Hagi 10
Nie wie że rozmawiałam z jego eks kochankami, nie wie że wiem że kłamie. Trzymam dowody zabezpieczone do rozwodu. Ostatnia eks będzie zeznawać, natomiast ta "swobodna" sprzed dwóch
poczciwy
11.11.2024 13:36:22
Andzia na firefox działa.
Andzia76rr
11.11.2024 03:55:19
na jakiej przeglądarce działa Wam czat?
poczciwy
02.10.2024 16:37:45
Tomek040184 zwróć uwagę gdzie piszesz komentarze bo chyba nie tutaj chciałeś je zostawić.
Tomek040184
02.10.2024 06:46:57
Życzę powodzenia na nowej drodze życia. Chociaż z reguły takim ludziom nie wierzę. Swoją drogą przecież kochanka też zdradzalaś i żyłaś wiele lat w kłamstwie.
Rozumiem że każdy szczęście po swojemu i
Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.
1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu. 5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proś o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to Cię zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.Rozmawiając nie koncentruj się na sobie.
33.Nie poddawaj się.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.
Jesteśmy małżeństwem od 12 lat. Ostatnio odkryłem że moja żona symulowała przewlekłą chorobę dróg rodnych żeby ze mną nie sypiać. Kapsułki które brała to nie był lek tylko zwykły ziołowy suplement diety na odchudzanie. Kiedy zrobiłem jej awanturę skończyło się płaczem i zapewniała że po prostu nie ma ochoty na seks. Zauważyłem też u niej pierścionek z żółtego złota którego nie znosiła a kiedy spytałem skąd go ma powiedziała że spodobał jej się w sklepie i sobie kupiła. Czy mam się czego obawiać czy kogoś ma. Telefon przejrzałem nic nie znalazłem.
Autorze,
Myślę, że z Twojego opisu w zasadzie nic nie wynika;
Owszem, może ktoś być, ale równie dobrze ona np. może zmagać się z gorszym nastrojem, początkiem depresji itd;
Dobrze, że zachowujesz czujność; poobserwuj jej zachowanie; może zwyczajna, szczera rozmowa rozwieje Twoje wątpliwości;
Myślisz, że nawet gdyby dostała ten pierścionek od domniemanego kochanka to legalnie by się z nim obnosiła? Wątpię, ale w sumie już nie takie rzeczy tutaj czytaliśmy;
Spojrz na caloksztalt...
Zawsze klamala chocby i w "drobnych" sprawach czy ostatnio?
Lubila zawsze sobie sama kupowac ladne rzeczy czy ostatnio?
Podobnie jak Poczciwy uwazam, ze tymczasem nie ma sie po co "wkrecac", bo wyobraznia to takie bydle, ze jak nie bedziesz jej trzynal na smyczy to ona Ciebie na smycz wezmie.
Ale obserwuj...
Ile macie lat, jak wam się na co dzień żyje.
Potrzeba więcej informacji bo na razie
- tak może być ze nie ma ochoty(może Ty chcesz codziennie i do tego maratończyk?)
- zakup pierścionka o niczym nie świadczy(zapłaciła karta, gotówką, ma rachunek?) mogła pozazdrościć koleżance.
Jak widzisz potrzeba więcej danych bo inaczej symulacja może być wadliwa
Właśnie nie kłamała bo po co. Co najlepsze zadała sobie dużo trudu sam woziłem ją do ginekologa niby na zabiegi a później do apteki. Widziała że odchodzę od zmysłów że się o nią martwię . Zresztą nie zaobserwowałem u niej depresji wręcz przeciwnie. Chyba po prostu poświęcę trochę czasu i zobaczę co robi czy faktycznie
jest w pracy jak mnie nie ma
Komentarz doklejony:
nie widziałeś tego pierścionka to typowy pierścionek zaręczynowy nie biżuteria zresztą jak mówiłem nie ma nic żółtego złota żadnej biżuterii bo jej po prostu nie lubi
A jak jesteś w domu to zauważyłeś jakieś dziwne zachowanie jej tak ogólnie lub w stosunku do ciebie?
- chłodna jest,zamyślona jakaś, wahania nastrojów, nieobecna czasem myślami?
- Przyklejona do telefonu albo komputera, chodzi z nim wszędzie albo zmyka do innego pokoju jak z kimś rozmawia, albo używa zbyt często społecznościowych portali czy mesengerów?
- Znika gdzieś z domu, wychodzi pod byle pretekstem.
Ważne są szczegóły i czy dostrzegasz w nich( w niej) zmianę ostatnimi czasy.
Czy się bardziej stroi, dba o siebie,ćwiczy nagle,schudła, odkryła w sobie jakieś dziwne nowe pasje chociaż to nie powinno być tak do końca niepokojące z tymi pasjami. Ale jeśli to aż razi w oczy to trzeba by brać na to poprawkę.
Ten ginekolog może być normalną sprawą w końcu kobiety chyba muszą czasem do niego chodzić.
Cytat
sam woziłem ją do ginekologa niby na zabiegi
Tak ci tłumaczyła? Zabiegi czego, jak tam się robi oględziny jedynie. Może kupiła ziółka bez recepty o tak. Recepty nie dostała żadnej na poważniejsze leki?
Chyba nie byłeś z nią razem w środku ( w tej aptece jak to kupowała?).
Nowy pierścionek może być niepokojącym znakiem na pierwszy rzut oka bo w sumie chyba niejednego by zdziwiło że jego luba ma nowe kolczyki jakieś ekstrawaganckie czy naszyjnik, ciuchy których nigdy nie miała czy zmiana w tym sposobie ubioru. Tym bardziej jeśli sami im tego nie kupili. Sprawa seksu to nie wiemy od jak dawna się to dzieje/ało może symulowała, a może mówiła prawdę bo nawet głupie zapalenie cewki moczowej może namieszać. Chociaż lekarz to powinien raczej jakiś antybiotyk przepisać prędzej bo ziółka to nie wiem czy są skuteczne powiedzmy tak wystarczająco
No już ekstremalną sytuacją byłoby jakby miała jakieś choroby weneryczne i nie chciała cię nimi zarazić. Wiadomo co jest tylko domysłem takim wyssanym z palca bo przecież dowodów nie mamy.
Pozostaje się nie stresować za bardzo, jeśli nic takiego ważnego nie bije po oczach i obserwować sobie stojąc z boku.
Obserwator,
W gabinecie ginekologicznym poza "przegladem podwozia" mozna wykonywac (i wykonuje sie) szerokie spektrum ambulatoryjnych zabiegow chirurgicznych 😁
Leczenie chorob wenerycznych to nie tylko ginekolog, a przede wszystkim wenerolog.
No i poza tym sa rzecz jasna choroby weneryczne (np. chlamydia) niekoniecznie wynikajace z odbycia stosunku "podwyzszonego ryzyka".
Autorowi pozostje na razie nie wkrecac sie tylko obswrwowac i analizowac.
Obserwacja jej zachowania jak pisali koledzy, jak jezdzi samochodem GPS, jak np wychodzi do innego pokoju aby rozmawiac, to instalujesz tam podsluch, analizujesz czy przypadkiem nie wraca z pracy za dlugo, i sprawdzasz czy kiedy gdzies sie wybiera bez Ciebie czy faktycznie jest tam gdzie powiedziala ze bedzie. Najwazniejsze, porozmawiaj uczciwie, skoro jej sie juz z Toba nie chce, a ty jestes mlodym facetem i masz swoje potrzeby to niech Ci szczerze odpowie jak te Twoje potrzeby masz realizowac? Moze o ile nie ma dzieci, to pora na rozstanie? Ja swojej zony zawsze tlumacze ze na drodze jej do szczescia stac nie bede, ale jak sobie wyobraza ze bede tylko bankomatem to jeszcze dzisiaj sie rozstajemy
Nor może doszukujesz się przyczyn tam gdzie ich nie ma i nie słuchasz żony gdy
Cytat
zapewniała że po prostu nie ma ochoty na seks.
Cytat
Kiedy zrobiłem jej awanturę skończyło się płaczem
Często tak działasz?
Jesteś raptusem, nerwusem i nie potrafisz rozmawiać tylko chcesz swoje siłą wziąść?
Jeśli tak jest to nie dziw się jej brakiem chęci na seks.
Nor jak wyglądają wasze relacje?
Nor ty zamiast czytać o GPS, mini kamerkach, programach szpiegowskich i podsłuchach to napisz.
Kiedy żonie ostatnio dałeś kwiaty? Kiedy kupiłeś jej jakiś prezent bez okazji? Kiedy zabrałeś ją do restauracji na romantyczną kolację ? (KFC, Mac się nie liczą) Kiedy zabrałeś ją do jakiegoś SPA na weekend?
wczoraj w jednej z jej torebek znalazłem kajdanki i opakowanie prezerwatyw 3 brakuje co teraz na razie nic jej nie mówiłem jak się zachować jak to rozegrać
Na te chwile jest to co najwyzej dowod na to, ze w jednej z torebek miala kajdanki i niepelne opakowanie prezerwatyw.
Cala reszta nadal pozostaje w sferze Twoich domyslow i interpretacji.
Nie daj sie poniesc, ani emocjom, ani wyobrazni, bo jedno i drugie moze b3z problemu wyprowadzic Cie w pole.
Mozesz ewentualnie przygotowac sobie strategie pod tytulem: "wiem o tobie duzo wiecej niz naprawde wiem" i w odpowiednim momencie zagrac va banque.
Ale to jeszcze nie teraz, jeszcze na to gotowy nie jestes.
Osobna kwestia jest dokonanie przed samym soba analizy Waszego zwiazku. Moze to nawet jest wazniejsze na ten moment niz "dochodzenie prawdy", bo szczere odpowiedzi dane samemu sobie, moga Ci jakby "z gory" wiele wyjasnic.
wczoraj w jednej z jej torebek znalazłem kajdanki i opakowanie prezerwatyw 3 brakuje co teraz na razie nic jej nie mówiłem jak się zachować jak to rozegrać
Jak teraz się spytasz to usłyszysz że to koleżanki.
Teraz usiądź na doopie i przemyśl dalsze postępowanie, zastanów się kiedy i gdzie może Ciebie zdradzać.
Masz być przezroczysty.
I potrzebujemy więcej info jaka ona jest, czy pracuje, czy wychodzi na imprezy itd.
Sama raczej ci się nie wyspowiada mówiąc prawdę co to jest, jakieś dowody są ale nadal nie wiesz co jest grane. Więc pozostaje dalej szukać dalej po nitce do kłębka ,a dojdziesz jakoś do prawdy tylko nie daj po sobie niczego poznać że coś wiesz.
Choć podstawy już jakieś masz do tego by sądzić że coś jest grane za twoimi plecami.
Pewnie ten pierścionek to tez nie ona sama sobie kupiła podejrzewam, a to unikanie seksu no cóż pewnie był on rezerwowany dla kogoś innego tak zwanego boczniaka może z pracy,może z internetu poznanego.
Nie znajdziesz niczego już w domu pochowanego typu telefony inne czy jakieś tam dziwne rzeczy to pobaw się w zostawianie dyktafonu gdzieś w domu schowany w miejsc gdzie coś się może nagrać jak wychodzisz z niego, może coś się nagra ciekawego. Np. Jedziesz do sklepu na godzinkę czy dwie czy jedziesz gdzieś coś załatwiać na mieście czy do rodzinki, do pracy a wiesz że ona będzie w domu jakiś czas tam zanim ty pojedziesz albo jak wraca jeszcze przed tobą niby zanim ty wrócisz z tej pracy.
