Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim życzę, aby nie gorzknieć na wszystkich polach i mieć radość nawet z takich małych bzdetów, jak te życzenia. Forum specyficzne, ale wciąż pozostajemy ludźmi, życie da
Perepek
18.12.2024 09:47:05
Hej zamierzam się złożyc pozew o rozwód macie do polecenia kogos z okolic Katowic? nie wiem jak sie za to zabrac
Ozyrys1
11.12.2024 18:21:15
Hagi 10
Nie wie że rozmawiałam z jego eks kochankami, nie wie że wiem że kłamie. Trzymam dowody zabezpieczone do rozwodu. Ostatnia eks będzie zeznawać, natomiast ta "swobodna" sprzed dwóch
Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.
1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu. 5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.
Witam wszystkich.
Niedawno odkryłam, że mój mąż odwiedza znaną domenę z ogłoszeniami towarzyskimi. Pytając go o powód odpowiedział, że lubi oglądać bieliznę, której nie zawsze chcę założyć. Powiedział, że kocha mnie i nigdy nie zdradził, zaproponował badanie wariografem, na które go zapisałam. Ale, że święta to jeszcze poczekam tydzień. Nie denerwuje się tym, nawet z tego śmieje. Ja jednak nie wiem co myśleć, bo jeśli chodzi o samą bieliznę mógłby przeglądać inne strony i grafikę a nie jedną stronę i to z ogłoszeniami pań do towarzystwa. Czy ktoś miał podobny przypadek i okazało się, że maż chętnie poddał się badaniu wykrywaczowi kłamstw bez obaw a jednak wyszło, że kłamie?
No coz... Doskonalr wiem, ze przy odrobinie wprawy wariograf mozna oszukac. Uczono mnie tego, ale szczetze mowiac wiadza jak to zrobic, jest zasadniczo ogolnie dostepna (przy odrobinie wysilku).
Nie da sie oczywiscie zaprzeczyc, ze nie klamie i po prostu dlatego nie boi sie testu.
Tez mnie troche dziwi dlaczego akurat na takim serwisie szukal zdjec "bielizny". Moze zwykla bezmyslnosc, a moze ma specyficzne "bielizniane" upodobania i tylko tam mogl znalezc "szeroka oferte"?
Powyzsze jest oczywiscie poniekad najlepszym dla Ciebie wnioskiem, ale...
Ale drugie dno MOZE BYC takie, ze sie przygotowywal do zdejmowania tejze bielizny z ktorejs z tamtych "modelek".
Na razie spokojnie. Trzymaj wyobraznie w cuglach, bo jak jej pouscisz to mozesz "bestii" nie ogarnac nawet jesli nic zdroznego nie mialo miejsca.
Zawsze możesz mu podrzucić kilka profili na instagramie gdzie Panie ubierają się w takim kierunku, bielizna ciekawa a i brak ogłoszeń gdzie, kiedy, pod jakim numerem i ile za godzine. Niby patrzeć nie grzech, ale strona też niekoniecznie do tego przeznaczona. I tak jak poprzednik, nie przesadź z wyobraźnią byś się w zazdrosną zołzę nie zamieniła, ale też całkowicie lejcy nie puszczaj
Dzięki Wam. No akurat wiem, że dziwne ale mąż nie ma Instagrama ani Facebooka nawet 😅 ale ilość tych stron nie daje mi spokoju...a z drugiej strony mam wgląd do jego historii z 3 lat, nie starszej, więc wydaje mi się, że przez ten czas skorzystałby z oferty. A z drugiej strony nigdy nic nie wskazywało, by miał braki z mojej strony i wydaje się bardzo szczery. Ani drgnie. A ja pytałam kilka razy o te strony. Okłamał mnie początkowo twierdząc, że przeglądał te strony chcąc 'rozprawiczyć' młodszego kolgę. Po czym jak pokazałam mu 'bogatą' historię wymyślił z tą bielizną tłumacząc że lubi oglądać i nie było się czym chwalić. Nie powiedział czemu akurat z takiej strony, nie innej czy grafiki. I wtedy zaproponował ten wariograf. Nigdy tak nie udawał, ale mam podejrzenia, bo 12 lat po ślubie i nie sądziłam, że potrafi mnie okłamać.
Dlaczego zaraz oklamac?
Tlumaczy sie lekko pokretnie, ale czy nie moze to byc skutek zwyklego zazenowania, ze przylapalas go "w jego wlasnym swiecie"?
