiałem przejac kolejna rozmowę z jen ojcem on miał lży w oczach powiedzial mi ze wie jak ona mnie zranila ale jezeli chce byc z nią musze o tym zapomnieć.."-ona cię robi w konia a kiedy się o tym dowiadujesz w nagrodę się jej oświadczasz!!!bo jak mówi jej ojciec skoro chcesz z nią być musisz zapomnieć.
Chłopaku,nigdy w życiu.Nie zapominaj że dziewczyna szlaja się z kim popadnie.
Trzeba było pokazać czułe sms-y z kochankiem niedoszłemu teściowi
i zerwać zaręczyny z hukiem.
Na jakich fundamentach chcesz budować przyszłość?
Nie wiem z jakiego powodu napisałeś,bo walczysz?byśmy poczytali? czy może by znaleźć siłę by zawalczyć o siebie.Żadna dziewczyna nie będzie cię szanować jeżeli sam tego nie zrobisz.
Wyjechałeś zapracować na mieszkanie,rób to.Pracuj dla siebie,rozwijaj się,poznawaj ludzi,zwiedzaj.Jesteś taki młody.
Zastanów się czy warto brnąć w tą nieszczerą znajomość?dla jej ojca,dla swojej matki,dla lat spędzonych razem z nią.
Zmarnowałeś 4 lata ,chcesz zmarnować 20-30?
6860
<
#9 | kozman dnia 18.02.2016 23:51
chlopie wez sie ogarnij ... naj;lepiej przeczytaj swoja historie jakby byla kogos innego i pomysl co bys zrobil na jego miejscu.
6959
<
#10 | zgryzolowaty dnia 19.02.2016 01:56
panie kolego... nie wiem kim jest pana mamuśka ale... czy szanowny pan myśli, że mama poczuje się fajnie jak pan będzie walczył z wyskokami swojej ślubnej (nie daj Boże, póki co... ) dla chwilowego zadowolenia swoich bliskich zwiąże się pan z dziewczątkiem któremu d***a nie daje spokoju... czy pan naprawdę uważa, że dla babci będzie fajna sytuacja kiedy dowie się o możliwości, że wnuczek nie jest wnuczkiem tylko błędem w sztuce... ząs pan będzie musiał robić analizy genetyczne co do ojcostwa... młody człowieku, ma pan pracę (w UK jak mniemam) czyli ma pan dobry układ, opinię i jakieś perspektywy na przyszłość... planował pan przyszłość z nią...ale to ona dokonała wyboru i to nie raz... po prostu proszę sobie odpuścić ją... bo zamiast kopa za wiarołomność dostała pierścionek zaręczynowy... moim zdaniem, tutaj niema się nad czym zastanawiać... po prostu koniec, koniec i jeszcze raz koniec... bliskim musi pan wytłumaczyć o co chodzi, najlepiej opowiedzieć o wszystkim... poinformować o decyzji... jestem przekonany, że pana bliscy znając szczegóły odradzą panu jakiekolwiek związki z tą panną... i nie wolno oglądać się na to, ze ślub przygotowany, goście zaproszeni....etc... ona sobie szybko znajdzie innego frajera... o to niech pana głowa nie boli... pan niech odpocznie, potem... co życie przyniesie... jutro też będzie dzień, lepszy bo choć będzie bolało... będziesz miał przyszłość bez bólu...chyba, że sam go sobie zadasz...
3739
<
