Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Ostatnio Widziani

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

NowySzustek
29.03.2024 06:12:22
po dwóch latach

Zraniona378
21.03.2024 14:39:26
Myślę że łzy się nie kończą.

Szkodagadac
20.03.2024 09:56:50
Po ilu dniach się kończą łzy ?

Szkodagadac
19.03.2024 05:24:48
Ona śpi obok, ja nie mogę przestać płakać

Zraniona378
08.03.2024 16:58:28
Dlatego że takie bez uczuć jakby cioci składał życzenia imieninowe. Takie byle co

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

31 lat razemDrukuj

Zdradzony przez żonę
13728
<
#1 | poczciwy dnia 18.02.2022 23:33

Cytat

nam się układa nieźle, sex super - tylko ta zdrada

To jest tylko Twój punkt widzenia; żona jak się okazuje chyba nie podziela Twojego zdania; jeśli jest tak dobrze to czemu jest tak źle?
Opisz trochę szerzej Waszą relację bo z tego lakonicznego opisu kompletnie nic nie wynika;
15119
<
#2 | acine dnia 18.02.2022 23:43
Z Toba jest z sentymentu, z dawnych zobowiazan. Jego kocha, on jest jej kochankiem i to wokol jego kraza jej mysli. Ty jestes juz kims dawnym do kogo jej uczucie wygaslo i nie rozbudzisz juz tego bo to tak nigdy nie dziala.
14027
<
#3 | normalnyfacet dnia 19.02.2022 00:09

Cytat

przypadkiem dowiedziałem się

To znaczy jak?

Cytat

wiem że od dawna byli przyjaciółmi

To jej przyjaciel?

Cytat

często spotykaliśmy się też z okazji imprez itp. ale to co się stało mną wstrząsnęło

Czyli zostałeś z nim zapoznany pod hasłem "przyjaciel" uśpiona czujność.

Cytat

co robić? na razie nie wie że wiem, nie wiem czy to epizod czy też dłuższy temat

Sprawdź bilingi, kompa - nie mów, sprawdź.

Cytat

acine dnia lutego 18 2022 22:43:15
Z Toba jest z sentymentu, z dawnych zobowiazan. Jego kocha, on jest jej kochankiem i to wokol jego kraza jej mysli. Ty jestes juz kims dawnym do kogo jej uczucie wygaslo i nie rozbudzisz juz tego bo to tak nigdy nie dziala.

Za mało info.
Tam może być "tylko" seks.
14923
<
#4 | blebleblee dnia 19.02.2022 00:24
Nikt nie dokona wyboru za Ciebie, po pierwsze ogarnij emocje, jak czujesz ze sam nie dajesz rady, poszukaj pomocy u psychologa, zbierz wiecej danych, poradz sie dobrego adwokata jezeli rozwazasz rozwod
15435
<
#5 | boli dnia 20.02.2022 15:08
przypadkiem obejrzałem nagranie z kamerki w aucie - nagrała się ich rozmowa.

wcześniej czytałem parę smsów jak go pocieszała po odtrąceniu go przez jakąś babkę - nic nie wskazywało na to że mnie zdradza.
lecz teraz jak przejrzałem bilingi i widzę ilości rozmów i wiadomości to wychodzi że byłęm ślepy. obecnie smsy skasowane - fotki też

Już chciałem wybuchnąć ale chcę jeszcze poczekać - zdobyć jakieś dowody

nie wiem co dalej, życie mam skomplikowane, mieszkamy ja, żona i moja matka w jednym domu, matka mocno schorowana ale żona się nią dobrze opiekuje, ja mam raka i nieciekawe rokowania, rozważam różne wersje rozwoju sytuacji ale nie ma dobrych rozwiązań
14578
<
#6 | aster dnia 20.02.2022 15:19

Cytat

matka mocno schorowana ale żona się nią dobrze opiekuje,

A Ty wspierasz/wspierałeś żonę w tej opiece?
,

Cytat

ja mam raka i nieciekawe rokowania,

Jak długo to już trwa?
15435
<
#7 | boli dnia 20.02.2022 18:34
tak, wspieram nieustannie, matka ma demencję, niestety agresywną i to głównie na żonie się wyżywa, ja robię co mogę, lecz na tę chorobę lekarstwa nie ma.
Ja kilka lat po operacji ale jest nawrót, teraz to już chyba 3-4 lata max ale żona jeszcze o tym nie wie, to świeżutki temat. dowiedziałem się po wykryciu zdrady