Czy po prostu nie wolno mu miec swoich wlasnych, meskich tajemnic? Czy Ty z reka na sercu mozesz powiedziec, ze niczego przed nim nie ukrywasz?
No to w końcu poddał się temu badaniu czy to jest dopiero przed nim ( po świętach tych?). W sumie faktycznie mógł oglądać inne strony, mało to takich jest i tam nie ma opcji ,że umawiasz się na coś lub za coś w wiadomym celu. Toż to całe galerie można znaleźć..
Komentarz doklejony:
Taniej by wyszło sprawdzić tą historie przeglądania stron www i sprawdzić jak często to robi ,ewentualnie zerknąć mu w telefon czy nie wydzwaniał po jakichś szonach na telefon. No chyba ,że to nie taka strona z paniami na telefon ( na godziony ) tylko taka och ,uch dla zboczuszków.
Komentarz doklejony:
Nie wiem w jakim wieku jesteście i jaki macie staż związkowy/małżeński ale chyba żona powinna co nieco wiedzieć chyba co lubi jej facet lub co go kręci mniej więcej?
Rozumiem jakby tam było coś mega odbiegającego od takich niby norm jak te powszechne męskie fetysze.Może faktycznie nic złego nie robi ,a ty już węszysz grubą aferę..? Faceci czasem też sobie lubią popatrzeć czasem na inne babeczki choćby tylko w tym komputerze, ciebie ma na co dzień.
Komentarz doklejony:
Lepiej było sprawdzić czy nie ma pozakładanych tam profili,konta.
Może przynajmniej przeglądarka zapamiętała nazwę loginu przy logowaniu. Ale i tak pewnie już historia została skasowana ,wyczyszczona podejrzewam.:niemoc
Historia jest cały czas, bo to ja zakładałam mu maila i konto google, na którym jest ta historia, on nawet nie zna hasła. Ta historia jest z przed 3 lat i nie mam pojęcia co było wcześniej. Ale od pierwszego dnia tej historii już pojawia się ta strona z właśnie zdjęciami i numerami tel do pań, które umawiają się na sex itd. Do końca 2019 roku było tych stron od kilku na miesiąc do kilkunastu. Tylko w tym roku 2020 było ich łącznie 7-w styczniu, lutym, lipcu x2, listopadzie i grudniu x 2. To też dla mnie dziwne, że nagle ograniczył to 'oglądanie zdjęć'. Nie wiem co myśleć ale jest mi źle z tym i wiem, że się zadręczę jeśli nie będę znać prawdy. Nawet jeśli mnie nie zdradził nigdy to przykro mi, że wchodził na tą stronę. Jesteśmy razem 13 lat. Badanie będzie w przyszłym tygodniu. Chciałam tylko dowiedzieć się tu czy ktoś zna taki przypadek, że facet do końca idzie w zaparte, nie jest nerwowy a potem jednak badanie wykazało, że zdradził.
Komentarz doklejony:
A i jeszcze co do telefonu, wiadomo, że mógł kasować połączenia czy smsy. Z tego co czytałam bilingi da się załatwić tylko z przed poł roku. A mnie bardziej interesowało by z 2017, 2018, 2019. I nawet jeśli bym je miała to i tak wszystkich nr nie zweryfikowałabym, bo niektóre mogą już nie istnieć nawet a i tak nie dowiem się do kogo wszystkie nr należą.
Komentarz doklejony:
Na tej stronie w jego telefonie chyba nie ma konta założonego, bo jak wchodziłam to nie wyświetlał się login ani nic. Ale mógł skasować, wylogować itd. Albo nie mieć wcale, bo nawet bez logowania wszystko tam widoczne zarówno zdjęcia jak i nr telefonu.
Może zdradzić nie zdradził bo dowodów nie mamy sztywnych,konkretnych.
Jedynie co to to ,że kłamał tobie a kłamać mógł bo nie masz nic z dowodów konkretnych ,że mógł korzystać z usług tych pań.
To już trzeba by biling jego telefonu wyciągnąć i przeanalizować numery do których wydzwaniał, no ale wiadomo można mieć inny telefon drugi czy służbowy też jakiś.
Z tym kłamaniem czy wypieraniem się osób to tak bywa na tym portalu co ludzie opisują już te swoje historie. Pójdziesz i spytasz danej osoby nie mając dowodów to będzie ci odpowiadała adekwatnie do tego na ile ,co wiesz i ile masz sztywnych dowodów. Czyli mogą kłamać,zapierać się,zamydlać oczy, wymyślać różne historyjki jak z tymi majtkami czy rozprawiczaniem kolegi prawiczka.
