Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim życzę, aby nie gorzknieć na wszystkich polach i mieć radość nawet z takich małych bzdetów, jak te życzenia. Forum specyficzne, ale wciąż pozostajemy ludźmi, życie da
Perepek
18.12.2024 09:47:05
Hej zamierzam się złożyc pozew o rozwód macie do polecenia kogos z okolic Katowic? nie wiem jak sie za to zabrac
Ozyrys1
11.12.2024 18:21:15
Hagi 10
Nie wie że rozmawiałam z jego eks kochankami, nie wie że wiem że kłamie. Trzymam dowody zabezpieczone do rozwodu. Ostatnia eks będzie zeznawać, natomiast ta "swobodna" sprzed dwóch
Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.
1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu. 5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.
Mam 42 lata on 54 jesteśmy razem 6 lat z przerwami rozstania i powroty. Bardzo mi na nim zalezy na święta powiedziałam mu wprost ze go kocham ,niestety ja tego nie usłyszałam ( ale to pomijam) to ja zawsze wyciagam reke i załagadzam sytuacje.On jest zbyt dumny aby powiedziec przepraszam zawsze wie najlepiej !!Był w kilku związkach kobiety go zostawiły zdradzały i jak sam mówi trudno mu zaufac kobiecie i mi tez nie ufa.Jestem 14 lat młodsza atrakcyjna niezależna a zdrada się brzydzę i zawsze byłam uczciwa wobec niego.Przed świętami doszło do spięcia wracaliśmy po imprezie powiedział ze idzie do siebie ( mieszkamy niedaleko siebie ale osobno) byłam troche zła chyba to widział i zadzwonił do mnie po drodze ja nie odebrałam a on nagrał się na sekretarce **** you odbierz telefon pierwszy raz tak powiedział co prawda po alkoholu ,ale...Nie odzywałam się ponieważ po świętach mieliśmy isc na wesele do jego kolegi zadzwonił do mnie czy pojde z nim, po rozmowie stwierdził ze nic tak strasznie obrażliwego mi nie powiedzał.Nie wiedziałm czy iść bo czułam straszny zal do niego i nie wiedziałm czy będe umiał to ukryć.Na święta dostałam piękną i kosztowną biżuterie (zaskoczył mnie nigdy nie dostałm nic tak kosztownego od niego) Spędziliśmy święta było super potem ślub kolegi ,Sylwester w jego pensjonacie.Było super byłam szczęśliwa chciałam mu nawet zaproponować wspólne zamieszkanie o którym już od jakiegoś czasu myślałam ,on zresztą też coś wspominał.Wyjeżdżając po sylwestrze wyszłam do łazenki czasami brałam sobie od niego żel do włosów zobaczyłam puste opakowanie po prezewatywach ( nie używamy).Miesiąc wcześniej byliśmy na Andrzejkach i zobaczyłam to pudełke całe zafoliowane już wtedy byłam wściekła i powiedziałam mu o tym w rozmowie przed świętami ,zapytał się czego mu grzebałam .Zadzwonił do mnie 2.01 i zapytał się dlaczego byłam taka zła jak wyjeżdzałam powiedziałm mu ze chyba zapomniał coś wyrzucić był zły " grzebałaś mi ?","a może ja to zrobiłem specjalnie?"( po co chciał mnie sprawdzić kosmetyczka jest prawie przezroczysta więc widać co tam jest i zawsze stała w łazience).W tej wściekłości zaglądnełam mu do marynarki w której był na sylwka tam była jedna prezerwatywa ale tego mu nie powiedziałam.Od tamtego czasu cisza już miesiąc jak się nie odzywa a ja też tym razem nie mam ochoty zadzwonić.Nie wiem co sądzić najpierw taki prezent a potem...chciał mnie zdradzić ,zdradził czy chciał mnie sprawdzić czy będe mu grzebać po rzeczach(zresztą coś takiego powiedział).Pomóżcie !!!!