#11 | Deleted_User dnia 19.02.2016 10:01
Faktycznie, z tym pierścionkiem to dałeś ciała!
Ale wszyscy popełniamy błędy. Nieraz, wciąż, te same.
Mi się też wydawało, że wystarczy kochać, a wszystko będzie, jak w bajce.
Było dobrze, póki ja kochałam. To znaczy, nie było dobrze, ale wciąż byłam ślepa i gotowa do ustępstw, poświęceń. Ale uczucie zaczęło mi mijać. I zaczęła spadać zasłona! Niestety, wtedy już rozpanoszyło się uzależnienie od partnera.
Mogło się to skończyć tylko w jeden sposób...
Więc, póki coś czujesz, nawet jeśli Cię zgryzolowaty tak ładnie prosiZ przymrużeniem oka, jeszcze będziesz się miotał. Bo uczucie jest silniejsze.
Chyba, że całkowicie nam zaufasz. Tylko, niby, dlaczego?-spytasz.
Bo tyle tysięcy osób, nie może się mylić! Nie- teoretyków!
Ale ludzi z pieprzonymi doświadczeniami i morzami wylanych łez!
Masz nadzieję, że z Tobą będzie inaczej?
Niestety, Twoja bajka się posrała...
:niemoc
5808
<
#12 | Nox dnia 19.02.2016 11:04
Jesteś tu chłopaku? Dlaczego napisałeś?
W ostatnich zdaniach stwierdzasz że wiesz że cię okłamuje, jesteście parą i jest dobrze.
Jak będziecie blisko to będziesz sprawdzał jej wiadomości czy przymkniesz oczy wierząc w to co mówi?
12776
<
#13 | walcz dnia 20.02.2016 01:04
Jestem , czytam codziennie wasze komentarze .rady zastanawiam sie nad tym wszystkim dajecie mi dużo do myślenia. Wiem jak bardzo mocno mnie zranila ale nie potrafię jej zostawic pewnie dla was to śmieszne , glupi jestem jetem itp . Ale kiedy widzę jak ona placze i przeprasza po prostu pęka mi serce
5808
<
#14 | Nox dnia 20.02.2016 01:27
a dlaczego dla ludzi którzy zostali skrzywdzeni miałoby być śmieszne to że kochający człowiek pozwala sobą manipulować ?
Ty widzisz jej łzy i serce ci pęka chociaż wiesz co pisała po zaręczynach i jak bardzo zależało jej na kimś innym kto być może ,,odpocznie po poprzednim związku"
Jeżeli litość nad nią jest równoznaczna z litością nad sobą to ok.
Ale jeżeli robisz to bo ci jej żal to ...odpuść.
Radzę ci od serca w przyszłości nie bierz z nią kredytów,nie kupuj wspólnego domu,nie otwieraj wspólnego konta bo możesz zostać nie tylko z pustym sercem .
6959
<
#15 | zgryzolowaty dnia 20.02.2016 13:21
nie...to nie jest śmieszne to co pan napisał... niema pan serca z kamienia...to dobrze...ale ona też o tym wie... moim zdaniem gra pana uczuciami...
a teraz najważniejsze...a siebie panu nie żal ? a mama, siostry... człowieku, ona dostała pierścionek zaręczynowy i jeszcze tego samego dnia omawiała to... z pańskim... hmmm... szwagrem albo wspólnikiem...jak kto woli...kiedyś też bym się zlitował...ale dzisiaj... byłoby proste...na drzewo, banany prostować...
12604
<
#16 | Atrakcja dnia 20.02.2016 15:15