Uwierzcie, to nie pomaga w decyzji o podjęciu leczenia Smutek

Jednak najbardziej boli mnie jej zachowanie, przytula się, mówi jak kocha a z tyłu głowy mam to coś co usłyszałem
15119
<
#8 | acine dnia 20.02.2022 19:49
A czy tylko przytula a seksu malo? To ze mowie ze kocha to dla zdradzajacych czesto nic nie znaczace slowa - taki zapychacz czy zamydlacz. Samo przytualnie i mowienie ze kocha to moze swiadczyc ze kocha jak misia pysia ale jak kochanka.
Nie pytaj jej tylko o prawde bo Ci tego NIGDY nie powie - setki tutaj historii jak to dziala. Chcesz znac prawde to musisz sie dowiedziec z jakichs zrodel ktore sam sobie znajdziesz czyli co ma w telefonie, w mailach, co nagrasz w samochodzie dyktafonem czy co nagrasz w domu.

Komentarz doklejony:
mialo byc: "jak mysia pysia ale nie jak kochanka"
14926
<
#9 | obserwator dnia 20.02.2022 20:43
I co zrobisz autorze... czekasz i zbierasz dowody by nie wymigiwała ci się jak ją weźmiesz pod ścianę na spytki?
Tak źle i tak niedobrze no ale prędzej czy później trzeba będzie przeprowadzić jakieś konkretne rozmowy w tym temacie. Wiadomo lepiej by mieć jakąś podkładkę pod to bo zazwyczaj jak wyjdziesz wprost z tematem to ci nie powiedzą prawdy albo przynajmniej tyle się dowiesz co ty wiesz już. No ,że to może tylko taki numerek był żaden romans może.
Możliwości jest wiele jeśli chodzi o zebranie tych dowodów w większej ilości wiadomo co będzie wymagało czasu. Chociaż jak ona jest uśpiona bo ty niby nic nie podejrzewać to może się zapomnieć prędzej i coś tam wyłapiesz choćby z tej kamerki jeszcze albo jakiś dyktafon podkładać w domu jak ciebie nie ma w domu ,a ona jest. Gdzieś położyć( schować ) w miejscu gdzie zawsze się coś będzie mogło nagrać w domu ( rozmowy telefoniczne ).
Jakby nie było to pozostaje sprawa zdrowia o które trzeba zawalczyć no i chyba jednak powiedzieć o tym małżonce też by wypadało.
Z nią czy bez niej poddawać się nie można.. ,a i przy okazji człowiek zobaczy ile to wszystko było /jest warte.
14923
<
#10 | blebleblee dnia 20.02.2022 21:05
Bolesny jest cios zadany w plecy przez osobe, ktorej tyle lat sie ufalo, rozumiem jak bardzo to odbiera Ci chec do walki o siebie, o Twoje zdrowie, ale moze nie rob to dla nikogo, ale wszystkim a szcegolnie jej na zlosc, postaw na samego siebie i o siebie walcz
14027
<
#11 | normalnyfacet dnia 20.02.2022 22:51

Cytat

przypadkiem obejrzałem nagranie z kamerki w aucie - nagrała się ich rozmowa.

Masz to nagranie?
Jak tak to po co Ci dowody?
14923
<
#12 | blebleblee dnia 21.02.2022 00:32
normalnyfacet ma racje, jak chcesz konfrontacji, zapros tego swojego kolege, jego zone, pusc to nagranie na duzy telewizor i zapytaj ich jak bylo

