W drodze do szczęścia.
- 03.09.2012
- Szeroko pojęta psychologia
- 4207 czytań
- 0 komentarzy
Współczesny człowiek dąży do uzyskania satysfakcji z tego kim jest i co robi. Stawia na rozwój osobisty, podnoszenie kwalifikacji zawodowych oraz uzyskanie dóbr materialnych. Krótko mówiąc człowiek dąży do uzyskania szczęścia! Określenie to pada często kiedy pytamy ludzi, co chcą w życiu osiągnąć. Chcą być szczęśliwi... Co jednak kryje się za tym stwierdzeniem?
Szczęście można różnorodnie zdefiniować. Zagadnieniem tym zajmowali się już starożytni filozofowie, którzy próbowali odpowiedzieć na pytanie, co wprowadza człowieka w ten pożądany przez niego stan. Epikur twierdził, że droga do szczęścia prowadzi przez eliminowanie w życiu cierpienia. Postulował on, że człowiek nosi szczęście w sobie i wystarczy, aby eliminował w swoim życiu cierpienie. Arystoteles z kolei uważał, że szczęście to działania, które są zgodne z naturą. Podkreślał również rolę zaspokojenia potrzeb fizjologicznych, jako ważnych w drodze do jego osiągnięcia. Platon natomiast szczęście doczesne określał jako niemalże nieistotne. Uważał, że jest ono jedynie koniecznym stopniem do osiągnięcia szczęścia ostatecznego, które realizuje się poprzez mniejsze idee i doczesne dobra. Współczesny wybitny filozof Władysław Tatarkiewicz (2011) dogłębnie analizuje pojęcie szczęścia, próbując nadać mu definicje. Określa szczęście jest zadowolenie z życia, które ma charakter trwały, pełny i uzasadniony. Zależne jest od całokształtu życia człowieka, dokonuje się poprzez świadomą realizację określonych celów, które ostatecznie stają się życiowymi zadaniami.
Część myślicieli uważa, że zadowolenie z całości życia, określone jako eudajmonizm może przynieść szczęście. Inni twierdzą, że prowadzi do niego hedonizm, czyli nagromadzenie przyjemnych doznań. Ja osobiście uważam, że dla każdego człowieka ma ono indywidualne znaczenie, pod którym kryją się określone dla niego wartości. Jak zatem znaleźć szczęście w życiu? Może na początek warto poszukać w nim sensu, który nada kształt rzeczywistości, gdzie owego szczęścia szukamy.
Kierunek filozoficzny jakim jest egzystencjalizm zakłada, że życie samo w sobie pozbawione jest sensu. Dopiero każdy człowiek sam nadaje mu znaczenie, tworząc je zrozumiałe i uporządkowane dla samego siebie. Koncepcja egzystencjalizmu występuje zarówno w nurcie ateistycznym jak i teistycznym, jednak przewodnia idea zakłada, że człowiek jest "skazany na wolność". Może to budzić zarówno zachwyt jak i przerażenie. Wolność to przede wszystkim decydowanie o sobie. Jest to uczucie które zachwyca, może jednak budzić również lęk. Jeżeli człowiek ma możliwość dokonywania wyborów to wiąże się to również z ponoszeniem konsekwencji za swoje czyny i postanowienia.
Egzystencjalizm stanowi jedną z podstaw filozoficznych dla psychologii humanistycznej. Określiła ona, że człowiek poprzez zdolność do dokonywania wyborów ma możliwość samorealizacji. Zdolność do decydowania i umiejętność wprowadzania zmian to istotne elementy niosące świadomość własnego istnienia. Daje to możliwość do nieustannego modelowania i przekształcania otaczającej rzeczywistości. Psychologia humanistyczna odrzuciła ponadto przekonanie o zewnątrzsterowności człowieka. Postuluje natomiast założenie, że posiada on wewnętrzny mechanizm sterujący jego zachowaniem. W każdym człowieku znajduje się taki potencjał, który realizuje się tylko w sytuacji, kiedy nie występują blokady zewnętrzne wymuszające określone zachowania. W nadrzędnym interesie człowieka leży jego rozwój, natomiast siłą napędową rozwoju jest potrzeba samoaktualizacji (Łukaszewski, 2006). Jest ona wewnętrznym kryterium oceny danego zachowania. Sięgając do swojego wnętrza oraz do ukrytych w nim regulatorów własnego postępowania, człowiek dysponuje swobodą wyboru zachowania, unikając ograniczeń wolności.