Cytat

kiedy widzę jak ona placze i przeprasza po prostu pęka mi serce

A co Ci pęka kiedy widzisz jak pisze do Holendra czy chciałby z nią być?
Co Ci pękło jak Ci powiedziała, że go kocha?

Cytat

powtarzala ze mnie kocha ja mialem przyjechać 3 tyg po niej . Ona zjechala rozmawialismy na skypie przez 3 dni bylo ok aż nagle przestala sie odzywać zobaczyłem ze nadal pisze z tym hol .bez zastanowienia wsiadlem w samochód i przyjechałem powiedziała mi ze go kocha


Czy Ty nie widzisz prostej rzeczy?
Prosta rzecz:
1) Dlaczego nie jest z Holendrem skoro co chwile stwierdza, że go kocha?
Bo Holender nie jest nią zainteresowany.
2) Dlaczego tkwi przy Tobie?
Bo załatwiasz jej pracę i jesteś dla niej jak tata, który się zaopiekuje/zapłaci/pomoże.

Idź Ty po rozum do głowy.
Holender jej nie chce bo dobrze widzi, że to pusta zdzira, która już sama nie wie za kim ma lecieć.
Co byś pomyślał o dziewczynie, która natrętnie do Ciebie wypisuje mając narzeczonego?
Zaimponowałaby Ci swoim charakterem?
Toć każdy widzi, że to bezwartościowy pustak. Każdy oprócz Ciebie.
Marnujesz nerwy na lafiryndę.
Będziesz żałował bo uwierz mi - żaden przygłup nie przemienił się w mądrego. Tak też żadna zdzira nie zamieniła się w porządnego człowieka.
Oszuści, złodzieje, dziwki - nie zamieniają się w nic porządnego.
Zadając się ze śmieciami tracisz tylko czas i nerwy. Rób co chcesz - pamiętaj, że za swoją głupotę będziesz płacił tylko Ty.
12776
<
#17 | walcz dnia 21.02.2016 03:36
Musze tutaj troche naprostować . To nie jest tak ze ten typ z hol ja zostawił ona odeszla od niego bo od razu niby zrozumiala jak wielki błąd popelnila on do niej dzwonil pisal itp ona nic przez rok nie bylem z nią pisala do mnie w dzień w dzień jak bardzo zaluje i jak mocno mnie kocha jest to ale dlaczego przed moimi oświadczynami poznala jakiegoś polaczka i pisala z nim 3 godziny przed moimi oświadczynami dowiedziałem sie o tym poo
6959
<
#18 | zgryzolowaty dnia 21.02.2016 11:18
człowieku...dlaczego pan tłumaczy ją a nie siebie ? zdaje się, że fakty są jakie są... pan jej dał pierscionek a ona konsultowała z holendrem... czy to do pana nie dociera ?? ok... ożeni sie pan nia, holender sie odezwie i poleci do niego... co na to mamusia...pewnie będzie szczęśliwa jak cholera... zwłaszcza jak zostawi panu dzieci na głowie...
5808
<
#19 | Nox dnia 21.02.2016 12:00
chłopie w co ty się pakujesz/na własne życzenie/?
-będąc z toba,randki z Holendrem
-po przyjeździe do kraju,wyjazd do niego na upojne chwile.
-spędzając z tobą,,cudowne noce"przelizywanie się na dyskotekach z gostkami
-by ją sobie ,,zaklepać" oświadczasz się./co jest na rękę jej ojcu który ma pewnie dość jej szlajania się,a ryzyko nieślubnego wnuka ogromne/
-chwilę później dowiadujesz się że była,,na jeden raz"dla jakiegoś kolesia,ale gdyby on uporał się z poprzednim związkiem to jest zainteresowana kontynuacją.
Faceci z jej kręgu znajomych widzą ze to dziewczyna na numerek,dlaczego ty tego nie dostrzegasz?
-Przeprasza,bo płacze?-to stary numer na zmiękczenie faceta/nie każdy się da/
Masz jakiś znajomych,spotykasz się z kolegami,chodzisz na imprezy,dajesz sobie szansę na poznawanie dziewczyn?
Poczytaj ,,ten portal"zobacz jak ludzie po latach dowiadują się o niegodziwościach partnerów.Jak bardzo cierpią gdy w związku są dzieci,gdy jedno z rodziców ma do nich ograniczony dostęp.
Ty zachowanie partnerki masz podane na tacy,twoje siostry widzą jak tobą manipuluje,ty to widzisz tylko nie dostrzegasz konsekwencji które kiedyś poniesiesz.
Jeżeli zwiążesz się z łatwą dziewuchą to nie licz na to że po ślubie rogi przestaną ci rosnąć.Tu nie widać ani jej miłości,ani uczciwości ani chęci do nauki/rozwoju/ani do pracy.To panienka do zabawy.I w twojej miejscowości wszyscy młodzi o tym wiedzą.
Kręcisz na siebie bat chłopie.


-
12604
<
#20 | Atrakcja dnia 21.02.2016 13:41
Walcz- skoro tych facetów było więcej niż Holender to tym bardziej ukazuje jej łajdactwo.

Możesz zrobić ze swoim życiem co zechcesz. Oddać je w ręcej latawicy, która będzie Cię co rusz dołowała. Strzępić sobie nerwy na czyjeś romanse. Żyć w ciągłym upokorzeniu zdradą. Robić z siebie naiwnego frajera. Patrzeć jak inni faceci zabawiają się Twoją kobietą na jeden raz. Ciągle się zastanawiać na czym stoisz. Same negatywne emocje. Ale niektórzy wolą negatywne emocje niż spokój.
6755
<
#21 | Yorik dnia 21.02.2016 14:08
Nox,

Cytat

-by ją sobie ,,zaklepać" oświadczasz się./co jest na rękę jej ojcu który ma pewnie dość jej szlajania się,a ryzyko nieślubnego wnuka ogromne/