Komentarz doklejony:
normalnyfacet ma racje, jak chcesz konfrontacji, zapros tego swojego kolege, jego zone, pusc to nagranie na duzy telewizor i zapytaj ich jak bylo
14578
<
#13 | aster dnia 21.02.2022 08:30
Dla niej przyjaciel może stanowić namiastkę normalności. W domu boryka się z wieloma problemami Twoja choroba, demencja teściowej. Przerosło ją to. Paradoksalnie może dzięki niemu znajduje siłę na to wszystko.
Niestety kiepski sposób wybrała, nie zdaje sobie sprawy że jeszcze bardziej pogrąża siebie i was, nie zna bólu jaki Ci zadaje.
Jesteś niemalże w pułapce bo potrzebujesz jej pomocy.
Żeby ruszyć dalej musisz zdecydować czego chcesz w sytuacji w jakiej się znalazłeś (nawrót Twojej choroby, chora mama), postaw sobie priorytety walka o zdrowie czy walka o małżeństwo. Mimo tego, że małżeństwo na pozór wydaje się być w jak w najlepszym porządku to nie znaczy, że jest po tym co się dowiedziałeś.
15435
<
#14 | boli dnia 21.02.2022 16:27
Aster - pewnie masz rację, może to sposób na odreagowanie stresu i nerwów - niestety niezbyt dobry Smutek

Z kamery mam tylko słowa, dość dwuznaczne ale można się z nich wykręcić - trudne by to było ale można
Niestety inne smsy i fotki mi już zniknęły - widziałem je ale to chyba za mało na dowód przy konfrontacji Smutek

A czego chcę? Chyba już tylko spokoju, za dwa tygodnie mam badania rozstrzygające o dalszych rokowaniach, od ich wyniku będzie zależeć moje dalsze postępowanie - do tego czasu zbieram dowody i poszlaki

Komentarz doklejony:
dodam też że chyba coś musiało wzbudzić ich czujność, chociaż nic nie mówiłem to po tylu latach znamy się niemalże jak łyse konie, od kilku dni zero rozmów, zero smsów, zero fotek


Łudzę się, chcę się łudzić że się opamiętała - chyba że to obecnie wyższy poziom kontaktów, nienamierzalnych przezemnie
14578
<
#15 | aster dnia 21.02.2022 17:55
Teraz zajmij się sobą, swoim zdrowiem; dla swojego komfortu psychicznego nieco odsuń się emocjonalnie od niej; bądź miły, uprzejmy i jeśli trzeba pomagaj ale trzymaj dystans. O chorobie powinieneś jej powiedzieć, jeśli możesz poczekaj z tym po badaniach wtedy będziesz pewien na czym stoisz,. później podejmiesz decyzje co dalej, teraz daj sobie czas tylko dla siebie.
14027
<
#16 | normalnyfacet dnia 21.02.2022 18:01

Cytat

Niestety inne smsy i fotki mi już zniknęły - widziałem je ale to chyba za mało na dowód przy konfrontacji

Co znaczy zniknęły?
Ona usunęła?

Cytat

Z kamery mam tylko słowa, dość dwuznaczne ale można się z nich wykręcić - trudne by to było ale można

Jak można z podziękowań za seks sie wykręcić?
Jak chcesz to je tu zapodaj, ocenimy.

Cytat

A czego chcę? Chyba już tylko spokoju, za dwa tygodnie mam badania rozstrzygające o dalszych rokowaniach, od ich wyniku będzie zależeć moje dalsze postępowanie - do tego czasu zbieram dowody i poszlaki

W takiej sytuacji chcesz się bawić w detektywa?

Cytat

dodam też że chyba coś musiało wzbudzić ich czujność, chociaż nic nie mówiłem to po tylu latach znamy się niemalże jak łyse konie, od kilku dni zero rozmów, zero smsów, zero fotek

Jeśli oni razem pracują to kontakt mogą mieć w pracy. Zauważ również że jeśli doszło do zdrady to muszą gdzieś się spotykać. A skoro nic nie wyłapałeś to ona zrobiła to pod jakimś stałym hasłem.
Mogła też się połapać że czytałeś esy lub mimo woli Twoje zachowanie się zmieniło i ona to zauważyła.
A inna sprawa ona ma już 50+ tak? To też może być przyczyną.
15435
<
#17 | boli dnia 21.02.2022 18:56
tego dnia gdy to usłyszałem, mogłem być przybity, to pewnie dało impuls do skasowania - może coś zaczęła podejrzewać że się domyślam

a brzmiało to tak: "miło było Ciebie poczuć w sobie"
Tyle że żadne słowo pisane nie odda intonacji tej wypowiedzi Smutek