Kobieto uciekaj póki czas. Po co się szarpać ze śmieciem. czemu to my mamy zawsze przebaczać, wyciągać rękę, dlaczego. Te wszystkie kobiety które z nim były najwidoczniej wiedziały co robiły odchodząc od niego. Faceci to naprawdę dranie, mam takiego jednego w domu, który kłamał, mamił i oszukiwał prawie rok aż w końcu mi powiedział, że kochanka z którą mnie zdradzał jest w ciąży i będzie rodzic w lutym......i teraz się zastanawia czy nie odejsc z domu kiedy mamy dwoje małych dzieci bo mu ciężko!!!! Jaki normalny człowiek tak postępuje tylko s****.......y!!!!! Nikt inny. Jak by każdy w prosty sposób podchodził do sprawy i miał proste ludzkie zasady to nie brał by od każdej która nogi rozkłada....Jesteś atrakcyjna zadbana kobieta jak piszesz, badź nia dalej bo zgryzota i depresje nie wpływają dobrze na urodę. Powodzenia
- oczywiście, a kobiety to nie mniejsze dranie, jak na razie wynik wynosi 536 zdradzonych przez kobiety /923 zdradzonych kobiet.
Rozumiem emocje, ale może jednak ostrożniej ze słowami.
Sam fakt posiadania prezerwatyw ma byc dowodem ??
Przeciez jeżeli chciałaś z nim zamieszkać to musisz o nim cos wiedzieć, czy daje powody do takich podejrzen. To copiszesz to jedynie cienkie poszlaki. Postaraj sie o dowód... wtedy bedxziesz mogła cos postanowic.
oj, Nick, musialaby zobaczyc te prezerwatywe na sprzecie i w akcji, zeby dowody byly niezbite?
Anasan, skoro jestescie razem, to chyba wskazana by byla najpierw rozmowa. jesne, ze moglby Cie oszukac, ale szanse na wyjasnienie moglabys jednak dac zamiast strzelac focha. teraz sama nie wiesz, gryzie Cie niepewnosc. istnieje opcja, ze faceta cholera wziela na Twoja nieufnosc, ze nie zapytalas, tylko przyjelas za fakt, iz Cie zdradzil. tlumaczenie, ze chcial Cie sprawdzic brzmi cokolwiek infantylnie, to prawda, ale jednak powazni ludzie rozmawiaja. zdaje sie, ze Wam to od szesciu lat nie wychodzi - stad te rozstania i powroty. slepa uliczka. skoro mu nie wierzysz, podejrzewasz, to co to za milosc? po co mowisz, ze kochasz, skoro nie wierzysz?
Bardzo trudny charakter ma Twój facet. Nie powie, że kocha tylko kupuje biżuterię. Więc jakoś mu na Tobie zależy. Niepokoją mnie te prezerwatywy. Skoro ich nie używacie to po co mu one? Jeżeli chciał Cię wystawić na próbę bo wg niego za bardzo ingerujesz w jego prywatność to musi być bardzo skryty i obcesowy. Nie dziwię Ci się, że teraz nie masz do niego zaufania. Ciekawe czy gdyby on znalazł u Ciebie np jakieś zabawki erotyczne, których nie używacie to też uważałby, że to naruszenie prywatności. Wierność to ważna rzecz i nie dziwię Ci się, że chcesz wiedzieć czy jest Ci wierny. Ogólnie męczący z niego człowiek. Zastanów się czy warto z nim być.
Anasan,
coś mi się wydaje, że ten podstarzały już co nieco playboy po przejściach, sam zdradzał i porzucał a nie jak tobie powiedział.
Kosztowny prezent nic nie znaczy, nieraz taki gest służy wywarciu wrażenia i podtrzymywaniu złudzenia, że delikwent ma poważne zamiary. Słyszałam już o daleko większych inwestycjach w związek, niż kosztowna biżuteria, które to okazywały się czymś niewiele znaczącym. Zresztą jego milczenie, jego zachowanie i fochy nie świadczą raczej o jakimkolwiek zaangażowaniu lecz traktowaniu cię przedmiotowo. Chyba dobrze że zamilkł...i niech tak zostanie, będzie ci lepiej. Taka młoda jeszcze jesteś, po co ci ten stary sfochowany pierdel?
Prezerwatywy kupuje się w wiadomym celu, więc ZDRADZA CIĘ, a gadanie, że " grzebałaś mi ?","a może ja to zrobiłem specjalnie?" to ATAK, najlepszą obroną jest ATAK, nie odpowiedział Ci na pytanie tylko odpowiedział pytaniem na pytanie, czyli KŁAMIE.
makmek_makmek a ja mam wrażenie, że to nie tyczy tylko kobiet, jak faceta ma się gdzieś, bo już ma się dosyć to wtedy on nagle przypomina sobie o moim istnieniu. Ta reguła jest w obie strony.