Może przeszperanie komputera ( historii przeglądanych stron www ) coś więcej ci powie.
Więcej informacji o mojej żonie? pracuje, codziennie dojeżdża jakieś 15 km swoim autem, co drugi dzień popołudniami zostaje sama w domu bo ja pracuję na dwie zmiany ale mamy 10 letniego syna więc raczej wtedy by nie mogła gdzieś wyjść no chyba że zostawiła by go u dziadków ale nie sądzę. Jest jeszcze taka opcja że kiedy młody śpi u siebie może kogoś w nocy wprowadzać po cichu ale to raczej byłoby ryzykowne więc chyba też odpada. Czasami wychodzi z koleżankami na przysłowiowe piwo ale to naprawdę sporadycznie . Jeśli chodzi o pracę i co tam robi nie jestem w stanie odpowiedzieć. Wiem że siedzi w pokoju z samymi dziewczynami. No chyba że jej czasami w pracy nie ma tego też nie wiem a wtedy ma całe mieszkanie do dyspozycji bo mały w szkole a ja w pracy nie wiem. Lubi się dobrze ubrać, chodzi do kosmetyczki ostatnio zrobiła sobie takie brwi na stałe nie pamiętam jak się to nazywa jak widać nie żałuję na nią bo nigdy jej nie zabraniałem niczego. A kwiaty i te sprawy zawsze dostawała nie jestem żadnym sknerą jak jeden z kolegów to zasugerował. Na imprezy chodzi ze mną przynajmniej nic mi nie wiadomo o innych wyjściach. Zauważyłem że miewa takie momenty zamyślenia potrafi wlepić wzrok w jeden punkt na kilka sekund i o czymś myśli. Co więcej jest ładna może trochę dupiasta jak to kobiety w jej wieku po urodzeniu dziecka ale facetom pewnie się podoba.
Komentarz doklejony:
Jak coś jeszcze was interesuje pytajcie choć nie wiem jak to ma pomóc
Komentarz doklejony:
Żona ma 37 lat ja 42 jeśli to może być istotne
Istotne jest to od kiedy zacząłeś podejrzewać swoją żonę o to ,że może cię zdradzać( od kiedy masz tą niepewność lub domniemania). Znaczy od kiedy cię tak oszukiwała z tą niby chorobą, brakiem( unikaniem) seksu z tobą , oraz takim kłamaniem ciebie gdzie przyłapujesz ją na takich rzeczach różnych.
Bo to, że ostatnio ją przyłapałeś może trwać 2 tygodnie,miesiąc,dwa lub pół roku?
Bo tu masz takie sprzeczności typu że nie chciało jej się seksu.coś ci tam płacze i zapewnia że nie zdradza i znajdujesz prezerwatywy z kajdankami w jej torebce. Więc trochę taki "mindfuck jest na bani".
Niejednemu by zaraz przyszło do głowy coś w stylu no tak ze mną grzeczna taka poukładana niby ,a tam może gdzieś lata i lubi ekstremalne zabawy. No chyba ,że wy wcześniej też tak mieliście czasem w zwyczaju się bawić chociaż wątpie jak dziecko w domu ,a wy się mijacie na co dzień.
jak widać nie żałuję na nią bo nigdy jej nie zabraniałem niczego. A kwiaty i te sprawy zawsze dostawała nie jestem żadnym sknerą
pisałeś, że pracuje i zarabia to co ma do tego " czy jej żałujesz, czy nie" ?
Pytanie o kwiaty i kolacje nie było czy dostawała, tylko kiedy ostatnio ? Nie chodziło w nich czy jesteś sknerą tylko o to jak Ty dbasz o swoją żonę. Dbasz Tu i teraz.
Edek a zapytaj może autora kiedy ostatnio używał z żoną kajdanek do czegokolwiek np.przy lepieniu pierogów i kiedy zużyli ostatnio 3 prezerwatywy.Nie jesteś ciekawy czy ciekawa?
Pytanie o kwiaty i kolacje nie było czy dostawała, tylko kiedy ostatnio ? Nie chodziło w nich czy jesteś sknerą tylko o to jak Ty dbasz o swoją żonę. Dbasz Tu i teraz.
Edku a co z nią?
Jest w związku z facetem ma z nim dziecko no więc?
Dlaczego nie przeprowadzi z nim rozmowy?
Dlaczego wreszcie to tylko on ma się starać?
Do tanga trzeba dwojga prawda?
Co to jest z nim z musu albo po niewoli?
Co mama tata kazali jej z nim być?
Cytat
Nie chodziło w nich czy jesteś sknerą tylko o to jak Ty dbasz o swoją żonę
Woził ją do ginekologa reagował emocjonalnie gdyż dopuścił możliwość iż jest chora.
Co ślepa ona?
Może w ludzkim języku nie rozumie?
Dlaczego nie wypowiedziała z nim umowy zawartego związku?
Dlaczego nie zaproponowała mu rozstanie nawet na zasadzie nie bo nie?
Piszesz znudziła się po 12 latach ok, kto jej broni odejść, kto jej broni zmienić swoje życie ?
Ba nawet do klasztoru niech się zamknie no tam podobno kobiety nie są zmuszane do uprawiania seksu z facetami.
Dlaczego robi z niego głupka?
Dlaczego gra chorą a nie w otwarte karty?
Wiesz co się dzieje w głowie zdradzonego jak spotyka faceta który uprawiał seks z jego żoną?
Dodatkową atrakcją takiego spotkania jest pytanie dlaczego?
Widząc gościa który uprawiał seks z moją byłą żoną z tysiąc razy zadawałem sobie pytanie w czym on jest ode mnie lepszy?
Co on w sobie ma czego ja nie mam wreszcie co on posiada czego ja nie posiadam?
Kumasz edziu? może tak zwyczajnie po ludzku wysil się by choć spróbować zrozumieć zdradzonego.
Do czarta
Dopiero później broń zdrajcy
Polska to wolny kraj nie mniej ja uważam, ze obrona zdrajcy poprzez atak na zdradzonego jest delikatnie mówiąc dziwna.
Co ja bym zrobił na Twoim miejscy nor?
Zadał jej pytanie czy myśli o rozstaniu z Tobą
Jeżeli by zaprzeczyła to zadał bym pytanie odnośnie jej wierności
Jeżeli by zaprzeczyła zdradzie to pokazałbym jej te prezerwatywy oraz gadżet i zaproponowałbym badanie wariografem.
Czy można inaczej?
Można oczywiście.
Tylko te inaczej to wiele dni niepewności nerwów dziwnych sytuacji wzajemne wyniszczanie się itd itd
Bo widzisz jak wszedłeś na to forum to znaczy, że jest po związku
Ewentualnie ona ma mocne argumenty które sprawią iż będziesz w stanie zaufać jej na nowo
tyle w temacie trzymaj się
nie wiem o co wam chodzi.
Żona unika z nim seksu, a że się go boi bo wszczyna awantury to prawdy mu nie mówi i nie chce rozmawiać.
Pytam o to jak On dba o swój związek, bo to może być przyczyną braku seksu. O kajdankach pisał później.. przez co zaczyna to "pachnieć" jakimś wymysłem.. tak jak opisy Bozakrowka czy jak mu tam.
Edek jak zawsze nie ma temat. Widać że teoretyk, nie praktyk. Co ma piernik do wiatraka. Widzisz panie małżeństwo to tak instytucja, że nie zawsze wypada mówić partnerowi o swoich preferencjach. Są panie które lubią starszych, numerki na boku i nie mają problemów z wyrzutami sumienia. Dajka to charakter jak tu ktoś napisał. Kiedyś byłem naiwny, ale im dłużej żyje tym bardziej staje się nieufny. Wszyscy mogą nas oszukać, począwszy od kobiety skończywszy na rodzinie. Zero filofofowania.
O kajdankach pisał później.. przez co zaczyna to "pachnieć" jakimś wymysłem.. tak jak opisy Bozakrowka czy jak mu tam
Tak zgoda to dziwne bo przeważnie zdrajca nawet jak jest mało inteligenty stara się zacierać za sobą ślady a tu nie dość że prezerwatywy to jeszcze erotyczny gadżet
Cytat
Żona unika z nim seksu, a że się go boi bo wszczyna awantury to prawdy mu nie mówi i nie chce rozmawiać.
Pytam o to jak On dba o swój związek, bo to może być przyczyną braku seksu
Edku oczywiście zdarzają się sytuacje patologiczne i pewnikiem można by przyjąć taki punkt widzenia gdyby nie to że facet woził żonę do lekarza
Jeżeli był maltretowana to taki lekarz nawet jakby sam nie zwrócił uwagi na stan zdrowia psychicznego też kobiety to z pewnością zareagowałby na jej wołanie o pomoc.
Wypada też zadać wtedy pytanie gdzie jej rodzina czy on sierota z domu dziecka.
Cytat
edek dnia grudnia 02 2021 21:59:03
Tak masz się czego obawiać. Żona po 12 latach zmieniła poglądy i się znudziła monotonią.
Widzisz edku ja uważam, ze Ty bardzo trafnie piszesz z punktu widzenia kobiety szukającej nowych nazwijmy to doznań i osobiście uważam, że akurt tu masz rację
Edku ,jak się nie wie o co chodzi to się nie tyka klawiatury,bo i po co?Zapewniam Cię że Autor ma słuszne wątpliwości co do uczciwości żony.Jest na pewno oszukiwany a na 99 procent zdradzany.Jeśli psychicznie wytrzyma to zapewne dowie się jakiego złoczyńcę krępowała jego Lodzia policjantka.
Mężczyzna kupuje samochód (podpisuje umowę) z nadzieją, że będzie mu służył, prosto jeździł i będzie niezawodny. Wie jednak, że trzeba systematycznie wymieniać olej, dolewać płynu do spryskiwaczy. Jak tylko usłyszy jakieś niepokojące odgłosy to jedzie do mechanika, sprawdza weryfikuje, kupuje zamienne części. Choć nie musi to dba o porządek w aucie, często jeździ na myjnię, odkurza, wymienia zapachy. Robi to wszystko, bo wie, że jak ma wszystko działać to musi o to dbać.
Mężczyzna bierze ślub (podpisuje umowę) z nadzieją, że będą razem całe życie. Przez pierwsze dwa lata, się stara, kupuje kwiaty, dowartościowuje ją, jest czuły i ogólnie się stara, dba. Po czasie jednak coraz mniej. Zapomina o rocznicach, zapomina o kwiatach, od lat jej nie powiedział nic miłego. Nie zabrał do restauracji, hotelu, czy na krótki spontaniczny wyjazd. Nie ma na to czasu, bo dużo energii poświęca aucie w garażu. Mimo, że w jego związku, skrzypi, dudni, jest za bardzo cicho nic z tym nie robi. On po prostu czeka, aż żona zjedzie z drogi.
Komentarz doklejony:
taka mała dygresja na mężczyzn pokroju Nor. Wiem, że tutaj są normalni faceci, którzy o swoje związki dbali, ale na złe kobiety trafili.