ps. My oboje 50+ a on ok.40
14027
<
#18 | normalnyfacet dnia 21.02.2022 19:11
Takich słów to raczej nie można przekręcić.
Bo co można poczuć w sobie - penis, palce, język - może mam za mało wyobraźnię i coś pominąłem.
Ale to wyznanie też jakieś takie nijakie.
Masz jakieś domysłu gdzie oni mogli to zrobić?
No chyba że on jej przyjaciel Ty go akceptujesz i ona go odwiedza w domu?
15119
<
#19 | acine dnia 21.02.2022 20:15
Autorze, teraz moze nie jest pewna czy przez przypadek cos zobaczyles jej korespondencji. Ona nie wie ze sie mogla nagrac wiec raczej boi sie ze moze cos z komorki zobaczyles albo obawia sie ze zobaczysz wiec teraz przez dluzszy czas bedzie pilnowac by w komorce bylo czysto. Moze tez zejsc do podziemia bo nie wie czy cos wiesz a podziemie to oznacza uciecie kontaktow z kochankiem na jakis czas a ze u was jej kochanek to jednoczesnie wasz stary znajomy to trudniej jej bedzie zejsc do podziemia bo przeciez musicie utrzymywac ze znajomym kontakt bo nie moze sie od tak urwac. Obserwuj wiec ich jak na przyjeciach sie zachowuja. Pozostaja wiec nagrania jakie mozesz robic w samochodzie i gps jesli tym samochodem sama sobie jezdzi. Teraz w ogole masz utrudnione zadanie. Mozesz tez w ogole na razie odpuscic bo juz wiesz ze cos bylo i nawet znikniecie tych smsow i zdjec dodatkowo to potwierdza i nie bawic sie w policjanta bo wlasciwie juz i tak wiesz i po prostu zastosowac 34 kroki.
15435
<
#20 | boli dnia 22.02.2022 00:00
34 kroki, łatwo powiedzieć, ja ją kocham tak jak 30 lat temu i chyba nic tego nie zmieni
Potrafię wybaczyć ale chciałbym wiedzieć tylko jedno - dlaczego?

Póki co to jest super, telefon na biurku a nie obok niej, ulubione potrawy, czułości, sex nawet lepszy jak wcześniej - czyżby wyrzuty sumienia?

Póki nie znam swojej przyszłości to nie będę raczej nic z tym robił - może uznacie mnie za wariata ale nadal się łudzę że się przesłyszałem, przewidziałem, że to moja paranoja z zazdrości
15119
<
#21 | acine dnia 22.02.2022 01:53
Ty ja kochasz ale czy ona robiac to kocha Cie? Mozesz kochac za dwoje?
14027
<
#22 | normalnyfacet dnia 22.02.2022 02:01
Niczego nie musisz robić. Żyj chwilą i bądź szczęśliwy.
15119
<
#23 | acine dnia 22.02.2022 02:04
Co do Twojego pytania ze chcialbys wiedziec dlaczego - to tego tez sie nie dowiesz. Otrzymasz rozne wyjasnienia i nigdy nie bedziesz wiedzial czy sa one prawda czy klamstwem.
14027
<
#24 | normalnyfacet dnia 22.02.2022 20:11

Cytat

Potrafię wybaczyć ale chciałbym wiedzieć tylko jedno - dlaczego?

Żeby wybaczyć to trzeba wiedzieć co.
A dlaczego?
Tu odpowiedzi jest całe multum, zależy od inwencji człowieka.
Żeby poznać jej zdanie/odpowiedź będziesz musiał spytać.

Cytat

Póki co to jest super, telefon na biurku a nie obok niej, ulubione potrawy, czułości, sex nawet lepszy jak wcześniej - czyżby wyrzuty sumienia?

Dlaczego zaraz wyżyty sumienia - być może z tamtym jej się układa i jest zadowolona.
Czyli tam znajduje coś co ja zadowala a Ciebie może i kocha i ma całą resztę.
I tak, kobiety też zaliczają bez emocji tylko dla seksu.