No ale żeby takie coś wisiało z zakresu 3 lat wstecz jeśli chodzi o te strony z paniami do towarzystwa? Trochę to już takie nie halo moim zdaniem po części. Bo tam można rozumieć ,że chłop może sobie oglądać czasem babeczki czy jakieś pornosy ,może nawet i odstresowywać się przy nich od czasu do czasu jak żona zalatana albo już mniej zainteresowana seksem ,że chłop nie może się doprosić powiedzmy. Nie jestem wróżbitom Maciejem czy jasnowidzem bo nadal nic nie mamy pomimo tylko tej historii ale myślę ,że chyba niejednej kobiecie mogłaby się zapalić jakaś tam czerwona lampka w tej sprawie.
Historia jest to można pobawić się Szerloka albo przynajmniej zobaczyć w niej skąd on wypatrywał te panienki znaczy z jakich miast były lub były w danym czasie przejazdem chwilowo. Czy z waszego miasta,okolic ,czy to było nastawione na szukanie ich blisko czy rozproszone po całej Polsce ,a wiadomo jest że on tam nie był ,nie mógł być czy wyjeżdżać nie wiem choćby z pracy delegacyjnie czy przejazdem. Może to coś da ,może nie da ,przynajmniej zobaczymy czy te majtki to były szukane blisko lub w miejscach w których mógł być ( w przeszłości) w tamtych czasach.
Cytat
Tylko w tym roku 2020 było ich łącznie 7-w styczniu, lutym, lipcu x2, listopadzie i grudniu x 2. To też dla mnie dziwne, że nagle ograniczył to 'oglądanie zdjęć'.
Ograniczyć to wiadomo ograniczył bo go nakryłaś, a te miesiące to takie zastanawiające.
Jakby tam historia pokazywała dokładnie mniej więcej z datami w danych miesiącach.
No i na pewno historia nie ogranicza się tylko do głównego linka strony z tymi ogłoszeniami towarzyskimi tylko konkretnie co wyszukiwał tam głębiej jakie profile przeglądał kobiet czy kierował się konkretnymi lokalizacjami może nie wiem, wiekowo, preferencjami, czy przeglądał wszystko jak leci z nudów niczym rasowy znudzony zboczuszek.
Może to do niczego nie doprowadzi konkretnego ale zerknąć można.:niemoc
Ile ty masz lat?! Zawsze w ten sposób rozwiązywałaś Wasze problemy?
Za chwilkę to Ty rozwalisz ten związek w pył.
Wariograf? A może warto byłoby się zastanowić dlaczego to robił i co nim kierowało? Czego mu brakuje, jakich potrzeb Ty nie spełniasz? Ale po co prawda? Ty myślisz w ogóle?
Wcale nie masz zamiaru rozwiązać problemu, Ty chcesz dokończyć dzieła zniszczenia tego małżeństwa. Na razie jest tylko skaza, za którą to on jest odpowiedzialny, ale jak dalej będziesz się zachowywać jak nieogarnięta nastolatka to nastąpi rychły koniec
Zamiast naprawdę pochylić się nad problemem to Ty skupiasz się na tym czy można oszukać wariograf... Żenada. Pomysły rodem z gimnazjum, nie obrażając gimnazjalistów. Jakby to miało jakieś znaczenie. Ogarnij się!
Ja u Twojego meza widze fetysz, on lubi obejrzec cialo ubrane w bielizne, wchodzi na strony ogloszen towarzyskich bo pozy pan sa erotyczne, a strony gdzie takie bielizne sie sprzedaje to jednak manekiny bez cienia zalotnosci, czy erotyzmu, poczciwy ma tu mase racji, odpowiedz sobie sama na pytanie czego ty chcesz, rozpadu rodziny, bo sobie poogladal? na tym polega partnerstwo? wierze ze brak u was komunikacji, mozliwe ze on sie wstydzi ze ma takie potrzeby, ale wierze ze gdybyscie jednak potrafili sobie wzajemnie pomoc, byloby to korzystne dla was obojga
Poczekamy na żeńską część portalu i zobaczymy jaką one mają opinie w tym temacie bo póki co wypowiadają się faceci. Potrzeba nam więcej obiektywnych opinii w tym temacie.