Komentarz doklejony:
a co do tematu to dla mnie jeszcze w bok żona nie pojechała, ale jest blisko
edek dnia grudnia 03 2021 18:52:31
Mężczyzna kupuje samochód (podpisuje umowę) z nadzieją, że będzie mu służył, prosto jeździł i będzie niezawodny. Wie jednak, że trzeba systematycznie wymieniać olej, dolewać płynu do spryskiwaczy. Jak tylko usłyszy jakieś niepokojące odgłosy to jedzie do mechanika, sprawdza weryfikuje, kupuje zamienne części. Choć nie musi to dba o porządek w aucie, często jeździ na myjnię, odkurza, wymienia zapachy. Robi to wszystko, bo wie, że jak ma wszystko działać to musi o to dbać.
Edku to wszystko prawda większość facetów tak właśnie dba o samochody.
Widzisz jednak zdarza się, że mimo wszystko mimo całego wysiłku zaangażowania taki samochód mimo wszystko nawala i wtedy najczęściej się z takiego auta rezygnuje
Wstawiasz do salonu i nowy kupujesz potaniony o wartość tego starego.
O tym starym który mimo starań wysiłków i zaangażowania zawodził nawalał szybko zapominasz ciesząc się użytkowaniem nowego odkrywając jego możliwości
Tu widzisz jest różnica bo o byłej można zapomnieć ale nie o zabliźnionej ranie.
Cytat
Mężczyzna bierze ślub (podpisuje umowę) z nadzieją, że będą razem całe życie. Przez pierwsze dwa lata, się stara, kupuje kwiaty, dowartościowuje ją, jest czuły i ogólnie się stara, dba. Po czasie jednak coraz mniej. Zapomina o rocznicach, zapomina o kwiatach, od lat jej nie powiedział nic miłego. Nie zabrał do restauracji, hotelu, czy na krótki spontaniczny wyjazd. Nie ma na to czasu, bo dużo energii poświęca aucie w garaż
Edku to ja jeszcze raz zapytam gdzie jest żona?
Dlaczego ta żona nie spróbuje sama zorganizować wyjścia im we dwoje
Widzisz w Polsce taka jest już tradycja, że my Kobiet słuchamy
Nie mówię wykonujemy rozkazy mówię słuchamy.
No więc dlaczego jedna czy druga pani nie przetnie tego pędu i powie stop a gdzie w tym wszystkim jesteśmy My ?
My tzn Ja i Ty.
Powiem Ci gdzie
Panie idą na łatwiznę
Co to ta łatwizna?
Mam bankomat mam sprzątaczkę mam opiekunkę dla swojego potomstwa pracuję więc coś mi się od życia należy.
Nie tak dawno został tu zamieszczony wątek w którym autor przeczytał esemesa swojej żony do jej kolesia który pytał się czy na spotkanie oprócz dzieci zabierze męża ,,no coś ty przecież mamy się dobrze bawić" ..
Później albo przychodzi opamiętanie albo jest za późno
Oczywiście nie idealizuje facetów czytamy tu o zdrajcach królewiczach itd
Piszę o kobietach których zachowanie jest podobne do żony autora.
Cytat
taka mała dygresja na mężczyzn pokroju Nor. Wiem, że tutaj są normalni faceci, którzy o swoje związki dbali, ale na złe kobiety trafili.
Oczywiście nie idealizuje facetów czytamy tu o zdrajcach królewiczach itd
na tym forum 98% udzielających się osób to mężczyźni i w większości ich punkt widzenia jest przedstawiany. Przez co kobiety wkładane są ciągle do tej samej szufladki... bo tak łatwiej. a każda jest inna.
Z moich statystyk 20% zdradzających robi taki szum, że "obrywa się" pozostałym. Przez to większość jest odbieranych przez kobiety jako "łajdacy". Niestety to samo jest z drugiej strony. Jest jakieś 20% wyrachowanych kobiet, ale wszystkie są wkładane do tej samej szufladki.
Edku za szybko i moim zdaniem bardzo niesprawiedliwie szufladkujesz nora, wielu zwraca Ci uwage jak mocno zakrecasz sie na teori o jego wadach, i ja podejrzewam ty nie Edek, a Edzia.
Dla mnie nor jest za spokojny, kiedy porownuje go do mnie, znajduje kajdanki, paczke prezerwatyw, gdzie kilku brakuje i brak jego reakcji, podziwiam. Rozumiem jest ich dziecko ale skoro ,,chorujaca na zanik zainteresowania seksem" partnerka ma takie fanty, to ja siedze na spotkaniu u prawnika, zabezpieczam sie w kwestii rozwodu
Komentarz doklejony:
Skoro ty Edzia tak dosadnie o nor, to ja sobie pozwole moje wnioski na temat jego zonki, 37 lat, dziecko, w wieku gdzie kobieta doskonale wie jak jej cialo inne jest od tego kiedy miala 20 lat, niby nie starucha ale doskonale sobie zdaje sprawe ze w ciele zmiany, zmiany, to dla wielu pan jest czasami powodem do realizowania siebie, poszukania dzikiej strony swojej natury, posmakowania dzikiego seksu, bo za chwile u niej juz nie bedzie takiego brania jak ma teraz, no jest nor, ae przecie on doskonale poznant, wytresowany jak piesek, przynosi pensje, pilnuje dziecka, zajmuje sie domem, zadnej ekscytacji, jaki on prosty do zbajerowania gadkami o chorobie ginekologicznej, no nuda, po prostu nuda, trzeba koniecznie wiecej eskcytacji, dziecko mam, i jak nawet nor mnie nakryje to po rozwodzie zostanie i tak z niczym, jeszcze wielkie alimenty bedzie placil
edek dnia grudnia 04 2021 00:45:59
jeżeli nadal ktoś uważa, że ja jestem kobietą to ma chujo.ą percepcję
Czyżby?
Może faceci piszący na tym forum zwyczajnie odróżniają podejście do tematu kobiety i mężczyzny
Może też i widać jak na dłoni, że nie piszesz jak facet
Choćby ta ocena nora tak szybka wiesz z czego może wynikać edku?
Z tak zwanej kobiecej intuicji :cacy
Proponuję wiec edku zakończyć temat Twojej płci gdyż ja np kilka już odpowiedzi na swoje pytania dzięki Twojemu pisanku znalazłem i jak chcesz być facetem na forum to jak dla mnie spoko Twoja sprawa
Komentarz doklejony:
ad vocem do blebleblee
Cytat
Skoro ty Edzia tak dosadnie o nor, to ja sobie pozwole moje wnioski na temat jego zonki, 37 lat, dziecko, w wieku gdzie kobieta doskonale wie jak jej cialo inne jest od tego kiedy miala 20 lat, niby nie starucha ale doskonale sobie zdaje sprawe ze w ciele zmiany, zmiany, to dla wielu pan jest czasami powodem do realizowania siebie, poszukania dzikiej strony swojej natury, posmakowania dzikiego seksu, bo za chwile u niej juz nie bedzie takiego brania jak ma teraz, no jest nor, ae przecie on doskonale poznant, wytresowany jak piesek, przynosi pensje, pilnuje dziecka, zajmuje sie domem, zadnej ekscytacji, jaki on prosty do zbajerowania gadkami o chorobie ginekologicznej, no nuda, po prostu nuda, trzeba koniecznie wiecej eskcytacji, dziecko mam, i jak nawet nor mnie nakryje to po rozwodzie zostanie i tak z niczym, jeszcze wielkie alimenty bedzie placil
Mało tego jak na dłoni widać że facet jest wrażliwcem skorym do poświeceń tak jak to mają polscy faceci
Dlatego jego żona stosuje jakże standardowy i wypróbowany ,,na polskim rynku"
chwyt to jest bardzo szybko i płynnie w chodzi w rolę ofiary.
Proszę zerknąć swoje znudzenie norem maskuje chorobą ba by uwiarygodnić swoją wersją każe się zaniepokojonemu mężowi wozić do lekarza
Co się dziej jak mąż odkrywa, że to nie leki tylko suplement diety ?
Ano płacz jak to ona ....cytując edka ,,pod butem"
Wielu z nas facetów to jednak często gęsto daje się nabierać
Więcej informacji o mojej żonie? pracuje, codziennie dojeżdża jakieś 15 km swoim autem, co drugi dzień popołudniami zostaje sama w domu bo ja pracuję na dwie zmiany ale mamy 10 letniego syna więc raczej wtedy by nie mogła gdzieś wyjść no chyba że zostawiła by go u dziadków ale nie sądzę.
A czy te dojazdy do i z pracy trwają tyle samo? Czy też czasem wraca później?
Co drugi dzień zostaje sama w domu czyli ma możliwość utrzymywania kontaktu słownego/pisanego, zero kontroli a później czyści ślady.
10 letni syn nie jest już przeszkodą żeby został sam w domu pod hasłem - wychodzę do sklepu. Oczywiście nie wypytujesz syna.
Cytat
Jest jeszcze taka opcja że kiedy młody śpi u siebie może kogoś w nocy wprowadzać po cichu ale to raczej byłoby ryzykowne więc chyba też odpada.
Odpada, już raczej sam by wyszła na przysłowiowe pół godziny.
Cytat
Czasami wychodzi z koleżankami na przysłowiowe piwo ale to naprawdę sporadycznie . Jeśli chodzi o pracę i co tam robi nie jestem w stanie odpowiedzieć. Wiem że siedzi w pokoju z samymi dziewczynami. No chyba że jej czasami w pracy nie ma tego też nie wiem a wtedy ma całe mieszkanie do dyspozycji bo mały w szkole a ja w pracy nie wiem.
Co do mieszkania to jest to najłatwiej sprawdzić - dyktafon, kamerka w wersji "szpiegowskiej" i będziesz miał pewność. Chociaż wątpię żeby kogoś sprowadzała do mieszkania - spore ryzyko.
Praca, siedzi z dziewczynami ale pracują tam też faceci? Powiedziałbym że znaczna część romansów zaistniała w pracy. Wspominała o jakimś koledze że jej pomaga albo taki zabawny?
Znasz te koleżanki? Wiesz dokąd wychodzą? Długo trwają te wyjścia? Opowiada jak było?
Cytat
Lubi się dobrze ubrać, chodzi do kosmetyczki ostatnio zrobiła sobie takie brwi na stałe nie pamiętam jak się to nazywa jak widać nie żałuję na nią bo nigdy jej nie zabraniałem niczego.
Czyli dba o wygląd, lubi się podobać czy jej ubiór/styl ubierania zawsze taki sam czy też się zmienił na odważniejszy/seksowniejszy w ostatnim czasie?
Można nie mieć ochoty na seks, może Ci o tym nie mówiła boś pan furiat a może nie. Tylko obraz tego niechcenia psują kajdanki i prezerwatywy.
Co zrobić, zbierać informacje nic nie komentujesz, niczego oficjalnie nie dostrzegasz. Dyktafon, lokalizator, kamerka - one może coś powiedzą. Mleko się rozlało - nie ufasz i musisz zrobić wszystko żeby potwierdzić że zdradza lub rozwiać swoje wątpliwości. Nieufność w połączeniu z brakiem bliskości bywa zabójcze dla związku.
woziłem ją do ginekologa niby na zabiegi a później do apteki.
Zapewne do gabinetu z nią nie wchodziłeś więc i prawdziwego powodu tych konsultacji znać nie możesz; po Twoich kolejnych wpisach o gumach i kajdankach zacząłbym łączyć fakty; może chciała sprawdzić czy nie jest w ciąży? a może bała się choroby wenerycznej? nie przyszło Ci to do głowy?