Cytat

Póki nie znam swojej przyszłości to nie będę raczej nic z tym robił

Nie ma pośpiechu, zadbaj o zdrowie -może nie będzie tak źle jak myślisz - otwórz oczy szeroko i upewnij się czy Ty jesteś nawiedzony czy ona łajdaczka.

Cytat

może uznacie mnie za wariata ale nadal się łudzę że się przesłyszałem

To posłuchaj jeszcze raz i jeszcze raz i...tak dla pewności.
15435
<
#25 | boli dnia 05.07.2022 00:41
dawno mnie nie było ...

jeszcze żyję, rokowania zdrowotne nie są tak złe jak się spodziewałem, mam jeszcze kilka lat

kilka dni po ostatnim wpisie nie wytrzymałem, powiedziałem że wiem ...

był płacz, były przeprosiny, były tłumaczenia - że to tylko odreagowanie sytuacji w domu, że to odskocznia od teściowej a nie ode mnie,
Boli jak diabli nadal, psycholog niewiele mi pomógł, lecz widzę zmianę, lub chcę widzieć zmianę ... jest ze mną, mówi że kocha i że to był błąd,
Było kilka rozmów, ponoć szczerych, ponoć do sexu nie doszło tylko jakieś przytulania i palcówki... nie ma powodu by wierzyć ale nie mam powodu by nie wierzyć, nic nie wskazuje na to by to dłużej trwało poza jednym, nadal razem pracują Szok czy mam prosić by zmieniła pracę?

Wybaczyłem, nie rozumiem powodów ale wybaczyłem, ciężko jednak to ogarnąć,
nie ma dnia bym o tym nie myślał, prochy nie pomagają Smutek

nie wiem co robić
14691
<
#26 | Bakus dnia 05.07.2022 07:32
Kurna był tu taki użytkownik który też dowiedział się o rogach dawno temu, został, i mimo że minęło kilkadziesiąt lat nadal przesiaduje na takich forach więc dobrych słów dla Ciebie nie mam :/
14992
<
#27 | gunio11 dnia 05.07.2022 07:53
Bakus chyba mówisz o mnie ale jak to się ma do autora to nie wiem .Jest na tym portalu dopiero od lutego .
A do autora , moim zdaniem zmiana pracy powinna być jednym z najważniejszych punktów wybaczenia . albo zawsze będziesz miał z tyłu głowy ( co oni tam robią ) i nie wierz w to że "miło jej było poczuć w sobie jego palec" .
13728
<
#28 | poczciwy dnia 05.07.2022 09:25

Cytat

Boli jak diabli nadal, psycholog niewiele mi pomógł, lecz widzę zmianę, lub chcę widzieć zmianę

Cytat

Wybaczyłem, nie rozumiem powodów ale wybaczyłem, ciężko jednak to ogarnąć,

Nie wybaczyłeś; bo ten proces kończy się zamknięciem pewnego etapu a Ty go nie zamknąłeś; nie da się wybaczyć bez przepracowania tego co się wydarzyło; to długi i bolesny proces;
Ty chciałbyś wybaczyć, ale dziś nie masz ku temu podstaw i sam to zauważasz; złudzenia, życzeniowość nie załatwią sprawy;
14027
<
#29 | normalnyfacet dnia 05.07.2022 11:39

Cytat

był płacz, były przeprosiny, były tłumaczenia

To standard w takich przypadkach...ale czy to było szczere

Cytat

że to tylko odreagowanie sytuacji w domu, że to odskocznia od teściowej a nie ode mnie

I ta wymówka Ci wystarczyła? Przecież Wy jedziecie na tym samym wózku - fakt to Twoja matka - choroba matki dotyka także Ciebie - spytałeś może czy i Ty możesz znaleźć sobie taką odskocznię?

Cytat

Boli jak diabli nadal, psycholog niewiele mi pomógł, lecz widzę zmianę, lub chcę widzieć zmianę ... jest ze mną, mówi że kocha i że to był błąd,

Na złagodzenie bólu trzeba czasu u Ciebie mija kilka miesięcy, to jeszcze trochę potrwa. I pamiętaj ból stępieje ale pamięć nie - bardzo dużo zależy od Twojego charakteru.
A gdzie Ty widzisz tą zmianę? Paprzcież wczesnej też mówiła "kocham" i też była z Tobą.