No wiecie. Prezerwatywy mogą mieć wiele zastosowań. Można napełniać je wodą i rzucać na ludzi z balkonów... Można z nich zrobić całkiem niezłe gumki na przykrywki z przetworami własnej roboty... W szpitalach są wykorzystywane do osłony sond i wzierników... W razie potrzeby można ich użyć jako sznurówek. Tylko wyobraźnia ogranicza wykorzystywanie rzeczy wegług większości ludzi służących tylko do jednego celu. I takim facetem w tym wypadku jest twój facet Anasan. On wykorzystuje te prezerwatywy w celu do tego przeznaczonym. Reszta to złudzenia.
Przeczytaj jeszcze raz swój post, nie mówi że kocha nie okazuje tego
przypomina sobie o Tobie tylko wtedy kiedy ma taka potrzebę ale Twoje potrzeby go nie interesują hmmm
Czy cie zdradza? raczej nie aby Cię zdradzał musieli byście być w związku a on Waszej relacji tak nie traktuje
Takie jest moje zdanie ale być może wynika ono jedynie z niedostatecznych informacji
Bardzo dziękuje wszystkim za odpowiedz utwierdzacie mnie tylko w przekonaniu co mam zrobić jade jutro na narty na weekend aby się oderwać i nie zostawać ze swoimi myślami odpisze po niedzieli dziękuje .Boli okrutnie ale żyć trzeba dalej
To był(jest) strzelec a ja sobie powtarzałam ze to tylko znaki zodiaku a mój taki nie jest !!!!!.Miłego weekendu dla wszystkich
Wiesz co? Zawsze mnie zastanawiało co poza kasą i zrozumieniem kręci kobiety w starszych o kilkanaście lat facetach. W sumie to pocieszające, ze jak ja będę miał te 50+ to kupię sobie krem 50+ i spokojnie nadrobię braki odpowiednim suplementem diety. To musiało się sypnąć. Oczywiście powyższego w życie wprowadzać nie zamierzam > ale to fajne jest Jeśli fajka mnie nie wykończy to z moim podejściem do życia mogę wszystko. Być wiernym również. A Ty kopnij go w krocze. Dosłownie i w przenośni. Pytanie. Te narty to za Twoje czy za jego? Tak tylko pytam.
Wiesz przesadziłeś milord byłam i jestem osobą niezależną mam swój biznes i nigdy nie przyjmowałam od niego drogich prezentów kochałam nie za coś ale tak po prostu.
Anasan, a Ty sprawdziłaś tę biżuterię u jubilera? Może jest równie fałszywa, jak ofiarodawca.
Nie daj się robić w nogę i szukać wygodnych acz absurdalnych odpowiedzi na proste, choć niewygodne pytania. Prezerwatywy wkładał na prącie, a nie na głowę, choć pewnie wolałabyś ten drugi wariant. Użył ich do stosunków seksualnych z inną kobietą, bądź mężczyzną ewentualnie. Tak ,czy siak posłużyły do zabezpieczenia jego interesu , a nie waszego wspólnego.
hmm
"Prezerwatywy kupuje się w wiadomym celu"
Jeden myśli o niebie,drugi o chlebie.
Na tegoroczny dzień dziadka zrobiłem wnuczce takie ludziki z duralex-uw że pół przedszkola jej zazdrościło.