Kobiety koło 40-stki często dostają świądu c**y; to czas kiedy są świadome swego ciała, swoich potrzeb, hormony buzują, często mają z tyłu głowy, że to ostatni dzwonek do udowodnienia swojej atrakcyjności; wystarczy wtedy zbieg okoliczności, lekka iskra; zainteresowanie płcią przeciwną; w miksie z domową rutyną i nudą do przekroczenia granicy naprawdę niewiele trzeba;
To czas kiedy powinieneś zadbać o siebie w sensie zarówno fizycznym jak i mentalnym; daj jej rozwiązywać swoje problemy samej bacznie ją przy tym obserwując;
Komentarz doklejony:
edek; żenua; pora zamienić fotel na kozetkę;
Poczciwy, czego dostają kobiety koło 40-stki? Delikatnie Ci przypominam, że na tym forum są również kobiety. I raczej nie wszystkie dostają tego rświądur1;. Rozczarowałeś mnie tym zdaniem.
Edek, ty rzeczywiście jesteś kobietą .
Sz. Moderacji
Czy można coś zrobić z tym narcystycznym trollem? Przecież tu każdą dyskusja zostaje sprowadzona do edzi i tworów jej wyobraźni. Przychodzą tu ludzie szukający pomocy, a troll rozwala im wątki
KotBehemot "pierdzenie" wszystkich na jedną nutę to nie dyskusja. Wiem, że to dla Ciebie bardzo trudne do zrozumienia, ale ludzie są różni i mają inny punkt widzenia niż Ty. Jeżeli ktoś ma rzeczywisty problem i szuka pomocy to powinien poznać różne punkty widzenia i sam wybrać to co dla niego wartościowe.
Komentarz doklejony:
Nieuczciwy, ciągle czepiasz się mnie a..
Cytat
blebleblee dnia grudnia 03 2021 00:14:29
wychodzi do innego pokoju aby rozmawiac, to instalujesz tam podsluch,
wiesz, że to jest nielegalne ? Pozwalasz na tym forum na nakłanianie do popełnienia przestępstwa i słowem się nie zająkniesz?.
Nie jest to jakaś duża szkodliwość próbując dociec czy współmałżonek który już dopuszcza się kłamstwa jest nam wierny i "wywiązuje się ze swojej części umowy". A sygnałów ostrzegawczych nor ma aż nadmiar, bo gdyby ich nie miał nie byłoby go na tym forum.
Edek,jak Ci jedna osoba powie że jesteś koniem to olej to.Ale jeśli powtórzy to 2 i 3 osoba to:kup siodło,idź się podkuć i załóż książeczkę zdrowia u weterynarza.Odnośnie podsłuchu czy inwigilacji.We własnym domu czy mieszkaniu nielegalne,karalne.Chyba jaja sobie robisz.Przeciwko złodziejom założy,a że żona się okaże złodziejem to inna sprawa.
Edek raczej pozostaniesz niezrozumianym przez świat geniuszem,Twój geniusz nie zostanie zrozumiany.Na to że większość dostosuje bym nie liczył.Pozostanie Ci cierpienie w samotności.Mimo wszystko pozdrawiam.
Crusoe dziękuję za troskę. Wielu wybitnych wizjonerów zostało zrozumianych wieki po swych publikacjach, także wystarczy trochę cierpliwości, żeby mnie zrozumieć . Jednak co do mojego cierpienia to się mylisz. Mam super żonę od wielu lat i życzę wszystkim tyle szczęścia ile ja mam na co dzień
Delikatnie Ci przypominam, że na tym forum są również kobiety. I raczej nie wszystkie dostają tego rświądur1
Cytat
Rozczarowałeś mnie tym zdaniem.
Oczywiście, że nie każde; Różnicę robi tu słowo "często" co nie stanowi o ogóle, ale wyjątek stanowi regułę;
edek
Cytat
Niby taki oczytany, taki otwarty... a prostak z klapkami na oczach. Sam idź się lecz jeśli nie potrafisz zaakceptować, że ktoś ma inne zdanie niż Ty.
Wyrażanie innego zdania to zupełnie co innego aniżeli ocena i obraza kogokolwiek; w tym przypadku autora; nikt nie dał ani mnie takiego prawa ani Tobie; jeśli nie potrafisz tego rozgraniczyć to Twój problem; wyrażanie innego zdania według Ciebie = obraza; nie ma na to zgody; przekraczasz granicę nie po raz pierwszy;
ostrzegam Cię dziś jako użytkownik i admin jednocześnie - powstrzymaj się od szkodliwego działania; obrazę mojej osoby - ignoruję;
Chcesz być częścią tego portalu zacznij działać na jego rzecz bo na razie bliżej Ci do pasożytnictwa;
Komentarz doklejony:
Cytat
Nieuczciwy, ciągle czepiasz się mnie a..
blebleblee dnia grudnia 03 2021 00:14:29
wychodzi do innego pokoju aby rozmawiac, to instalujesz tam podsluch,
wiesz, że to jest nielegalne ? Pozwalasz na tym forum na nakłanianie do popełnienia przestępstwa i słowem się nie zająkniesz?.
Zanim po raz kolejny postanowisz się skompromitować to najpierw zajrzyj do KK wyd. 55/ 2021 i jego komentarza
Edek,
Polecam ksiazke: "Paradoks wyboru".
W bardzo przystepny sposob opisuje ona (miedzy innymi rzecz jasna) sytuacje w ktorych "brak wyboru" ma wyzszosc nad "mozliwoscia wyboru".
Dyskusja "do jednej bramki" wcale nie musi byc mniwj wartoaciowa niz dyskusja "do wielu bramek"
Autor ma "prosty" dylemat: zdradza czy nie?
Dopiero rozwiazanie tego dylematu (potwierdzenie lub zaprzeczenie) da pofstawy do rozstrzasania: dlaczego...
A Ty Edziu, proponujesz Autorowi zeby wykonal drugi krok zanim wykona pierwszy
Psobna pczywoscie kqratia jest podejrzenie o trolowanie (sam sie ku temu sklaniam).
Romanos Autor ma "prosty" dylemat: zdradza czy nie? no i jak chce się tego dowiedzieć to musi zrobić refleksję nad swoim postępowaniem. Bo jeśli zaniedbywał żonę to jest większe prawdopodobieństwo, że go zdradziła. Zgodzisz się z tym ?
edzia
W jaki sposób, trollico, wiedzą o rzekomych, znowu przez ciebie wyssanych z brudnego palucha, zaniedbaniach ma dać wiedzę o jej ewentualnej zdradzie? Idź Narcyzie do psychologa i zacznij terapię, bo każdy wątek chcesz sprowadzić do dyskusji o sobie. Ban byłby dla ciebie aktem miłosierdzia.
poczciwy dnia grudnia 04 2021 22:57:48
Zanim po raz kolejny postanowisz się skompromitować to najpierw zajrzyj do KK wyd. 55/ 2021 i jego komentarza
a Ty sobie przeczytaj Art. 267 KK
Komentarz doklejony:
"§ 3.
Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem."
Nie strasz ludzi. Zawsze ma prawo w swoim domu ponagrywać sobie czajnik dyktafonem.
Teraz w Juli są świąteczene promocje i można sobie kupić adapter baterii AAA do dyktafonu. Będzie nagrywał czajnik dzień i noc.
Wiesz co Edek, wcale ci nie wierzę, że jesteś taki szczęśliwy. Gdybys był to zapewne nawet byś nie wiedział o istnieniu tego forum. Chyba, że to ty zdradziłeś. To by tłumaczyło twoje częste pokrętne tłumaczenie zdradzających i częste szukanie winy u zdradzonych.
Nie wnosisz do tego forum nic konstruktywnego bo zwyczajnie nic nie przeżyłeś. I nie ma szans, żebyś zrozumiał co czuje człowiek zdradzony lub podejrzewający zdradę. Więc zwyczajnie niepotrzebnie się produkujesz. Piszę na podstawie wielu twoich wpisów pod różnymi wątkami.
A już sugerowanie jakiejś odpowiedzialności karnej za zakładanie podsłuchu jest conajmniej śmieszne. Ty nie masz człowieku najmniejszego pojęcia jak się czuje człowiek, który się miota bo ma przeczucie, czasem jakieś poszlaki, że jest zdradzany, a nie ma pewnych dowodów. Ty myślisz, że ktoś w takiej sytuacji myśli, że to jest karalne? Proszę cię. To już jest śmieszne.
Tutaj akurat Nor ma podstawy twierdzić, że coś jest na rzeczy i na jego miejscu nie zawahałabym się użyć podsłuchów, gps i wszystkiego co możliwe żeby poznać prawdę. Mało tego ja nawet podrobiłam podpis, żeby wysłać nie swój telefon do analizy. I mam w nosie, że złamałam prawo. Raczej by mnie za to nie wsadzili, wiec nie przesadzajmy już z tą praworządnością. Tym bardziej jeśli mamy do czynienia ze zdrajcą.
Próbujesz tutaj Edek zabłysnąć, mądrzysz się, a zwyczajnie szkodzisz. Może ty już nie marnuj tego twojego cennego czasu, tylko idź z żoną na spacer, porozmawiaj z nią, poprzytulaj się. Bo nie daj Boże ją trochę zaniedbasz i zaraz będziesz musiał zakładać nowy wątek.
Ladaco - nie straszę ludzi tylko informuję. Na tym forum bardzo często pojawiają się porady typu zainstaluj GPS, kamerkę załóż podsłuch, wgraj szpiega na telefon. Brakuje tylko informacji, że jest to nielegalne na podstawie wielu różnych przepisów. Czym innym prawnie jest nagrywanie obrazu (monitoring), a czym innym zakładanie podsłuchu. Do tego dochodzi jeszcze gdzie to jest wszystko robione. Jak zainstalujesz szpiega mężowi/żonie w telefonie służbowym to wtedy "szpiegujesz" firmę, a to już mogą być inne poważniejsze konsekwencje. Są też zawody w których oskarżenie z takiego paragrafu przekreśla karierę zawodową. Dla mnie jeżeli ktoś jest świadom konsekwencji i podejmuje ryzyko to jego sprawa.
edek dnia grudnia 05 2021 08:25:26
Ladaco - nie straszę ludzi tylko informuję. Na tym forum bardzo często pojawiają się porady typu zainstaluj GPS, kamerkę załóż podsłuch, wgraj szpiega na telefon. Brakuje tylko informacji, że jest to nielegalne na podstawie wielu różnych przepisów
Edku w sprawie rozwodowej jedynym dowodem zdrady mojej byłej był film porno z nią w roli głównej.
Ponieważ w ocenie sądu nie rozpowszechniłem go publicznie nie poniosłem do tej pory a kilka lat już minęło żadnych konsekwencji.
Mało tego gdyby było tak jak twierdzisz to większość tzw prywatnych detektywów by zbankrutowała tak że daj na luz
Rozumiem że rano to i humorek nie za mocno ale jak to w naszym męskim gronie sie mówi ,,bez jaj"
Radocha,
ja nie neguję, że ludzie tak robią i że często to jedyny sposób na uzyskanie informacji. Nie zmienia to faktu, że wiele rzeczy robią nielegalnie. Prawnie z rejestracją obrazu jest "najczyściej", gorzej z dźwiękiem (podsłuchem). W sądach uwzględniają okoliczności, siłę wyższą i często nie wymierzają żadnych kar.