Cytat

Było kilka rozmów, ponoć szczerych, ponoć do sexu nie doszło tylko jakieś przytulania i palcówki...

Co do szczerości rozmów - Ty ją znasz i Ty musisz osądzić czy była szczera czy nie - rzadko ktoś przyznaje się do całości, zawsze wybiera wariant gdzie przyznaje się do mniejszej ilości - spotkań, wymiany wiadomości, stosunków, rodzajów stosunków - taka obrona .
Nie było seksu? czyli dla Ciebie seks jest wtedy gdy penis w niej zawita?
Czyli palcówka, lodzik, minetka jest spoko?
To czym ty się martwisz? Ale jeśli się martwisz to musisz się zdecydować czy palcówka to też seks czy nie.
Piszesz że

Cytat

...przytulania i palcówki...

Czyli to nie była jednorazowa impreza tylko dochodziło do tego wielokrotnie?
Ustaliłeś od kiedy oni to robią?
Jak długo byłeś okłamywany?
Gdzie to robili?
Dlaczego z nim?

Cytat

... nie ma powodu by wierzyć ale nie mam powodu by nie wierzyć, nic nie wskazuje na to by to dłużej trwało poza jednym

A przed przypadkowym obejrzałem nagrania z kamerki w aucie - coś wskazywało na jej zdradę?
Podejrzewam że powiedziałeś co wiesz - o nagraniu również - a że kobieta pewnie nie głupia to przyznała się do tego co wiesz a skoro nie masz dowodu na coś więcej to mówi co mówi.
"Nie masz powodu by nie wierzyć" - czyli zacząłeś ją sobie racjonalizować. Już nagranie jest jej dowodem, wiadomości które czytałeś jest jej dowodem że mówi prawdę?
A sprawdź jeszcze raz bilingi i ustal od jakiego czasu ich rozmowy, wiadomości się nasiliły i tam zobaczysz od kiedy mogli coś kręcić a później to zweryfikuj. Bo przecież to nie było tak że nagle wpadła/li na pomysł aaa... zabawimy się w samochodzie.
Jest opcja by sprawdzić jej szczerość - oddaj jej telefon do fachowca niech przywróci skasowane wiadomości, zdjęcia. Sama jej reakcja bardzo dużo Ci powie.

Cytat

nadal razem pracują

A powiedz nam od kiedy oni są przyjaciółmi?

Cytat

czy mam prosić by zmieniła pracę?

Czy ja dobrze rozumiem że ona niczego w sprawie nie zaproponowała?
Przecież naprawa tego co zepsuła i sposobu naprawy powinno wyjść od niej.
Co teraz ona mówi o "przyjacielu"? Coś mówi, nic nie mówi?
Bzykli się ale ma być jak było?

Cytat

Wybaczyłem, nie rozumiem powodów ale wybaczyłem, ciężko jednak to ogarnąć,
nie ma dnia bym o tym nie myślał, prochy nie pomagają

A właściwie co jej wybaczyłeś?
Z tego co piszesz to właściwie nie wiesz nic.
Naprawdę uwierzyłeś w to że dwoje dorosłych ludzi poprzestało na jednym spotkaniu i palcówce? Tym bardziej że on nie ma stałej baby i nie ma gdzie spuścić ciśnienia?
Masz problem bo nie wierzysz w jej wersję, jak porównujesz ich poziom zażyłości a z tym co ona Ci mówi to widzisz w tym dziury.
Za mało nią potrząsnąłeś a już wybaczyłeś?
Skąd masz pewność że nie są w podziemiu?
Czym tamten ryzykuje żeby nie grzać nadal tematu?
A żeby sobie pomóc musisz do tego podejść systematycznie, sprawdź telefon, kompa, niech da Ci dostęp do swoich kąt.
Sporządź sobie listę pytań i ją pytaj i jednocześnie sprawdzaj wiarygodność tego co mówi.
Musisz to zrobić teraz bo inaczej będzie to Ciebie zżerało i odbije się to na waszym wspólnym życiu w przyszłości.
Zamieciesz pod dywan to będziesz się i niego potykał.
14923
<
#30 | blebleblee dnia 05.07.2022 14:47
Wybaczas, tak nas nauczono, ale czy kiedykolwiek zapomnisz. Jak sobie to wyobrazasz bez jej zmiany miejsca pracy? Przeciez dla tamtego ona jest juz jego, dzisiaj nie chce z nim. Bycie razem to zaufanie, ale ona udowadnia ze nie mozesz jej zaufac aby byla z tamtym
14790
<
#31 | isteata dnia 05.07.2022 16:01
Macie rację @normalnyfacet i @blebleblee, ale... @boli ma dość nietypową sytuację życiową (ciężką) z powodu starszego wieku, poważnej choroby własnej i choroby matki. W tej sytuacji jest znacznie trudniej rozważyć rozstanie z partnerką niż będąc młodym, zdrowym i mając wspierających rodziców. Nawet, gdyby ją przyłapał na gorącym uczynku w ich domu w ich łóżku, zapewne nadal by się zastanawiał czy warto zakończyć ten związek.