>>>Wiesz przesadziłeś milord<<<
Staram się tylko uświadomić Ci, że facet chce coś z niewiadomego póki co powodu Tobie wynagrodzić. Gdyby kupił to zabezpieczenie by częściej się z Tobą kochać > to zwyczajnie by Ci o tym powiedział natychmiast po nabyciu. Dodatkowo jest niesamowicie oszczędny w słowach i/lub deklaracjach miłości. Zaproponował Ci np. kiedyś małżeństwo? Marnujesz się przy nim. Nie zabraniam Ci darzyć go uczuciem ale za jakieś 10 lat on bez viagry już nie pojedzie i co wtedy? To twarda rzeczywistość podetnie Waszej miłości skrzydła a nie moje słowa. Jeśli uważasz, że 42 lata to koniec życia i już nic Cię w nim nie spotka lub nie czeka to będziesz w tym stwierdzeniu bardzo podobna do większości kobiet Trochę szacunku do siebie drogie panie. Proszę. Inaczej będziecie się karmić pięćdziesięcio cztero letnimi ochłapami drugiego sortu. I nie ma cienia złośliwości w tym co piszę bo za dziesięć lat będę się zmagał z tym problemem. Jak mimo wieku nie zostać starym ramolem
Słuchaj tłuku, tak dobrze przeczytałeś, zanim zaczniesz ludzi obrażać ze względu na wiek, zastanów się, iż na tym portalu jest sporo starych ramoli oraz zapewne uzywając takiej samej nomenklatury ramolic, a już na pewno mnóstwo osób jak to ująłeś drugiego sortu, bo wszyscy są po przejściach. Poza tym nigdzie nie jest napisane, ze różnica wieku, nawet spora, to pierwszy pierwiastek zdrady. Instytucja gościa zobowiązuje Cie do przestrzegania zasad, takich jakie panują w życiu. Jeśli nie ogarniasz to po prostu nie komentuj.
Anasan a może po prostu egoizm na pół, odnoszę wrażenie, iż porady wyżej są co nieco trochę skażone zdradą jako bytem nadrzędnym. Czego się doczytałem ? Ni mniej, ni więcej jest to historia ludzi, którzy podświadomie bronią swojej niezależności, być może w tle funkcjonuje również sławetne sprawdzam. MPoV jest taki, że należałoby trochę zejść na grunt o poziom niższy od obecnego, tudzież mniej napiętego w kierunku porozumienia. Prezerwatywy, ich obecność, żadna nie zużyta, bo tak z tego co napisałaś wynika, o niczym nie świadczą. Przemyśl co chcesz dalej i skonfrontuj to z planem na życie Twojego partnera, otwartość pewnie będzie wam w tym najbardziej pomocna.
Zwyczajnie staram się logicznie myśleć Tez Gdy ja kupuję coś takiego to tego nie chowam po kątach i nie złoszczę się jak zona znajdzie to na szafce w sypialni. Raczej jest to wstęp do fajnego wieczoru Gdyby kupił to w czystej intencji to po co te nerwy? No chyba, że w tajemnicy przed partnerką zakłada to sobie w łazience i się bawi sam ze sobą Mało prawdopodobne > ale możliwe...
Jeśli kogoś obraziłem to proszę przyjąć moje najszczersze przeprosiny. Pisałem bardziej o sobie i nie miałem na myśli nikogo z Was bo nie siedzę w Waszych głowach i nie wiem jakie macie podejście do tematu podeszłego wieku.
Ponieważ tekst, który napisałem został przez Ciebie Tezeuszu potraktowany w taki a nie inny sposób > proszę o usunięcie go. Swój komentarz możesz zostawić. Szczególnie ten fragment o "tłuku"
Luna75 bardzo mi przykro moja sytuacja nie jest az tak skomplikowana.
Nick a jak niby mam się postarać mam go śledzić??Nie mieszkamy razem pozatym jakby mu zależało to już dawno by zadzwonił ,dziś widziałam go w mieście w aucie ja przechodziłam po drugiej stronie ulicy nie patrzyłam się w jego strone a widział mnie na 100% zero reakcji tak chyba nie postępuje facet który chce coś wyjaśnić!!!!
Tulia- kocham go i nie rzucam słów na wiatr na dniach chce zadzwonić lub napisać SMS z pytaniem czy mozemy sie spotkać na kawe i zapytać się czy skoro miał odwage mnie zdradzić czy teraz będzie miał ochotę mi to wyjaśnić znając życie powie że nie,nie będzie się tłumaczył oddam mu prezent i powiem zeby daj to tej kobiecie bo dzięki niej dostaałm taki prezent mnie cieszył bardzo krótko może koś innego ucieszy dłużej.
Masz racje Margaret wygląda bardzo dobrze obraca się wśród młodych ludzi więc można mu odjąć z 10 lat
HMM tak najlepszą obroną jest atak i mam to mu powiedzieć i fakt jak chciał w jakiś sposób mnie przeprosić zawsze coś wymyślij czasmi sami wpadliśmy na siebie.