Zatem odkrycie swoich własnych wewnętrznych sił oraz nadanie sensu życiu ma istotne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania psychicznego człowieka. Odnajdując sens w naszych działaniach mobilizujemy się do tego, aby osiągać wyznaczone cele. Rzeczywistość stanowi dla nas zrozumiałą całość i nawet w sytuacji, kiedy pojawiają się w naszym życiu trudności, potrafimy stawić im czoła, ponieważ mamy nadzieję na to, że jesteśmy w stanie określonymi decyzjami i zachowaniami odwrócić bieg niekorzystnych dla nas zdarzeń.
Co dzieje się z ludźmi, którzy nie potrafią odnaleźć bądź utracili sens życia? Z pewnością jest im trudno w zrozumieniu tego wszystkiego, co ich wokół otacza. Zdarza się, że niekiedy cierpią. Ma to miejsce zwłaszcza wtedy, kiedy z pewnych przyczyn dotychczasowe poczucie sensu zostaje zaburzone lub utracone. Takimi sytuacjami mogą być wydarzenia o charakterze silnie traumatycznym, jak śmierć kogoś bliskiego, wiadomość o nieuleczalnej chorobie czy strata dorobku życia w wyniku powodzi czy pożaru. Również utrata pracy czy odejście partnera może przyczynić się do tego, że w człowieku zachwiana zostanie równowaga i zostanie utracony dotychczasowy porządek i poczucie bezpieczeństwa. Specyficzna forma utraty sensu życia pojawia się w depresji. Dla człowieka nią dotkniętego życie jawi się w szarych bądź czarnych kolorach. Nic nie jest w stanie dać radość, wiele czynności pozbawionych jest jakiegokolwiek znaczenia. W skrajnych przypadkach dochodzi do całkowitej utraty sensu istnienia. Człowiek widzi przed sobą "czarną ścianę", nic nie ma już znaczenia, a jedynym wyjściem z sytuacji jest unicestwienie siebie, chociaż i to wydaje się za trudne do wykonania.
Przedstawiłem tu dość pesymistyczną wizję, jednak chciałem przez to podkreślić jaką wagę dla człowieka odgrywa poczucie sensu życia. Zaryzykuję nawet tezę, że bez niego człowiek czuje się ułomny, niezależnie od tego jak będzie postrzegany przez innych. Pieniądze, pozycja zawodowa czy kariera są niewiele warte, jeżeli nie dają człowiekowi poczucia, że odnalazł swoje miejsce w życiu i doświadcza samorealizacji. Dowodem na to są gabinety psychoterapeutów, w których zjawiają się ludzie z różnych środowisk. Przez otoczenie w którym znajdują się na co dzień mogą być postrzegani jako ludzie zaradni, pewni siebie, spełniający się. Jednak w ich własnym poczuciu coś nie do końca gra, czegoś brakuje i to coś chciałoby się odnaleźć. Oczywiście wizyty u psychoterapeutów nie są podyktowane tylko i wyłącznie odczuwanym brakiem sensu życia, powodów jest znacznie więcej i mają one bardzo zróżnicowane podłoże. Jednak śmiem twierdzić, że dla pewnego grona osób ta kwestia jest jedną z przyczyn dla której zjawiają się w progach u specjalisty.
Widzimy zatem jak ważne dla człowieka jest to, czy potrafi znaleźć swoje miejsce w życiu i wytłumaczyć sobie otaczającą go rzeczywistość. Odnalezienie sensu pozwala na uporządkowanie tego wszystkiego z czym człowiek ma do czynienia w swoim życiu. Wprowadzenie porządku, pewnego rodzaju przewidywalności daje człowiekowi poczucie bezpieczeństwa. Daje to mocne podstawy do tego, aby wierzyć, że podążamy właściwą dla siebie drogą, która prowadzi nas w dobrym kierunku. Człowiek, który ma poczucie sensu swoich działań będzie świadomie dążył do samorealizacji. Właśnie ona może pozwolić na znalezienie tak szeroko pojmowanego szczęścia, które jest wartością indywidualną dla każdego z nas.
autor: Tomasz Ciećwierz
źródło:
Link