Jestem z moim chłopakiem razem od kwietnia tego roku. Gdy mnie poznał miał dziewczynę, która mieszkała w innym mieście. Od początku o tym wiedziałam i nie próbowałam zaczynać związku jednak pojechał do niej i zerwał z nią. Byłam z, nim szczęśliwa jednak na początku traktowałam to bardziej jak przygodę niż jak stały związek. Zakochałam się w, nim jednak jest cudownym człowiekiem jednak okropnie zazdrosnym. Czułam się odrobinę jak w klatce, chciał mieć pełny dostęp do mojego komputera, telefonu-zgodziłam się i dostałam to samo w zamian. Mieliśmy kryzys nie byliśmy razem przez kilka dni, jednak wróciliśmy do siebie. Kryzys ten był spowodowany tym, iż mój chłopak przestał się starać po zerwaniu i pojednaniu wszystko było idealnie.Na wycieczce dowiedziałam się o tym, że pisze ze swoją byłą, obiecał, że więcej tego nie zrobi. Ostatni miesiąc to bajka, święta u mojej rodziny, wspólny sylwester. Przez chwile bałam się, że jestem w ciąży- uważam, że jestem za młoda na dzieci. Test wyszedł negatywny, ale chciałam mieć pewność czy jest ze mną szczery, sprawdziłam jego wiadomości znalazłam wiadomość, w której jego była oskarża go o to, że gdy ostatnio był w Warszawie przespał się z nią, mówił, że chce wrócić a teraz nagle urywa kontakt. Zadzwoniłam do niego mój przyjaciel, z którym rozmawiałam w tym samym czasie wspierał mnie w tej rozmowie. Z moim chłopakiem spotkałam się tego samego dnia po nieprzespanej nocy, przyjechał do mnie, rozmawialiśmy 2 godziny, przyznał się do trzykrotnego sexu ze swoją byłą. Opowiedział mi, że nie był pewny myślał nad tym jakie błędy popełnił, że jego związek się rozpadł, zastanawiał się czy mógłby być taki jak nasz, starał się naprawić przyjaźń jaką żywił do swojej byłej, ona wysłała mu wiadomość, że spała z innym i nic nie czuła, prosiła, by wrócił.Podczas rozmowy z, nim zrozumiałam, że nie umiem zerwać tego związku, kocham go ponad życie, zmieniłam sie dla niego podczas naszego związku, schudłam dbam o siebie, uczę się języka, oddałam mu dziewictwo (tak jestem dorosła a to była świadoma decyzja). Wybaczyłam- usunął wszystkie jej numery i zdjęcia z nią, zrezygnowałam z sexu z, nim dopóki mu nie zaufam, ale ciągle mam wątpliwości czy zrobiłam dobrze....