Nie zmienia to jednak faktu, że można sobie zrobić samemu krzywdę np. instalując szpiega w telefonie służbowym żony, która pracuje w jakimś tam urzędzie.
widzisz akurat z prawnikami i to wziętymi kontaktuje się często (rodzice mojej byłej) widzisz nie zerwali ze mną kontaktu .....
No więc w telefonie czy kompie służbowym to cos tam na rzeczy jest ale nie w swoim własnym nawet na raty kupionym domku czy autku ....
Edku jeżeli ty wyślesz swoje rozbierane zdjęcia komuś pełnoletniemu nie popełnisz przestępstwa do momentu rozpowszechnienia tych zdjęć publicznie i to też wtedy jeśli sąd uzna, ze to nie były akty tylko pornografia
Cieszy mnie Twoja troska o bezpieczeństwo zdradzanych ba wzruszyłem się
Nie Edziu, nie...
Jak chce sie tego dowiedziec to musi znalezc dowody.
"Refleksja nad wlasnym postepowaniem" co najwyzej uprawdopodobni jedna z drog, ale jej w zaden sposob nie udowodni.
Radocha Ty piszesz jak Ci się wydaje bo kogoś znasz. A ja Ci piszę jakie mamy prawo. Zgodnie z nim nie masz prawa na montaż podsłuchu . Masz to ładnie opisane w KK.
Romanos
Nie pisałem, że postępowanie jest dowodem tylko, że zwiększa prawdopodobieństwo. Fajnie, że się ze mną zgadzasz
edku napisałem wyraźnie że moi teściowie są prawnikami to raz
napisałem że film dla dorosłych był jedynym dowodem w sądzie i że sąd ten dowód przyjął
jakość nagrania była wysoka bo i specjalista jak to się mówi z górnej półki.
Mówię na bazie własnych doświadczeń w sądzie zresztą moja znajoma za ten sam film był zona aktora grająca główną role w nim również nie poniosła żadnych konsekwencji z tego i innych podobnych filmów
No cóz pan miał większy dorobek aktorski w filmach dla dorosłych niż moja była
Edek nie zawracaj kijem Wisły.
Edzia jak widać nie masz mądrości życiowej. Jak masz dużo czasu to weź żonę na spacer lub do kina. Kolega napisał ci jak to wygląda z prawnego punktu widzenia a ty dalej swoje. Co do kk jeśli sąd uzna taki dowód to w czym ty widzisz problem. Z
Jeśli ktoś cię oszukuje to ty chcesz do prawdy dążyć i tyle, zero filozofowania.
Nie Edziu, nie zgadzam sie z Toba...
Uwazam, ze powinien wylacznie skupic sie na pierwszym kroku czyli na eqentualnym znalezieniu dowodow zdrady.
Drugi krok, czyli analiza jakosci zwiazku, jest na tw chwile zbedny. Niech go zrobi dopiero jak zrobi pierwszy.
Można też dobrowolnie poddać się badaniu wariografem to nie jest karalne a jak mówi przysłowie prawdziwa cnota krytyki się nie boi.
Tak ja doradziłem autorowi wątku
Bardzo szybko będzie wiedział czy jest zdradzany fizycznie czy nie.
Zaoszczędzi sobie baaaaardzo dużo negatywnych emocji i nie bójmy sie rzec wzajemnego wyniszczania się siebie i swojej żony.
Przecież wątpliwości już ma, mało tego u stroniącej od seksu żony znalazł paczkę prezerwatyw co wodę do nich leje i balony produkuje ?
Tak do pensji dorabia?
Jej reakcja na odkrycie oszustwa?
Płacz.....
Radocha
rada z wariografem jest dla mnie jak najbardziej wartościowa.
można też za wiedzą i zgodą żony/męża sprawdzić telefon.
Jednak instalacja, podsłuchów szpiegów itp. jest niezgodna z prawem (jest przestępstwem).
To, że nie dostałeś żadnej kary tego nie zmieni. Tak jak z przekraczaniem prędkości, możesz codziennie łamać przepisy, ale karę dostaniesz jak Cię złapią.
To, że nie dostałeś żadnej kary tego nie zmieni. Tak jak z przekraczaniem prędkości, możesz codziennie łamać przepisy, ale karę dostaniesz jak Cię złapią.
:kapitulacja
Rany przecież w sądzie film był przedstawiony jako dowód ba za aprobatą adwokata
Edku a jak kobieta mówi że nie to nie? czy jak mówi nie to oznacza tak?
Zresztą ciekawi mnie co dzieje się z autorem bo wydaje mi się że żona zabrała mu kompa i smartfon
Oczywiście nie upieram się :topic
Edek;wiesz, że to jest nielegalne ? Pozwalasz na tym forum na nakłanianie do popełnienia przestępstwa i słowem się nie zająkniesz?. Kto Ci zabroni zainstalowac w domu VAR? Sedzia moze tego niedopuscic w sadzie, ale dla swojej wiedzy w swoim domu masz do tego 100% prawa, wiecej prawa niz PIS do uzywania Pegazusa od 2015 roku
Komentarz doklejony:
edek dnia grudnia 05 2021 08:25:26
Ladaco - nie straszę ludzi tylko informuję. Na tym forum bardzo często pojawiają się porady typu zainstaluj GPS, kamerkę załóż podsłuch, wgraj szpiega na telefon. Brakuje tylko informacji, że jest to nielegalne na podstawie wielu różnych przepisów. Czym innym prawnie jest nagrywanie obrazu (monitoring), a czym innym zakładanie podsłuchu. Do tego dochodzi jeszcze gdzie to jest wszystko robione. Jak zainstalujesz szpiega mężowi/żonie w telefonie służbowym to wtedy "szpiegujesz" firmę, a to już mogą być inne poważniejsze konsekwencje. Są też zawody w których oskarżenie z takiego paragrafu przekreśla karierę zawodową. Dla mnie jeżeli ktoś jest świadom konsekwencji i podejmuje ryzyko to jego sprawa. Jak dla mnie w brzmisz jak osoba ktora 100% zdadza i boi sie ze zostanie nagrana, albo jej telefon ujawni zdrade
Montowanie podsłuchów jest nielegalne w naszym kraju. Każdy kto się tego dopuszcza popełnia przestępstwo nawet jak robi to we własnym domu, samochodzie, kosiarce i czym tam sobie wymyślicie.
Sąd może uznać to za dowód i ukarać za podsłuch. Może też odstąpić od wymierzania kary. Ludzie czego wy nie rozumiecie?
Komentarz doklejony:
Radocha, mnie nie rozumiesz to może to zrozumiesz
rSąd Najwyższy wprawdzie przychyla się do koncepcji, że utrwalenie przebiegu rozmowy osób trzecich dokonane przez rosobę prywatnąr1; stanowi co do zasady dowód dopuszczalny w postępowaniu sądowym, niemniej wyraża pogląd, że okoliczność ta sama przez się nie kreuje uprawnienia do podsłuchu i nie wyłącza odpowiedzialności karnej sprawcy takiego czynu w perspektywie art. 267 § 3 k.k.r1; (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2016 r., III KK 265/15).
edek - pierwsze i zarazem ostatnie ostrzeżenie, przestań zaśmiecać wątek; tym bardziej, że nie masz nawet pojęcia o tym, że sąd cywilny nie ma prawa rozstrzygać w sprawie karnej; dalsze zaśmiecanie skutkować będzie banem;poczciwy
Komentarz doklejony:
Spoko Panie i Władco. Jeżeli wyroki sądów w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej są dla Ciebie śmieciami.. zamilkam
Dziękuję bardzo że co niektórzy zrobili sobie z mojego posta śmiech i popisówkę serdeczne dzięki a co do reszty dzięki za wsparcie bo moje obawy okazały się uzasadnione. Wydra mnie zdradza nie pojechała do pracy tylko na ogródki działkowe pod miastem. Wpadłem do altany jak gach już na niej siedział to by było tyle w tym temacie
Zgadzam się z tobą kolego nor, że osobniki typu edek robią sobie pośmiewisko, bo odbiegają od tematu. Prawda Tak że nam zależy na prawdzie. Zawsze schematy działania są takie same. Proszę nie poruszać już tematu legalności pewnych spraw gdyż dla nas to mniej ważne. Wielu ludzi po zdradzie u psychiatry ląduje i edki tu nic nie wnoszą na forum. Wydaje mi się że on porostu czuje się dowartościowany gdyż może swoje filozoficzne wizję snuć.
nor piszesz to nad wyraz spokojnie jak na taką akcje.
I co się wydarzyło potem,znaczy wziąłeś ich na przepytanie,postawiłeś pod ścianą.
Bo jak nie masz dowodów to co może/moga ci powiedzieć.
Że to taka tam nic nie znacząca historia/epizod?
Pewnie znowu były teksty ,że ona czuła się niedoceniona czy że wiecznie pracowaliście i ktoś ją zauważył,posłodził, pisali sobie na internecie.
No bo raczej to nie poznany kolega w pracy?
Wydra mnie zdradza nie pojechała do pracy tylko na ogródki działkowe pod miastem. Wpadłem do altany jak gach już na niej siedział to by było tyle w tym temacie
w takim razie muszą być skąpi bo motel w czasach pandemii grosze a po drugie bardzo siebie pragnąć no bo na mrozie no chyba że piecyk wałczyli na tej altance.
No wreszcie rzecz się dzieje w Polsce o ile rozumiem
Cytat
nor dnia grudnia 07 2021 09:27:52
Dziękuję bardzo że co niektórzy zrobili sobie z mojego posta śmiech i popisówkę serdeczne dzięki
Wydaje mi się że jak na tak zdawkowe pisanie tak dziwne i spokojne to i tak dostałeś duzo komentarzy ba nawet przepisy prawa karnego
Sam jestem zdradzony i wiesz co ci powiem jakie pomagaj boże takie bóg zapłać
Co mamy do ciebie do domu pojechać?
Pomagamy jak możemy a ty jak dla mnie pachniesz trollem
Cytat
to by było tyle w tym temacie
Komentarz doklejony:
Cytat
normalnyfacet dnia grudnia 07 2021 11:42:25
No to "miałeś fart" że akurat w tym dniu pojechałeś za nią.
chyba raczej drona wynajął albo kupił bo co taryfę ?
jechał za nią tak że nie zauważyła?
Jakaś wyjątkowo tępa
To prezerwatywy w torebce to kajdanki, a facet odstawiony to przecie nie grozi, że będzie sprawdzał
>>nor<<
Szacunek za te gorzkie słowa prawdy do niektórych userów z tego forum.
Co do Ciebie:
Właśnie tak, ,,uderzeniem o glebę" rozwiewają się nasze wyobrażenia.
Współczuję i nie zazdroszczę tego co obecnie przeżywasz.
Ale, trzymaj się. Wszak ,,tego kwiata jest pół świata".
No cóż...chciałoby się powiedzieć witaj wśród nas; ale to nie jest śmieszne i nie jest mi do śmiechu, bardzo to przykre bo wiem co czujesz.
Potwierdziłeś tylko, że trzeba słuchać intuicji, Ty tak zrobiłeś, szacun. Od razu wyłapałeś, że coś jest nie halo. Nie jesteś naiwny. Wiele przed Tobą teraz, trzymaj się Nor.
Dla osób z tego forum, będącym dopiero na ,,etapie" podejrzeń, byłby bardzo pomocny opis zachowania takiego zdrajcy/zdrajczyni, złapanego ,,in flagramti".