Ewa 7407 krótko ale treściwie bo w zasadzie ile można ukrywać ze się kogoś kocha przecież to radość i szczęście znał mnie bardzo dobrze czasami wyprzedzał moje myśli była tak więż miedzy nami nie byłam mu obojętna ale to chyba za mało zeby spędzić reszte życia każdy chce kochać i być kochanym i usłyszeć to co jakis czas
Po raz pierwszy zobaczyłam to opakowanie całe zafoliowane na Andrzejkach powiedziałam mu potem o tym ale było zamknięte po miesiącu zostało już tylko puste opakowanie !!! Chciał sprawdzić czy sprawdze go drugi raz?Załosne
Tezeusz to co napisałeś " podświadomie bronią swojej niezależności, być może w tle funkcjonuje również sławetne sprawdzam" to fakt nie mieszkaliśmy razem dużo pracujemy mamy nienormowany czas pracy i czasami nie było jak się spotkać wieczorem przychodziłam on szedł do pracy (ma puczasami szłam z nim czasami nie .Każdy chce przynależeć do kogoś ale chce też zachować swoją wolność ja byłam w stanie ograniczyć w jakimś sensie swoją wolność on chyba nie.A prezerwatyw czy były zużyte czy nie tego nie wiem pudełko było puste!!!Porozmawiam bo on chyba się nie odezwie i znowu mam wyciągnąć ręke?Chce to zakończyć i z czystym sumieniem szukać kogoś z kim będe szczęśliwa.Może mi podpowiecie jak to rozegrać ?:
Cytat
Rozumiem emocje, ale może jednak ostrożniej ze słowami.
Sam fakt posiadania prezerwatyw ma byc dowodem ??
Przeciez jeżeli chciałaś z nim zamieszkać to musisz o nim cos wiedzieć, czy daje powody do takich podejrzen. To copiszesz to jedynie cienkie poszlaki. Postaraj sie o dowód... wtedy bedxziesz mogła cos postanowic.
Anasan, skoro jestescie razem, to chyba wskazana by byla najpierw rozmowa. jesne, ze moglby Cie oszukac, ale szanse na wyjasnienie moglabys jednak dac zamiast strzelac focha. teraz sama nie wiesz, gryzie Cie niepewnosc. istnieje opcja, ze faceta cholera wziela na Twoja nieufnosc, ze nie zapytalas, tylko przyjelas za fakt, iz Cie zdradzil. tlumaczenie, ze chcial Cie sprawdzic brzmi cokolwiek infantylnie, to prawda, ale jednak powazni ludzie rozmawiaja. zdaje sie, ze Wam to od szesciu lat nie wychodzi - stad te rozstania i powroty. slepa uliczka. skoro mu nie wierzysz, podejrzewasz, to co to za milosc? po co mowisz, ze kochasz, skoro nie wierzysz?
coś mi się wydaje, że ten podstarzały już co nieco playboy po przejściach, sam zdradzał i porzucał a nie jak tobie powiedział.
Kosztowny prezent nic nie znaczy, nieraz taki gest służy wywarciu wrażenia i podtrzymywaniu złudzenia, że delikwent ma poważne zamiary. Słyszałam już o daleko większych inwestycjach w związek, niż kosztowna biżuteria, które to okazywały się czymś niewiele znaczącym. Zresztą jego milczenie, jego zachowanie i fochy nie świadczą raczej o jakimkolwiek zaangażowaniu lecz traktowaniu cię przedmiotowo. Chyba dobrze że zamilkł...i niech tak zostanie, będzie ci lepiej. Taka młoda jeszcze jesteś, po co ci ten stary sfochowany pierdel?
Jak żyć panie premierze ja się pytam jak żyć
przypomina sobie o Tobie tylko wtedy kiedy ma taka potrzebę ale Twoje potrzeby go nie interesują hmmm
Czy cie zdradza? raczej nie aby Cię zdradzał musieli byście być w związku a on Waszej relacji tak nie traktuje
Takie jest moje zdanie ale być może wynika ono jedynie z niedostatecznych informacji
To był(jest) strzelec a ja sobie powtarzałam ze to tylko znaki zodiaku a mój taki nie jest !!!!!.Miłego weekendu dla wszystkich
Nie daj się robić w nogę i szukać wygodnych acz absurdalnych odpowiedzi na proste, choć niewygodne pytania. Prezerwatywy wkładał na prącie, a nie na głowę, choć pewnie wolałabyś ten drugi wariant. Użył ich do stosunków seksualnych z inną kobietą, bądź mężczyzną ewentualnie. Tak ,czy siak posłużyły do zabezpieczenia jego interesu , a nie waszego wspólnego.