Facet mógł wchodzić sobie spokojnie przez ten czas cały na inne strony bo na pewno ma świadomość tego ,że takowe istnieją i nie ma tam powiedzmy informacji w stylu: Miasto: XXXXX, nr. tel. XXX XXX XXX , godzina - XXX zł, półtorej godziny - XXX zł, noc - XXXX zł lub coś w ten deseń,że spotka się w celu XYZ no i że te fotki nie mają pokazanych buziek albo są zamazane. No ale majtki tam widać , czasem nawet coś więcej.
Bo jak rozumiem to o takie strony chodzi konkretnie autorce??
Że to takie coś tam jest głównie w tej historii??
Fetysz mniejszy lub wiekszy wystepuje u wielu ludzi, jeden lubi stringi, drugi nogi w rajstopach, inny dziewczyne w spodnicy bez majtek, niewielu sie do tego przyzna, ale wielu szuka spelnienia swoich fantazji, moim zdaniem poza ogladaniem, twoj facet nie ma nic na sumieniu dlatego tak chetnie zgadza sie na wariograf, masz dwa wyjscia
1. robisz wojne i z uwagi na to jego ogladanie robisz rozwod, dzieciom zabierasz rodzine, ojca
2. naucz sie z tym zyc, zpytaj meza w jakim kolorze, jakiego rodzaju bielizna go najbardziej rajcuje i kup taka
Komentarz doklejony:
taka historia, u mnie w okolicy - jest malzenstwo, ludzie ustawieni, kasa, firma, pewnego dnia pani odkrywa zdrade, jej facet ogkomputerze porno, no tragedia, ona zraniona w swojej dumie, najmuje prawnikow, on do swojej obrony rowniez, prawnicy proponuja im terapie, pomoc specjalistow, kilka lat przepychanki, dzisiaj oboje utracili kase, firme
To szybko poszło z tym ratunkiem 😉. Bardzo szybko.
Albo wpis końcowy to mały żart albo nie daj Bosze przejaw myślenia życzeniowego.
Po co oglądał: fantazjował bo miał ochote na skok w bok - ten byłby kontrolowany z najmniejszymi konsekwencjami, bądź umawiał się.
Wariograf ? I co dalej ? Co za rok ? Za dwa ? Za kolejne podejrzenie czegokolwiek ?
Jasne człek skrzywdzony lub w leku często ma dwie skrajne postawy - nic nie chce widzieć lub chce widzieć wszystko co boli.
Ale nie chce dostrzec istoty problemu, nie chce się zagłębić w prawdę o związku - o tym co nie działa, co nie hula chce tylko albo żyć w iluzji (nie widzieć nic) lub żyć w bólu (widzieć wszystko jakby to coś zmieniało w sednie związku).
Pare rzeczy już wiemy o Was ... ktoś co najmniej fantazjuje, ktoś lubi kontrolować i dominować bez widzenia głębi ... a to tylko kilka wpisów o aż i tylko dziwkach na portalu ... hmm
Malammm - albo zakopujesz albo obudź się bo Huston problemy nie w dziwkach, a tkwią gdzieś głębiej ...
Cóż, ostatni wpis autorki jest jednoznaczny;
Nie szukała tu pomocy a tylko potwierdzenia swoich racji, które są oderwane od rzeczywistości;
Żal mi malammmm bo nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że właśnie włączyła stoper zakończenia swojego małżeństwa z opóźnionym zapłonem;
Co ma wisieć, nie utonie. Każdy jednak jest kowalem swego losu.
Nie da sie oczywiscie zaprzeczyc, ze nie klamie i po prostu dlatego nie boi sie testu.
Tez mnie troche dziwi dlaczego akurat na takim serwisie szukal zdjec "bielizny". Moze zwykla bezmyslnosc, a moze ma specyficzne "bielizniane" upodobania i tylko tam mogl znalezc "szeroka oferte"?
Powyzsze jest oczywiscie poniekad najlepszym dla Ciebie wnioskiem, ale...
Ale drugie dno MOZE BYC takie, ze sie przygotowywal do zdejmowania tejze bielizny z ktorejs z tamtych "modelek".
Na razie spokojnie. Trzymaj wyobraznie w cuglach, bo jak jej pouscisz to mozesz "bestii" nie ogarnac nawet jesli nic zdroznego nie mialo miejsca.
Tlumaczy sie lekko pokretnie, ale czy nie moze to byc skutek zwyklego zazenowania, ze przylapalas go "w jego wlasnym swiecie"?