Aby mogli wiedzieć CZEGO się mogą spodziewać.
Myślę, że z Twojego opisu w zasadzie nic nie wynika;
Owszem, może ktoś być, ale równie dobrze ona np. może zmagać się z gorszym nastrojem, początkiem depresji itd;
Dobrze, że zachowujesz czujność; poobserwuj jej zachowanie; może zwyczajna, szczera rozmowa rozwieje Twoje wątpliwości;
Myślisz, że nawet gdyby dostała ten pierścionek od domniemanego kochanka to legalnie by się z nim obnosiła? Wątpię, ale w sumie już nie takie rzeczy tutaj czytaliśmy;
Zawsze klamala chocby i w "drobnych" sprawach czy ostatnio?
Lubila zawsze sobie sama kupowac ladne rzeczy czy ostatnio?
Podobnie jak Poczciwy uwazam, ze tymczasem nie ma sie po co "wkrecac", bo wyobraznia to takie bydle, ze jak nie bedziesz jej trzynal na smyczy to ona Ciebie na smycz wezmie.
Ale obserwuj...
Potrzeba więcej informacji bo na razie
- tak może być ze nie ma ochoty(może Ty chcesz codziennie i do tego maratończyk?)
- zakup pierścionka o niczym nie świadczy(zapłaciła karta, gotówką, ma rachunek?) mogła pozazdrościć koleżance.
Jak widzisz potrzeba więcej danych bo inaczej symulacja może być wadliwa
jest w pracy jak mnie nie ma
Komentarz doklejony:
nie widziałeś tego pierścionka to typowy pierścionek zaręczynowy nie biżuteria zresztą jak mówiłem nie ma nic żółtego złota żadnej biżuterii bo jej po prostu nie lubi
- chłodna jest,zamyślona jakaś, wahania nastrojów, nieobecna czasem myślami?
- Przyklejona do telefonu albo komputera, chodzi z nim wszędzie albo zmyka do innego pokoju jak z kimś rozmawia, albo używa zbyt często społecznościowych portali czy mesengerów?
- Znika gdzieś z domu, wychodzi pod byle pretekstem.
Ważne są szczegóły i czy dostrzegasz w nich( w niej) zmianę ostatnimi czasy.
Czy się bardziej stroi, dba o siebie,ćwiczy nagle,schudła, odkryła w sobie jakieś dziwne nowe pasje chociaż to nie powinno być tak do końca niepokojące z tymi pasjami. Ale jeśli to aż razi w oczy to trzeba by brać na to poprawkę.
Ten ginekolog może być normalną sprawą w końcu kobiety chyba muszą czasem do niego chodzić.
Cytat
Tak ci tłumaczyła? Zabiegi czego, jak tam się robi oględziny jedynie. Może kupiła ziółka bez recepty o tak. Recepty nie dostała żadnej na poważniejsze leki?
Chyba nie byłeś z nią razem w środku ( w tej aptece jak to kupowała?).
Nowy pierścionek może być niepokojącym znakiem na pierwszy rzut oka bo w sumie chyba niejednego by zdziwiło że jego luba ma nowe kolczyki jakieś ekstrawaganckie czy naszyjnik, ciuchy których nigdy nie miała czy zmiana w tym sposobie ubioru. Tym bardziej jeśli sami im tego nie kupili. Sprawa seksu to nie wiemy od jak dawna się to dzieje/ało może symulowała, a może mówiła prawdę bo nawet głupie zapalenie cewki moczowej może namieszać. Chociaż lekarz to powinien raczej jakiś antybiotyk przepisać prędzej bo ziółka to nie wiem czy są skuteczne powiedzmy tak wystarczająco
No już ekstremalną sytuacją byłoby jakby miała jakieś choroby weneryczne i nie chciała cię nimi zarazić. Wiadomo co jest tylko domysłem takim wyssanym z palca bo przecież dowodów nie mamy.
Pozostaje się nie stresować za bardzo, jeśli nic takiego ważnego nie bije po oczach i obserwować sobie stojąc z boku.
-
W gabinecie ginekologicznym poza "przegladem podwozia" mozna wykonywac (i wykonuje sie) szerokie spektrum ambulatoryjnych zabiegow chirurgicznych 😁
Leczenie chorob wenerycznych to nie tylko ginekolog, a przede wszystkim wenerolog.
No i poza tym sa rzecz jasna choroby weneryczne (np. chlamydia) niekoniecznie wynikajace z odbycia stosunku "podwyzszonego ryzyka".
Autorowi pozostje na razie nie wkrecac sie tylko obswrwowac i analizowac.
Cytat
Cytat
Często tak działasz?
Jesteś raptusem, nerwusem i nie potrafisz rozmawiać tylko chcesz swoje siłą wziąść?
Jeśli tak jest to nie dziw się jej brakiem chęci na seks.
Nor jak wyglądają wasze relacje?
Kiedy żonie ostatnio dałeś kwiaty? Kiedy kupiłeś jej jakiś prezent bez okazji? Kiedy zabrałeś ją do restauracji na romantyczną kolację ? (KFC, Mac się nie liczą) Kiedy zabrałeś ją do jakiegoś SPA na weekend?
Cala reszta nadal pozostaje w sferze Twoich domyslow i interpretacji.
Nie daj sie poniesc, ani emocjom, ani wyobrazni, bo jedno i drugie moze b3z problemu wyprowadzic Cie w pole.
Mozesz ewentualnie przygotowac sobie strategie pod tytulem: "wiem o tobie duzo wiecej niz naprawde wiem" i w odpowiednim momencie zagrac va banque.
Ale to jeszcze nie teraz, jeszcze na to gotowy nie jestes.
Osobna kwestia jest dokonanie przed samym soba analizy Waszego zwiazku. Moze to nawet jest wazniejsze na ten moment niz "dochodzenie prawdy", bo szczere odpowiedzi dane samemu sobie, moga Ci jakby "z gory" wiele wyjasnic.
Cytat
Jak teraz się spytasz to usłyszysz że to koleżanki.
Teraz usiądź na doopie i przemyśl dalsze postępowanie, zastanów się kiedy i gdzie może Ciebie zdradzać.
Masz być przezroczysty.
I potrzebujemy więcej info jaka ona jest, czy pracuje, czy wychodzi na imprezy itd.
Choć podstawy już jakieś masz do tego by sądzić że coś jest grane za twoimi plecami.
Pewnie ten pierścionek to tez nie ona sama sobie kupiła podejrzewam, a to unikanie seksu no cóż pewnie był on rezerwowany dla kogoś innego tak zwanego boczniaka może z pracy,może z internetu poznanego.
Nie znajdziesz niczego już w domu pochowanego typu telefony inne czy jakieś tam dziwne rzeczy to pobaw się w zostawianie dyktafonu gdzieś w domu schowany w miejsc gdzie coś się może nagrać jak wychodzisz z niego, może coś się nagra ciekawego. Np. Jedziesz do sklepu na godzinkę czy dwie czy jedziesz gdzieś coś załatwiać na mieście czy do rodzinki, do pracy a wiesz że ona będzie w domu jakiś czas tam zanim ty pojedziesz albo jak wraca jeszcze przed tobą niby zanim ty wrócisz z tej pracy.
Może przeszperanie komputera ( historii przeglądanych stron www ) coś więcej ci powie.
Komentarz doklejony:
Jak coś jeszcze was interesuje pytajcie choć nie wiem jak to ma pomóc
Komentarz doklejony:
Żona ma 37 lat ja 42 jeśli to może być istotne
Bo to, że ostatnio ją przyłapałeś może trwać 2 tygodnie,miesiąc,dwa lub pół roku?
Bo tu masz takie sprzeczności typu że nie chciało jej się seksu.coś ci tam płacze i zapewnia że nie zdradza i znajdujesz prezerwatywy z kajdankami w jej torebce. Więc trochę taki "mindfuck jest na bani".
Niejednemu by zaraz przyszło do głowy coś w stylu no tak ze mną grzeczna taka poukładana niby ,a tam może gdzieś lata i lubi ekstremalne zabawy. No chyba ,że wy wcześniej też tak mieliście czasem w zwyczaju się bawić chociaż wątpie jak dziecko w domu ,a wy się mijacie na co dzień.
Cytat
pisałeś, że pracuje i zarabia to co ma do tego " czy jej żałujesz, czy nie" ?
Pytanie o kwiaty i kolacje nie było czy dostawała, tylko kiedy ostatnio ? Nie chodziło w nich czy jesteś sknerą tylko o to jak Ty dbasz o swoją żonę. Dbasz Tu i teraz.
Cytat
Edku a co z nią?
Jest w związku z facetem ma z nim dziecko no więc?
Dlaczego nie przeprowadzi z nim rozmowy?
Dlaczego wreszcie to tylko on ma się starać?
Do tanga trzeba dwojga prawda?
Co to jest z nim z musu albo po niewoli?
Co mama tata kazali jej z nim być?
Cytat
Woził ją do ginekologa reagował emocjonalnie gdyż dopuścił możliwość iż jest chora.
Co ślepa ona?
Może w ludzkim języku nie rozumie?
Dlaczego nie wypowiedziała z nim umowy zawartego związku?
Dlaczego nie zaproponowała mu rozstanie nawet na zasadzie nie bo nie?
Piszesz znudziła się po 12 latach ok, kto jej broni odejść, kto jej broni zmienić swoje życie ?
Ba nawet do klasztoru niech się zamknie no tam podobno kobiety nie są zmuszane do uprawiania seksu z facetami.
Dlaczego robi z niego głupka?
Dlaczego gra chorą a nie w otwarte karty?
Wiesz co się dzieje w głowie zdradzonego jak spotyka faceta który uprawiał seks z jego żoną?
Dodatkową atrakcją takiego spotkania jest pytanie dlaczego?
Widząc gościa który uprawiał seks z moją byłą żoną z tysiąc razy zadawałem sobie pytanie w czym on jest ode mnie lepszy?
Co on w sobie ma czego ja nie mam wreszcie co on posiada czego ja nie posiadam?
Kumasz edziu? może tak zwyczajnie po ludzku wysil się by choć spróbować zrozumieć zdradzonego.
Do czarta
Dopiero później broń zdrajcy
Polska to wolny kraj nie mniej ja uważam, ze obrona zdrajcy poprzez atak na zdradzonego jest delikatnie mówiąc dziwna.
Co ja bym zrobił na Twoim miejscy nor?
Zadał jej pytanie czy myśli o rozstaniu z Tobą
Jeżeli by zaprzeczyła to zadał bym pytanie odnośnie jej wierności
Jeżeli by zaprzeczyła zdradzie to pokazałbym jej te prezerwatywy oraz gadżet i zaproponowałbym badanie wariografem.
Czy można inaczej?
Można oczywiście.
Tylko te inaczej to wiele dni niepewności nerwów dziwnych sytuacji wzajemne wyniszczanie się itd itd
Bo widzisz jak wszedłeś na to forum to znaczy, że jest po związku
Ewentualnie ona ma mocne argumenty które sprawią iż będziesz w stanie zaufać jej na nowo
tyle w temacie trzymaj się
Żona unika z nim seksu, a że się go boi bo wszczyna awantury to prawdy mu nie mówi i nie chce rozmawiać.
Pytam o to jak On dba o swój związek, bo to może być przyczyną braku seksu. O kajdankach pisał później.. przez co zaczyna to "pachnieć" jakimś wymysłem.. tak jak opisy Bozakrowka czy jak mu tam.