Dziewczyna w głowie ma siano, straszny deficyt niedowartościowania, głód zainteresowania nią, który kompensuje ściąganiem majtek, bo tylko to ma do zaoferowania innym; Daje jej to poczucie, że jest księżniczką.
Mimo, że tego nie chciała, bo wciaż ma nadzieję na kogoś lepszego od Ciebie, zareczyny odebrała, jako potwierdzenie, że jest pępkiem świata i że jesteś ciężkim frajerem, jakich mało. Przecież Ci tego nie powie, ale konsultowanie się z kolesiem, który ją raz przeleciał o tym świadczy;
Nie widzisz, że z każdym jest bliżej niż z Tobą ? Sprzeda Cię każdemu, kto jej powie, ze ma ładny tyłek Uśmiech
Takie zaklepanie, nigdy nie kończy się dobrze;

Wychodziłes kiedyś na spacer z suczką, która miała cieczkę ?
Odganiałeś napalone psy, które czekały tylko na chwile Twojej nieuwagi, żeby na nią wskoczyć ?
Jesli nie, wiosna idzie, wypożycz taką suczkę i zobacz jak będzie wygladało Twoje życie w pigułce, z tą tylko różnicą, że z suczką jazdę masz okresowo, a z tą swoją przez cały okragły rok; a potem kolejny i kolejny;
Fajne zajęcie, Ty będziesz odganiał jednego, którego zauważysz, a drugi będzie w tym czasie ostro na niej jechał za Twoimi plecami :-)); ona za każdym razem się popłacze, ąe kocha i nie chciała i będziecie żyli długo i szczęśliwie;

Podejrzewam, że to co wiesz, to tylko to, o czym sam się niechcący dowiedziałeś;
Nie wiem ile masz lat chłopczyku, ale nie dorosłeś jeszcze do tego, żeby mieć kobietę Uśmiech Jeśli nie zmądrzejesz, Twoje życie będzie jednym wielkim pasmem nieszczęść; nikt Cię nie będzie traktował poważnie; ty też masz siano w głowieZ przymrużeniem oka

Acha, na piątkę dzieci, jakie z nią będziesz miał, przy odrobinie szczęścia, jedno może być faktycznie Twoje, ale głównie wychowywał będziesz owoce nie swojej miłości; może ja też Ci jedno dorobię, skoro z Ciebie taki samarytanin :-)); chociaż taką panienkę, to i w gumce strach dotykać, nie boisz sie ?
9937
<
#22 | Ramirez dnia 21.02.2016 14:42
Och, Yorik, nie osądzaj aż tak brutalnie - z tego się wyrasta Fajne. Sam w swej bujnej młodości byłem w identycznej sytuacji, zakochany, oświadczyłem się, a ona oświadczyny przyjęła, bo... czasem lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. Fajne

Tylko że ja miałem więcej szczęścia od "walcz", bo gołąb zagruchał pozytywnie, więc moja panna w koncertowy sposób pobiegła do niego bez oglądania się za siebie. Oczywiście, było tak, jakby chwyciła samego pana B za nogi, ale... wiek kobiet ma znaczenie, a taki typ co złożył jej swoją ofertę, nie lubi mieć niewygodnie i otaczać się starszymi paniami przed czterdziestką - zmienił ją więc na tzw. młodszy model, gdy tylko taki wiek osiągnęła i już pierwszy mały znak czasu się pojawił w wyglądzie - co tylko potwierdza teorię, że żadna kobieta nie powinna wychodzić za mąż za swojego rówieśnika, a żaden mężczyzna nie powinien żenić się z rówieśnicą - to wnosi często spore ryzyko w przyszły związek. Fajne

Wracając do tematu, to co ona robi dla "walcz", jest zgodne z hipergamiczną naturą kobiet. Gdy zanika moralność - nie ma takiej bariery czy ograniczenia, jakiego te kobiety by nie pokonały, by zdobyć tego wymarzonego bogatego faceta. Wróbla dobrze mieć w garści jako swoiste zabezpieczenie na przyszłość, bo fajnych chłopaków nie ma na wolności zbyt wielu, ale ten wymarzony zagraniczny bogacz... kusi. Więc one kombinują tak: może ten obcokrajowiec będzie zazdrosny i się zdeklaruje, że się ze mną ożeni. A oświadczyny samca o mniejszej hipergamicznej wartości też przyjmuje, żaden to dyshonor dla kobiety a zaszczyt, by i ten napletek na palcu dodać do własnej listy upolowanych adoratorów Fajne, by móc chwalić się później na babskich pogaduchach, ile się męskich serc w życiu połamało, do jakiego upadku i poniżenia doprowadzało facetów, itd... Fajne