Czy po prostu nie wolno mu miec swoich wlasnych, meskich tajemnic? Czy Ty z reka na sercu mozesz powiedziec, ze niczego przed nim nie ukrywasz?
Komentarz doklejony:
Taniej by wyszło sprawdzić tą historie przeglądania stron www i sprawdzić jak często to robi ,ewentualnie zerknąć mu w telefon czy nie wydzwaniał po jakichś szonach na telefon. No chyba ,że to nie taka strona z paniami na telefon ( na godziony ) tylko taka och ,uch dla zboczuszków.
Komentarz doklejony:
Nie wiem w jakim wieku jesteście i jaki macie staż związkowy/małżeński ale chyba żona powinna co nieco wiedzieć chyba co lubi jej facet lub co go kręci mniej więcej?
Rozumiem jakby tam było coś mega odbiegającego od takich niby norm jak te powszechne męskie fetysze.Może faktycznie nic złego nie robi ,a ty już węszysz grubą aferę..? Faceci czasem też sobie lubią popatrzeć czasem na inne babeczki choćby tylko w tym komputerze, ciebie ma na co dzień.
Komentarz doklejony:
Lepiej było sprawdzić czy nie ma pozakładanych tam profili,konta.
Może przynajmniej przeglądarka zapamiętała nazwę loginu przy logowaniu. Ale i tak pewnie już historia została skasowana ,wyczyszczona podejrzewam.:niemoc
Komentarz doklejony:
A i jeszcze co do telefonu, wiadomo, że mógł kasować połączenia czy smsy. Z tego co czytałam bilingi da się załatwić tylko z przed poł roku. A mnie bardziej interesowało by z 2017, 2018, 2019. I nawet jeśli bym je miała to i tak wszystkich nr nie zweryfikowałabym, bo niektóre mogą już nie istnieć nawet a i tak nie dowiem się do kogo wszystkie nr należą.
Komentarz doklejony:
Na tej stronie w jego telefonie chyba nie ma konta założonego, bo jak wchodziłam to nie wyświetlał się login ani nic. Ale mógł skasować, wylogować itd. Albo nie mieć wcale, bo nawet bez logowania wszystko tam widoczne zarówno zdjęcia jak i nr telefonu.
Jedynie co to to ,że kłamał tobie a kłamać mógł bo nie masz nic z dowodów konkretnych ,że mógł korzystać z usług tych pań.
To już trzeba by biling jego telefonu wyciągnąć i przeanalizować numery do których wydzwaniał, no ale wiadomo można mieć inny telefon drugi czy służbowy też jakiś.
Z tym kłamaniem czy wypieraniem się osób to tak bywa na tym portalu co ludzie opisują już te swoje historie. Pójdziesz i spytasz danej osoby nie mając dowodów to będzie ci odpowiadała adekwatnie do tego na ile ,co wiesz i ile masz sztywnych dowodów. Czyli mogą kłamać,zapierać się,zamydlać oczy, wymyślać różne historyjki jak z tymi majtkami czy rozprawiczaniem kolegi prawiczka.
No ale żeby takie coś wisiało z zakresu 3 lat wstecz jeśli chodzi o te strony z paniami do towarzystwa? Trochę to już takie nie halo moim zdaniem po części. Bo tam można rozumieć ,że chłop może sobie oglądać czasem babeczki czy jakieś pornosy ,może nawet i odstresowywać się przy nich od czasu do czasu jak żona zalatana albo już mniej zainteresowana seksem ,że chłop nie może się doprosić powiedzmy. Nie jestem wróżbitom Maciejem czy jasnowidzem bo nadal nic nie mamy pomimo tylko tej historii ale myślę ,że chyba niejednej kobiecie mogłaby się zapalić jakaś tam czerwona lampka w tej sprawie.
Historia jest to można pobawić się Szerloka albo przynajmniej zobaczyć w niej skąd on wypatrywał te panienki znaczy z jakich miast były lub były w danym czasie przejazdem chwilowo. Czy z waszego miasta,okolic ,czy to było nastawione na szukanie ich blisko czy rozproszone po całej Polsce ,a wiadomo jest że on tam nie był ,nie mógł być czy wyjeżdżać nie wiem choćby z pracy delegacyjnie czy przejazdem. Może to coś da ,może nie da ,przynajmniej zobaczymy czy te majtki to były szukane blisko lub w miejscach w których mógł być ( w przeszłości) w tamtych czasach.