Cytat
Tak zgoda to dziwne bo przeważnie zdrajca nawet jak jest mało inteligenty stara się zacierać za sobą ślady a tu nie dość że prezerwatywy to jeszcze erotyczny gadżet
Cytat
Pytam o to jak On dba o swój związek, bo to może być przyczyną braku seksu
Edku oczywiście zdarzają się sytuacje patologiczne i pewnikiem można by przyjąć taki punkt widzenia gdyby nie to że facet woził żonę do lekarza
Jeżeli był maltretowana to taki lekarz nawet jakby sam nie zwrócił uwagi na stan zdrowia psychicznego też kobiety to z pewnością zareagowałby na jej wołanie o pomoc.
Wypada też zadać wtedy pytanie gdzie jej rodzina czy on sierota z domu dziecka.
Cytat
Tak masz się czego obawiać. Żona po 12 latach zmieniła poglądy i się znudziła monotonią.
Widzisz edku ja uważam, ze Ty bardzo trafnie piszesz z punktu widzenia kobiety szukającej nowych nazwijmy to doznań i osobiście uważam, że akurt tu masz rację
Mężczyzna bierze ślub (podpisuje umowę) z nadzieją, że będą razem całe życie. Przez pierwsze dwa lata, się stara, kupuje kwiaty, dowartościowuje ją, jest czuły i ogólnie się stara, dba. Po czasie jednak coraz mniej. Zapomina o rocznicach, zapomina o kwiatach, od lat jej nie powiedział nic miłego. Nie zabrał do restauracji, hotelu, czy na krótki spontaniczny wyjazd. Nie ma na to czasu, bo dużo energii poświęca aucie w garażu. Mimo, że w jego związku, skrzypi, dudni, jest za bardzo cicho nic z tym nie robi. On po prostu czeka, aż żona zjedzie z drogi.
Komentarz doklejony:
taka mała dygresja na mężczyzn pokroju Nor. Wiem, że tutaj są normalni faceci, którzy o swoje związki dbali, ale na złe kobiety trafili.
Komentarz doklejony:
a co do tematu to dla mnie jeszcze w bok żona nie pojechała, ale jest blisko
Cytat
Mężczyzna kupuje samochód (podpisuje umowę) z nadzieją, że będzie mu służył, prosto jeździł i będzie niezawodny. Wie jednak, że trzeba systematycznie wymieniać olej, dolewać płynu do spryskiwaczy. Jak tylko usłyszy jakieś niepokojące odgłosy to jedzie do mechanika, sprawdza weryfikuje, kupuje zamienne części. Choć nie musi to dba o porządek w aucie, często jeździ na myjnię, odkurza, wymienia zapachy. Robi to wszystko, bo wie, że jak ma wszystko działać to musi o to dbać.
Edku to wszystko prawda większość facetów tak właśnie dba o samochody.
Widzisz jednak zdarza się, że mimo wszystko mimo całego wysiłku zaangażowania taki samochód mimo wszystko nawala i wtedy najczęściej się z takiego auta rezygnuje
Wstawiasz do salonu i nowy kupujesz potaniony o wartość tego starego.
O tym starym który mimo starań wysiłków i zaangażowania zawodził nawalał szybko zapominasz ciesząc się użytkowaniem nowego odkrywając jego możliwości
Tu widzisz jest różnica bo o byłej można zapomnieć ale nie o zabliźnionej ranie.
Cytat
Edku to ja jeszcze raz zapytam gdzie jest żona?
Dlaczego ta żona nie spróbuje sama zorganizować wyjścia im we dwoje
Widzisz w Polsce taka jest już tradycja, że my Kobiet słuchamy
Nie mówię wykonujemy rozkazy mówię słuchamy.
No więc dlaczego jedna czy druga pani nie przetnie tego pędu i powie stop a gdzie w tym wszystkim jesteśmy My ?
My tzn Ja i Ty.
Powiem Ci gdzie
Panie idą na łatwiznę
Co to ta łatwizna?
Mam bankomat mam sprzątaczkę mam opiekunkę dla swojego potomstwa pracuję więc coś mi się od życia należy.
Nie tak dawno został tu zamieszczony wątek w którym autor przeczytał esemesa swojej żony do jej kolesia który pytał się czy na spotkanie oprócz dzieci zabierze męża ,,no coś ty przecież mamy się dobrze bawić" ..
Później albo przychodzi opamiętanie albo jest za późno
Oczywiście nie idealizuje facetów czytamy tu o zdrajcach królewiczach itd
Piszę o kobietach których zachowanie jest podobne do żony autora.
Cytat
Moim zdaniem troszkę za szybko go oceniasz
Cytat
żona jest pod "butem" męża
Cytat
na tym forum 98% udzielających się osób to mężczyźni i w większości ich punkt widzenia jest przedstawiany. Przez co kobiety wkładane są ciągle do tej samej szufladki... bo tak łatwiej. a każda jest inna.
Z moich statystyk 20% zdradzających robi taki szum, że "obrywa się" pozostałym. Przez to większość jest odbieranych przez kobiety jako "łajdacy". Niestety to samo jest z drugiej strony. Jest jakieś 20% wyrachowanych kobiet, ale wszystkie są wkładane do tej samej szufladki.
Dla mnie nor jest za spokojny, kiedy porownuje go do mnie, znajduje kajdanki, paczke prezerwatyw, gdzie kilku brakuje i brak jego reakcji, podziwiam. Rozumiem jest ich dziecko ale skoro ,,chorujaca na zanik zainteresowania seksem" partnerka ma takie fanty, to ja siedze na spotkaniu u prawnika, zabezpieczam sie w kwestii rozwodu
Komentarz doklejony:
Skoro ty Edzia tak dosadnie o nor, to ja sobie pozwole moje wnioski na temat jego zonki, 37 lat, dziecko, w wieku gdzie kobieta doskonale wie jak jej cialo inne jest od tego kiedy miala 20 lat, niby nie starucha ale doskonale sobie zdaje sprawe ze w ciele zmiany, zmiany, to dla wielu pan jest czasami powodem do realizowania siebie, poszukania dzikiej strony swojej natury, posmakowania dzikiego seksu, bo za chwile u niej juz nie bedzie takiego brania jak ma teraz, no jest nor, ae przecie on doskonale poznant, wytresowany jak piesek, przynosi pensje, pilnuje dziecka, zajmuje sie domem, zadnej ekscytacji, jaki on prosty do zbajerowania gadkami o chorobie ginekologicznej, no nuda, po prostu nuda, trzeba koniecznie wiecej eskcytacji, dziecko mam, i jak nawet nor mnie nakryje to po rozwodzie zostanie i tak z niczym, jeszcze wielkie alimenty bedzie placil
Cytat
jeżeli nadal ktoś uważa, że ja jestem kobietą to ma chujo.ą percepcję
Czyżby?
Może faceci piszący na tym forum zwyczajnie odróżniają podejście do tematu kobiety i mężczyzny
Może też i widać jak na dłoni, że nie piszesz jak facet
Choćby ta ocena nora tak szybka wiesz z czego może wynikać edku?
Z tak zwanej kobiecej intuicji :cacy
Proponuję wiec edku zakończyć temat Twojej płci gdyż ja np kilka już odpowiedzi na swoje pytania dzięki Twojemu pisanku znalazłem i jak chcesz być facetem na forum to jak dla mnie spoko Twoja sprawa
Komentarz doklejony:
ad vocem do blebleblee
Cytat
Mało tego jak na dłoni widać że facet jest wrażliwcem skorym do poświeceń tak jak to mają polscy faceci
Dlatego jego żona stosuje jakże standardowy i wypróbowany ,,na polskim rynku"
chwyt to jest bardzo szybko i płynnie w chodzi w rolę ofiary.
Proszę zerknąć swoje znudzenie norem maskuje chorobą ba by uwiarygodnić swoją wersją każe się zaniepokojonemu mężowi wozić do lekarza
Co się dziej jak mąż odkrywa, że to nie leki tylko suplement diety ?
Ano płacz jak to ona ....cytując edka ,,pod butem"
Wielu z nas facetów to jednak często gęsto daje się nabierać
Cytat
A czy te dojazdy do i z pracy trwają tyle samo? Czy też czasem wraca później?
Co drugi dzień zostaje sama w domu czyli ma możliwość utrzymywania kontaktu słownego/pisanego, zero kontroli a później czyści ślady.
10 letni syn nie jest już przeszkodą żeby został sam w domu pod hasłem - wychodzę do sklepu. Oczywiście nie wypytujesz syna.
Cytat
Odpada, już raczej sam by wyszła na przysłowiowe pół godziny.
Cytat
Co do mieszkania to jest to najłatwiej sprawdzić - dyktafon, kamerka w wersji "szpiegowskiej" i będziesz miał pewność. Chociaż wątpię żeby kogoś sprowadzała do mieszkania - spore ryzyko.
Praca, siedzi z dziewczynami ale pracują tam też faceci? Powiedziałbym że znaczna część romansów zaistniała w pracy. Wspominała o jakimś koledze że jej pomaga albo taki zabawny?
Znasz te koleżanki? Wiesz dokąd wychodzą? Długo trwają te wyjścia? Opowiada jak było?
Cytat
Czyli dba o wygląd, lubi się podobać czy jej ubiór/styl ubierania zawsze taki sam czy też się zmienił na odważniejszy/seksowniejszy w ostatnim czasie?
Można nie mieć ochoty na seks, może Ci o tym nie mówiła boś pan furiat a może nie. Tylko obraz tego niechcenia psują kajdanki i prezerwatywy.
Co zrobić, zbierać informacje nic nie komentujesz, niczego oficjalnie nie dostrzegasz. Dyktafon, lokalizator, kamerka - one może coś powiedzą. Mleko się rozlało - nie ufasz i musisz zrobić wszystko żeby potwierdzić że zdradza lub rozwiać swoje wątpliwości. Nieufność w połączeniu z brakiem bliskości bywa zabójcze dla związku.
Cytat
Zapewne do gabinetu z nią nie wchodziłeś więc i prawdziwego powodu tych konsultacji znać nie możesz; po Twoich kolejnych wpisach o gumach i kajdankach zacząłbym łączyć fakty; może chciała sprawdzić czy nie jest w ciąży? a może bała się choroby wenerycznej? nie przyszło Ci to do głowy?
Kobiety koło 40-stki często dostają świądu c**y; to czas kiedy są świadome swego ciała, swoich potrzeb, hormony buzują, często mają z tyłu głowy, że to ostatni dzwonek do udowodnienia swojej atrakcyjności; wystarczy wtedy zbieg okoliczności, lekka iskra; zainteresowanie płcią przeciwną; w miksie z domową rutyną i nudą do przekroczenia granicy naprawdę niewiele trzeba;
To czas kiedy powinieneś zadbać o siebie w sensie zarówno fizycznym jak i mentalnym; daj jej rozwiązywać swoje problemy samej bacznie ją przy tym obserwując;
Komentarz doklejony:
edek; żenua; pora zamienić fotel na kozetkę;
Edek, ty rzeczywiście jesteś kobietą .
Cytat
Edek, ty rzeczywiście jesteś kobietą smiley.
Konwalia, jestem 100% mężczyzną do tego 100% hetero. Jak ktoś myśli inaczej to jego sprawa
Cytat
Na te chwile dywagiwanie "dlaczego zdradza" jest bezprzedmiotowe, bo nawet nie wiadomo "czy zdradza".