Więc mniej bym się skupił na dowodach zdrady i co jest seksem (palcówka zdaniem seksuologów jak najbardziej jest seksem, a tym bardziej zdradą, bo oznacza intymność zarezerwowaną dla męża), a bardziej na rzeczach umożliwiających ocenę co naprawdę ona planuje. Na czym w przyszłości będziesz stał, gdyby jednak okazało się, że się rozchorujesz? Lub wystąpi inna przesłanka skłaniającą ją do porzucenia Ciebie? Czy możesz wówczas na nią liczyć i czy nie użyje planu awaryjnego w postaci posiadanego już kochanka (obecnie w stanie "uśpienia"Z przymrużeniem oka?

Aktualnie musi się ukrywać z intencjami, bo jednak ciągle jesteś "zdrowy" czy teściowa żyje. Nie wiem jak kwestie majątkowe? Dziedziczy po Tobie? Poza tym być może ona również więcej wie o Tobie niż Ty sądzisz, że ona wie? Tak jak Ty wiesz więcej o niej, niż ona mogła sądzić, że Ty wiesz. W końcu mieszkacie razem, gdzie znacznie łatwiej jest podpatrzeć, podsłuchać, zerknąć do telefonu czy komputera itp.
14027
<
#32 | normalnyfacet dnia 05.07.2022 17:46
isteata dnia lipca 05 2022 15:01:09
Nie przypominam sobie żebym radził mu rozstanie się - chyba że radziłem a nie pamiętam.

Cytat

Więc mniej bym się skupił na dowodach zdrady i co jest seksem (palcówka zdaniem seksuologów jak najbardziej jest seksem, a tym bardziej zdradą, bo oznacza intymność zarezerwowaną dla męża), a bardziej na rzeczach umożliwiających ocenę co naprawdę ona planuje.

Czyli ma przejść nad tym co się stało do porządku dziennego nie rozliczając z tego co zrobiła?
Zdajesz sobie sprawę że sam sobie zaprzeczasz?
Ma mniej się skupić na dowodach zdrady a jednocześnie dowiedzieć się co ona planuje.
Zdajesz sobie sprawę że jeśli zdobędzie dowody że to wielomiesięczny romans i nie jednorazowa zdrada to będzie to informacja dokąd ona zmierza?
Autor zna historię jej zdrady od niej i nie że się sama przyznała tylko on zdobył dowody a ona się przyznała.
I tu rodzi się pytanie czy do wszystkiego czy to tylko wierzchołek.
I po to ma ją sprawdzić czy jest prawdomówna w temacie zdrady bo jak nie jest to o jakiej przyszłości można tutaj mówić.

Cytat

Na czym w przyszłości będziesz stał, gdyby jednak okazało się, że się rozchorujesz? Lub wystąpi inna przesłanka skłaniającą ją do porzucenia Ciebie? Czy możesz wówczas na nią liczyć i czy nie użyje planu awaryjnego w postaci posiadanego już kochanka (obecnie w stanie "uśpienia"smiley?

A skąd on ma wiedzieć jak będzie?
Skąd ma zdobyć wiedzę żeby wiedzieć w którą stronę ona zmierza bez sprawdzenia jej prawdomówności?
Ma zastosować zasadę życzeniowości?