O hipergamicznej naturze kobiet możesz "walcz" przeczytać tutaj:
http://www.zdradzeni.info/forum/viewt...post_63393

Nie bierz tego co się dzieje za bardzo do siebie - to są kobiece oceny nas, samców - dla niej stoisz niżej na JEJ hipergamicznej liście od obcokrajowca, ale ta gotowość do zmiany bardziej świadczy, że trafiłeś na typową hienkę. Moim zdaniem - wiej z tego układu póki nie ma dziecka i jeszcze możesz zerwać zaręczyny. Z mamą porozmawiaj - wyjaśnij sytuację, powiesz, że przejrzałeś na oczy, że to zła kobieta była, więc serduchem mamy się nie przejmuj - ona zrozumie, że ocalasz swą przyszłość.
12776
<
#23 | walcz dnia 23.02.2016 23:05
Prawdopodobnie zerwe zareczyny , z jednej strony bardzo tego chce a z drugiej nie wiem co dalej ze mna bedzie , wszystko co mam zaplanowane planowałem z nią czuje sie jak by ktos sciskał mi serce ...

Komentarz doklejony:
i najgorsze jest too ze nadal bardzo ja kocham...
5808
<
#24 | Nox dnia 23.02.2016 23:49
Plany zawsze można zmienić.Kwestię rodziny przesunąć w czasie a realizować resztę.Nigdy nie skupiaj się całkowicie na partnerce bo kiedy odejdzie zostajesz z niczym.Nie uzależniaj swojego szczęścia od drugiej osoby.Szczęście jest w nas,każdy sam na nie pracuje niezależnie od tego czy jest w związku czy nie.Można być nieszczęśliwym w parze i szczęśliwym w pojedynkę.
MASZ serce to kochasz a może tylko boisz się podejmowania rosądnych decyzji i brak ci determinacji by w nich wytrwać?
12776
<
#25 | walcz dnia 23.02.2016 23:58
Nie byłem z nią rok , to był najgorszy rok w moim życiu nie miałem ochoty na nic zawsze myslałem ze to przejdzie ale jednak nie, miesiac dwa trzy pół roku i nic ,mysałem o niej w dzien w dzien , nie pokazywałem jej tego ze tesknie z jednej strony nie nawidziłem jej a z drugiej kochałem , no i kiedy przyszła do mnie miłość wygrała mozliwe ze slepa miłość
5808
<
#26 | Nox dnia 24.02.2016 00:33
Ludzie mają rozum bywa że mężczyźni też.Można w coś brnąć
mimo zdawania sobie sprawy z bolesnych konsekwencji które przyjdzie ponieść.Można też zaoszczędzić sobie większego bólu,upokorzenia,,(poczytaj u innych) dopuszczając do głosu rozum przed łzami dziewczyny.Patrząc na czyny a nie słuchając kolejnych przeprosin.Decyzja którą drogę wybrać,co poświęcić i po co zależy od ciebie.Im dalej brniesz tym bardziej grzęźniesz i trudniej się wycofać.
4498
<
#27 | rekonstrukcja dnia 24.02.2016 02:03
Nox :

Cytat

Ludzie mają rozum bywa że mężczyźni też.