"Prezerwatywy kupuje się w wiadomym celu"
Jeden myśli o niebie,drugi o chlebie.
Na tegoroczny dzień dziadka zrobiłem wnuczce takie ludziki z duralex-uw że pół przedszkola jej zazdrościło.
Staram się tylko uświadomić Ci, że facet chce coś z niewiadomego póki co powodu Tobie wynagrodzić. Gdyby kupił to zabezpieczenie by częściej się z Tobą kochać > to zwyczajnie by Ci o tym powiedział natychmiast po nabyciu. Dodatkowo jest niesamowicie oszczędny w słowach i/lub deklaracjach miłości. Zaproponował Ci np. kiedyś małżeństwo? Marnujesz się przy nim. Nie zabraniam Ci darzyć go uczuciem ale za jakieś 10 lat on bez viagry już nie pojedzie i co wtedy? To twarda rzeczywistość podetnie Waszej miłości skrzydła a nie moje słowa. Jeśli uważasz, że 42 lata to koniec życia i już nic Cię w nim nie spotka lub nie czeka to będziesz w tym stwierdzeniu bardzo podobna do większości kobiet
Słuchaj tłuku, tak dobrze przeczytałeś, zanim zaczniesz ludzi obrażać ze względu na wiek, zastanów się, iż na tym portalu jest sporo starych ramoli oraz zapewne uzywając takiej samej nomenklatury ramolic, a już na pewno mnóstwo osób jak to ująłeś drugiego sortu, bo wszyscy są po przejściach. Poza tym nigdzie nie jest napisane, ze różnica wieku, nawet spora, to pierwszy pierwiastek zdrady. Instytucja gościa zobowiązuje Cie do przestrzegania zasad, takich jakie panują w życiu. Jeśli nie ogarniasz to po prostu nie komentuj.
tezeusz
Ponieważ tekst, który napisałem został przez Ciebie Tezeuszu potraktowany w taki a nie inny sposób > proszę o usunięcie go. Swój komentarz możesz zostawić. Szczególnie ten fragment o "tłuku"
Nick a jak niby mam się postarać mam go śledzić??Nie mieszkamy razem pozatym jakby mu zależało to już dawno by zadzwonił ,dziś widziałam go w mieście w aucie ja przechodziłam po drugiej stronie ulicy nie patrzyłam się w jego strone a widział mnie na 100% zero reakcji tak chyba nie postępuje facet który chce coś wyjaśnić!!!!
Tulia- kocham go i nie rzucam słów na wiatr na dniach chce zadzwonić lub napisać SMS z pytaniem czy mozemy sie spotkać na kawe i zapytać się czy skoro miał odwage mnie zdradzić czy teraz będzie miał ochotę mi to wyjaśnić znając życie powie że nie,nie będzie się tłumaczył oddam mu prezent i powiem zeby daj to tej kobiecie bo dzięki niej dostaałm taki prezent mnie cieszył bardzo krótko może koś innego ucieszy dłużej.
Masz racje Margaret wygląda bardzo dobrze obraca się wśród młodych ludzi więc można mu odjąć z 10 lat
HMM tak najlepszą obroną jest atak i mam to mu powiedzieć i fakt jak chciał w jakiś sposób mnie przeprosić zawsze coś wymyślij czasmi sami wpadliśmy na siebie.
Ewa 7407 krótko ale treściwie bo w zasadzie ile można ukrywać ze się kogoś kocha przecież to radość i szczęście znał mnie bardzo dobrze czasami wyprzedzał moje myśli była tak więż miedzy nami nie byłam mu obojętna ale to chyba za mało zeby spędzić reszte życia każdy chce kochać i być kochanym i usłyszeć to co jakis czas
Po raz pierwszy zobaczyłam to opakowanie całe zafoliowane na Andrzejkach powiedziałam mu potem o tym ale było zamknięte po miesiącu zostało już tylko puste opakowanie !!! Chciał sprawdzić czy sprawdze go drugi raz?Załosne
Tezeusz to co napisałeś " podświadomie bronią swojej niezależności, być może w tle funkcjonuje również sławetne sprawdzam" to fakt nie mieszkaliśmy razem dużo pracujemy mamy nienormowany czas pracy i czasami nie było jak się spotkać wieczorem przychodziłam on szedł do pracy (ma pu