Cytat
Ograniczyć to wiadomo ograniczył bo go nakryłaś, a te miesiące to takie zastanawiające.
Jakby tam historia pokazywała dokładnie mniej więcej z datami w danych miesiącach.
No i na pewno historia nie ogranicza się tylko do głównego linka strony z tymi ogłoszeniami towarzyskimi tylko konkretnie co wyszukiwał tam głębiej jakie profile przeglądał kobiet czy kierował się konkretnymi lokalizacjami może nie wiem, wiekowo, preferencjami, czy przeglądał wszystko jak leci z nudów niczym rasowy znudzony zboczuszek.
Może to do niczego nie doprowadzi konkretnego ale zerknąć można.:niemoc
Za chwilkę to Ty rozwalisz ten związek w pył.
Wariograf? A może warto byłoby się zastanowić dlaczego to robił i co nim kierowało? Czego mu brakuje, jakich potrzeb Ty nie spełniasz? Ale po co prawda? Ty myślisz w ogóle?
Wcale nie masz zamiaru rozwiązać problemu, Ty chcesz dokończyć dzieła zniszczenia tego małżeństwa. Na razie jest tylko skaza, za którą to on jest odpowiedzialny, ale jak dalej będziesz się zachowywać jak nieogarnięta nastolatka to nastąpi rychły koniec
Zamiast naprawdę pochylić się nad problemem to Ty skupiasz się na tym czy można oszukać wariograf... Żenada. Pomysły rodem z gimnazjum, nie obrażając gimnazjalistów. Jakby to miało jakieś znaczenie. Ogarnij się!
Facet mógł wchodzić sobie spokojnie przez ten czas cały na inne strony bo na pewno ma świadomość tego ,że takowe istnieją i nie ma tam powiedzmy informacji w stylu: Miasto: XXXXX, nr. tel. XXX XXX XXX , godzina - XXX zł, półtorej godziny - XXX zł, noc - XXXX zł lub coś w ten deseń,że spotka się w celu XYZ no i że te fotki nie mają pokazanych buziek albo są zamazane. No ale majtki tam widać , czasem nawet coś więcej.
Bo jak rozumiem to o takie strony chodzi konkretnie autorce??
Że to takie coś tam jest głównie w tej historii??
1. robisz wojne i z uwagi na to jego ogladanie robisz rozwod, dzieciom zabierasz rodzine, ojca
2. naucz sie z tym zyc, zpytaj meza w jakim kolorze, jakiego rodzaju bielizna go najbardziej rajcuje i kup taka
Komentarz doklejony:
taka historia, u mnie w okolicy - jest malzenstwo, ludzie ustawieni, kasa, firma, pewnego dnia pani odkrywa zdrade, jej facet ogkomputerze porno, no tragedia, ona zraniona w swojej dumie, najmuje prawnikow, on do swojej obrony rowniez, prawnicy proponuja im terapie, pomoc specjalistow, kilka lat przepychanki, dzisiaj oboje utracili kase, firme
Albo wpis końcowy to mały żart albo nie daj Bosze przejaw myślenia życzeniowego.
Po co oglądał: fantazjował bo miał ochote na skok w bok - ten byłby kontrolowany z najmniejszymi konsekwencjami, bądź umawiał się.
Wariograf ? I co dalej ? Co za rok ? Za dwa ? Za kolejne podejrzenie czegokolwiek ?
Jasne człek skrzywdzony lub w leku często ma dwie skrajne postawy - nic nie chce widzieć lub chce widzieć wszystko co boli.
Ale nie chce dostrzec istoty problemu, nie chce się zagłębić w prawdę o związku - o tym co nie działa, co nie hula chce tylko albo żyć w iluzji (nie widzieć nic) lub żyć w bólu (widzieć wszystko jakby to coś zmieniało w sednie związku).
Pare rzeczy już wiemy o Was ... ktoś co najmniej fantazjuje, ktoś lubi kontrolować i dominować bez widzenia głębi ... a to tylko kilka wpisów o aż i tylko dziwkach na portalu ... hmm
Malammm - albo zakopujesz albo obudź się bo Huston problemy nie w dziwkach, a tkwią gdzieś głębiej ...
Nie szukała tu pomocy a tylko potwierdzenia swoich racji, które są oderwane od rzeczywistości;
Żal mi malammmm bo nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że właśnie włączyła stoper zakończenia swojego małżeństwa z opóźnionym zapłonem;
Co ma wisieć, nie utonie. Każdy jednak jest kowalem swego losu.