Cytat

Aktualnie musi się ukrywać z intencjami, bo jednak ciągle jesteś "zdrowy" czy teściowa żyje.

A co stan jego zdrowia ma tu do rzeczy?
Dlaczego jego choroba umożliwi jej nie ukrywanie własnych intencji?
Nie rozumiem tutaj Twojej myśli.

Cytat

W końcu mieszkacie razem, gdzie znacznie łatwiej jest podpatrzeć, podsłuchać, zerknąć do telefonu czy komputera itp.

Teraz to on nie musi chodzić na paluszkach bo wie ze do zdrady doszło. Teraz on powinien jawnie sprawdzić jej telefon czy konta - teraz jawność jest atutem.
14923
<
#33 | blebleblee dnia 05.07.2022 19:00
Cokolwiek boli zdecyduje, musi wynikac z jego przemyslen, tylko on wie czy potrafi spojrzec na zone i nie myslec o tym jak to jej kolega robi jej palcowke. Decyzja o podbudowywaniu ich relacji powinna jednak opierac sie o solidne ustalenia, a moim zdaniem zmiana przez nia prace, totalne zerwanie kontaktu z jej drugim partnerem to minimum
14790
<
#34 | isteata dnia 05.07.2022 20:42
Czy @boli ma przejść do porządku dziennego nad zdradą, to jego decyzja. Skoro stwierdził, że "Wybaczyłem, nie rozumiem powodów ale wybaczyłem", to akceptuję jego wybór. Staram się go zrozumieć poprzez argumenty, które podał (swój wiek, swoją chorobę i kilka lat pozostałego życia, chorobę matki i opiekę nad teściową świadczoną przez żonę).

Zastanawiam się natomiast nad motywacją żony. I sądzę, że @boli również powinien się nad tym zastanowić, skoro zdecydował, że chce z nią być. Stąd jeśli wybaczył zdradę i kłamstwa, to już bym tego nie roztrząsał. Skupiłbym się bardziej na jej intencjach, aniżeli na detalach w jakiej pozycji, oralnie, masturbacja czy waginalnie itp.

Okres trwania zdrady być może rzeczywiście coś podpowie co do jej intencji. Ale bardziej to, że powinna zerwać całkowity kontakt z kochankiem. Jeśli tego nie zrobi, powinien zapalić się mocny sygnał ostrzegawczy, że planuje z nim coś w przyszłości. A póki co z konieczności gra dobrą żonę.
14027
<
#35 | normalnyfacet dnia 06.07.2022 00:33
isteata dnia lipca 05 2022 19:42:44

Cytat

Czy @boli ma przejść do porządku dziennego nad zdradą, to jego decyzja. Skoro stwierdził, że "Wybaczyłem, nie rozumiem powodów ale wybaczyłem", to akceptuję jego wybór.

Ale ja pytałem o Twoje zdanie a nie autora.

Cytat

Staram się go zrozumieć poprzez argumenty, które podał (swój wiek, swoją chorobę i kilka lat pozostałego życia, chorobę matki i opiekę nad teściową świadczoną przez żonę).

I uważasz że z tych powodów wybaczył żonie?

Cytat

Zastanawiam się natomiast nad motywacją żony.
Ale Motywacją co do zdrady czy też co do pozostania z autorem?

Cytat

I sądzę, że @boli również powinien się nad tym zastanowić, skoro zdecydował, że chce z nią być.

Owszem.

Cytat

Stąd jeśli wybaczył zdradę i kłamstwa, to już bym tego nie roztrząsał.

Czyli włożyć trupa do szafy i udawać że go tam nie ma? I jak on ma poznać jej motywy skoro ma nie roztrząsać?

Cytat

Skupiłbym się bardziej na jej intencjach...

A jak rozpoznasz szczerość jej słów(intencji) bez sprawdzenia? Jak Ty byś to zrobił?

Cytat

Okres trwania zdrady być może rzeczywiście coś podpowie co do jej intencji. Ale bardziej to, że powinna zerwać całkowity kontakt z kochankiem.

Czyli ma odejść z pracy?

Cytat

A póki co z konieczności gra dobrą żonę.

A może jest szczera?
Tylko jak to sprawdzić bez roztrząsania?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?