Z przymrużeniem oka
3739
<
#28 | Deleted_User dnia 24.02.2016 13:41
Napiszę tak:
- Ma 20 lat i szuka gdzie będzie jej cieplej...jest młoda,niedoświadczona i durna
jak spory odsetek teraźniejszych dziewuch, robiących " dziubki " do lusterka w
toalecie.
- Ogrzewasz ją swoją miłością i myślisz że to wystarczy za Was oboje,
mylisz się: ona ma to gdzieś.Po każdej wpadce łapie się Ciebie jak tonący
brzytwy.....w końcu wróciła,popłakała sobie,wzięła Cię na "małe kółko"...
zapewniła że kocha.....i miękniesz jak pęknięta dętka.
- Ktoś taki jak ona zawsze będzie szukał wrażeń,akceptacji,poklasku...
Ty jej tego nigdy nie zapewnisz,choćbyś stawał na rzęsach,czy nawet na małym
palcu prawej nogi,kumasz ?
- Ktoś łaskawy (jakaś odgórna siła ) poprzez jej wpadki ( beztroska głupota ) pokazuje na co będziesz skazany w przyszłości...więc zbierz nędzne resztki swoich
nadwątlonych sił,wykrzesz ostatki rozumu i pier... ręką w stół.
-PowiedzSzeroki uśmiechość,basta..a skoro dobrze zarabiasz,niech zatrzyma świecidełko
na znak że ktoś ją kiedyś chciał,szczerze i bezwarunkowo.Taka okazja
z jej podejściem szybko się nie trafi,albo wcale.
- Na koniec:
2 opcje:
- ona samotna ( znaczy bez faceta ) + trójka dzieci,każde z innym.....i będziesz
miał to gdzieś,
- albo ona wiecznie z nosem na fejsie albo portalach randkowych + trójka nieszczęśliwych dzieci i ty na maksa nieszczęśliwy,z ciągłym
żalem i pretensjami czy aby są Twoje ?...
ZACZNIJ ŻYĆ DLA SIEBIE CHŁOPIE BO SIĘ ZMARNUJESZ NA AMEN.

Komentarz doklejony:
Prośba do Admina/ów: wywalcie ten szyderczy uśmiech,z góry dzięki.
5808
<
#29 | Nox dnia 24.02.2016 20:44
Rekonstrukcjo, Ty wiesz.
12604
<
#30 | Atrakcja dnia 24.02.2016 23:08

Cytat

Ludzie mają rozum bywa że mężczyźni też.


Ludzie mają rozum, a mężczyźni penisa.
4498
<
#31 | rekonstrukcja dnia 24.02.2016 23:21
Nox, wiem że potrzebujesz wsparcia , bo trochę za dużo na portalu ostatnio manifestacji deprecjonujących kobiety. Stąd to zdanie, zresztą fajnie Ci wyszło Uśmiech. Ja mam niestety ostatnio tyle na głowie, że zwyczajnie nie mam siły kopać się z koniem. Ale są inne dziewczyny, jest Avenious, jest Atrakcja. Dajecie radę.
5808
<
#32 | Nox dnia 24.02.2016 23:22
Fakt .w wesji podstawowej to tylko penis
4498
<
#33 | rekonstrukcja dnia 25.02.2016 02:11
A wersja bogata ? Wesoły penis ?
3739
<
#34 | Deleted_User dnia 25.02.2016 11:08
Co jakiś czas są teksty o solidarności jajników, facet to tylko penis. ..Takie lekko chore. Z obu stron lekko chore. :kapitulacja
12669
<
#35 | reaktywacja dnia 25.02.2016 13:12
Wersja biedna: smutny korniszonek.
Nie ma czegoś takiego jak solidarność jajników. Niestety.
5808
<
#36 | Nox dnia 25.02.2016 20:44
chyba zaśmiecamy wątek.
Apologises bez obrazy napisałam,, w wersji podstawowej". W innych przypadkach jest też rozum który współgra z organem.
6755
<
#37 | Yorik dnia 25.02.2016 20:44
Ale wyposzczone te dziewczyny są;
Wyglada na to, że podczas pisania niektórych słów muszą mieć strasznie przyjemne skurcze macicy Uśmiech
3739
<
#38 | Deleted_User dnia 25.02.2016 21:04
Nie o mnie chodziZ przymrużeniem oka Nowi czytają wstęp w nagłówku forum i napotykają takie fajne porównania. Starzy userzy wbijają sobie szpile i ok. Są różne udziwnione hipotezy i też ok. Czemu w czyichś historiach? Lekki dysonans. Korniszon i chłopak w niezłym dołku.
4498
<
#39 | rekonstrukcja dnia 27.02.2016 00:07
Yorik :

Cytat

Ale wyposzczone te dziewczyny są;
Wyglada na to, że podczas pisania niektórych słów muszą mieć strasznie przyjemne skurcze macicyUśmiech

Taa... Yorik, nie wiem jak to delikatnie ująć, ale spróbuję : Czy bierzesz pod uwagę taką opcję , że dopuszczalny próg tolerancji na męską głupotę blokuje skurcze macicy ? Brak sygnałów z mózgu do odczuwania czegokolwiek w obrębie miednicy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?