Dokładnie. Do tego z tymi kajdankami to czuć jakąś tanią prowokację.
Cytat
Komentarz doklejony:
edek; żenua; pora zamienić fotel na kozetkę;
Niby taki oczytany, taki otwarty... a prostak z klapkami na oczach. Sam idź się lecz jeśli nie potrafisz zaakceptować, że ktoś ma inne zdanie niż Ty.
Czy można coś zrobić z tym narcystycznym trollem? Przecież tu każdą dyskusja zostaje sprowadzona do edzi i tworów jej wyobraźni. Przychodzą tu ludzie szukający pomocy, a troll rozwala im wątki
Komentarz doklejony:
Nieuczciwy, ciągle czepiasz się mnie a..
Cytat
wychodzi do innego pokoju aby rozmawiac, to instalujesz tam podsluch,
wiesz, że to jest nielegalne ? Pozwalasz na tym forum na nakłanianie do popełnienia przestępstwa i słowem się nie zająkniesz?.
Skad przekonanie, ze dyskusja oparta na wielu punktach widzenia jest bardziej wartosciowa niz oparta na jednym? Tez "babcia Ci tak mowila"?
Komentarz doklejony:
Crusoe dla mnie stado baranów to zawsze stado baranów a miliony much lubią to co lubią.
Cytat
Cytat
Oczywiście, że nie każde; Różnicę robi tu słowo "często" co nie stanowi o ogóle, ale wyjątek stanowi regułę;
edek
Cytat
Wyrażanie innego zdania to zupełnie co innego aniżeli ocena i obraza kogokolwiek; w tym przypadku autora; nikt nie dał ani mnie takiego prawa ani Tobie; jeśli nie potrafisz tego rozgraniczyć to Twój problem; wyrażanie innego zdania według Ciebie = obraza; nie ma na to zgody; przekraczasz granicę nie po raz pierwszy;
ostrzegam Cię dziś jako użytkownik i admin jednocześnie - powstrzymaj się od szkodliwego działania; obrazę mojej osoby - ignoruję;
Chcesz być częścią tego portalu zacznij działać na jego rzecz bo na razie bliżej Ci do pasożytnictwa;
Komentarz doklejony:
Cytat
blebleblee dnia grudnia 03 2021 00:14:29
wychodzi do innego pokoju aby rozmawiac, to instalujesz tam podsluch,
wiesz, że to jest nielegalne ? Pozwalasz na tym forum na nakłanianie do popełnienia przestępstwa i słowem się nie zająkniesz?.
Zanim po raz kolejny postanowisz się skompromitować to najpierw zajrzyj do KK wyd. 55/ 2021 i jego komentarza
Polecam ksiazke: "Paradoks wyboru".
W bardzo przystepny sposob opisuje ona (miedzy innymi rzecz jasna) sytuacje w ktorych "brak wyboru" ma wyzszosc nad "mozliwoscia wyboru".
Dyskusja "do jednej bramki" wcale nie musi byc mniwj wartoaciowa niz dyskusja "do wielu bramek"
Autor ma "prosty" dylemat: zdradza czy nie?
Dopiero rozwiazanie tego dylematu (potwierdzenie lub zaprzeczenie) da pofstawy do rozstrzasania: dlaczego...
A Ty Edziu, proponujesz Autorowi zeby wykonal drugi krok zanim wykona pierwszy
Psobna pczywoscie kqratia jest podejrzenie o trolowanie (sam sie ku temu sklaniam).
W jaki sposób, trollico, wiedzą o rzekomych, znowu przez ciebie wyssanych z brudnego palucha, zaniedbaniach ma dać wiedzę o jej ewentualnej zdradzie? Idź Narcyzie do psychologa i zacznij terapię, bo każdy wątek chcesz sprowadzić do dyskusji o sobie. Ban byłby dla ciebie aktem miłosierdzia.
Cytat
Zanim po raz kolejny postanowisz się skompromitować to najpierw zajrzyj do KK wyd. 55/ 2021 i jego komentarza
a Ty sobie przeczytaj Art. 267 KK
Komentarz doklejony:
"§ 3.
Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem."
tak dla informacji
Teraz w Juli są świąteczene promocje i można sobie kupić adapter baterii AAA do dyktafonu. Będzie nagrywał czajnik dzień i noc.
Nie wnosisz do tego forum nic konstruktywnego bo zwyczajnie nic nie przeżyłeś. I nie ma szans, żebyś zrozumiał co czuje człowiek zdradzony lub podejrzewający zdradę. Więc zwyczajnie niepotrzebnie się produkujesz. Piszę na podstawie wielu twoich wpisów pod różnymi wątkami.
A już sugerowanie jakiejś odpowiedzialności karnej za zakładanie podsłuchu jest conajmniej śmieszne. Ty nie masz człowieku najmniejszego pojęcia jak się czuje człowiek, który się miota bo ma przeczucie, czasem jakieś poszlaki, że jest zdradzany, a nie ma pewnych dowodów. Ty myślisz, że ktoś w takiej sytuacji myśli, że to jest karalne? Proszę cię. To już jest śmieszne.
Tutaj akurat Nor ma podstawy twierdzić, że coś jest na rzeczy i na jego miejscu nie zawahałabym się użyć podsłuchów, gps i wszystkiego co możliwe żeby poznać prawdę. Mało tego ja nawet podrobiłam podpis, żeby wysłać nie swój telefon do analizy. I mam w nosie, że złamałam prawo. Raczej by mnie za to nie wsadzili, wiec nie przesadzajmy już z tą praworządnością. Tym bardziej jeśli mamy do czynienia ze zdrajcą.
Próbujesz tutaj Edek zabłysnąć, mądrzysz się, a zwyczajnie szkodzisz. Może ty już nie marnuj tego twojego cennego czasu, tylko idź z żoną na spacer, porozmawiaj z nią, poprzytulaj się. Bo nie daj Boże ją trochę zaniedbasz i zaraz będziesz musiał zakładać nowy wątek.
Cytat
edek dnia grudnia 05 2021 08:25:26
Ladaco - nie straszę ludzi tylko informuję. Na tym forum bardzo często pojawiają się porady typu zainstaluj GPS, kamerkę załóż podsłuch, wgraj szpiega na telefon. Brakuje tylko informacji, że jest to nielegalne na podstawie wielu różnych przepisów
Edku w sprawie rozwodowej jedynym dowodem zdrady mojej byłej był film porno z nią w roli głównej.
Ponieważ w ocenie sądu nie rozpowszechniłem go publicznie nie poniosłem do tej pory a kilka lat już minęło żadnych konsekwencji.
Mało tego gdyby było tak jak twierdzisz to większość tzw prywatnych detektywów by zbankrutowała tak że daj na luz
Rozumiem że rano to i humorek nie za mocno ale jak to w naszym męskim gronie sie mówi ,,bez jaj"
ja nie neguję, że ludzie tak robią i że często to jedyny sposób na uzyskanie informacji. Nie zmienia to faktu, że wiele rzeczy robią nielegalnie. Prawnie z rejestracją obrazu jest "najczyściej", gorzej z dźwiękiem (podsłuchem). W sądach uwzględniają okoliczności, siłę wyższą i często nie wymierzają żadnych kar.
Nie zmienia to jednak faktu, że można sobie zrobić samemu krzywdę np. instalując szpiega w telefonie służbowym żony, która pracuje w jakimś tam urzędzie.
No więc w telefonie czy kompie służbowym to cos tam na rzeczy jest ale nie w swoim własnym nawet na raty kupionym domku czy autku ....
Edku jeżeli ty wyślesz swoje rozbierane zdjęcia komuś pełnoletniemu nie popełnisz przestępstwa do momentu rozpowszechnienia tych zdjęć publicznie i to też wtedy jeśli sąd uzna, ze to nie były akty tylko pornografia
Cieszy mnie Twoja troska o bezpieczeństwo zdradzanych ba wzruszyłem się
Jak chce sie tego dowiedziec to musi znalezc dowody.
"Refleksja nad wlasnym postepowaniem" co najwyzej uprawdopodobni jedna z drog, ale jej w zaden sposob nie udowodni.
Romanos
Nie pisałem, że postępowanie jest dowodem tylko, że zwiększa prawdopodobieństwo. Fajnie, że się ze mną zgadzasz
napisałem że film dla dorosłych był jedynym dowodem w sądzie i że sąd ten dowód przyjął
jakość nagrania była wysoka bo i specjalista jak to się mówi z górnej półki.
Mówię na bazie własnych doświadczeń w sądzie zresztą moja znajoma za ten sam film był zona aktora grająca główną role w nim również nie poniosła żadnych konsekwencji z tego i innych podobnych filmów
No cóz pan miał większy dorobek aktorski w filmach dla dorosłych niż moja była
Edek nie zawracaj kijem Wisły.
Jeśli ktoś cię oszukuje to ty chcesz do prawdy dążyć i tyle, zero filozofowania.
Uwazam, ze powinien wylacznie skupic sie na pierwszym kroku czyli na eqentualnym znalezieniu dowodow zdrady.
Drugi krok, czyli analiza jakosci zwiazku, jest na tw chwile zbedny. Niech go zrobi dopiero jak zrobi pierwszy.
Tak ja doradziłem autorowi wątku
Bardzo szybko będzie wiedział czy jest zdradzany fizycznie czy nie.
Zaoszczędzi sobie baaaaardzo dużo negatywnych emocji i nie bójmy sie rzec wzajemnego wyniszczania się siebie i swojej żony.
Przecież wątpliwości już ma, mało tego u stroniącej od seksu żony znalazł paczkę prezerwatyw co wodę do nich leje i balony produkuje ?
Tak do pensji dorabia?
Jej reakcja na odkrycie oszustwa?
Płacz.....
rada z wariografem jest dla mnie jak najbardziej wartościowa.
można też za wiedzą i zgodą żony/męża sprawdzić telefon.
Jednak instalacja, podsłuchów szpiegów itp. jest niezgodna z prawem (jest przestępstwem).
To, że nie dostałeś żadnej kary tego nie zmieni. Tak jak z przekraczaniem prędkości, możesz codziennie łamać przepisy, ale karę dostaniesz jak Cię złapią.
Cytat
:kapitulacja
Rany przecież w sądzie film był przedstawiony jako dowód ba za aprobatą adwokata
Edku a jak kobieta mówi że nie to nie? czy jak mówi nie to oznacza tak?
Zresztą ciekawi mnie co dzieje się z autorem bo wydaje mi się że żona zabrała mu kompa i smartfon
Oczywiście nie upieram się :topic
Komentarz doklejony:
edek dnia grudnia 05 2021 08:25:26
Ladaco - nie straszę ludzi tylko informuję. Na tym forum bardzo często pojawiają się porady typu zainstaluj GPS, kamerkę załóż podsłuch, wgraj szpiega na telefon. Brakuje tylko informacji, że jest to nielegalne na podstawie wielu różnych przepisów. Czym innym prawnie jest nagrywanie obrazu (monitoring), a czym innym zakładanie podsłuchu. Do tego dochodzi jeszcze gdzie to jest wszystko robione. Jak zainstalujesz szpiega mężowi/żonie w telefonie służbowym to wtedy "szpiegujesz" firmę, a to już mogą być inne poważniejsze konsekwencje. Są też zawody w których oskarżenie z takiego paragrafu przekreśla karierę zawodową. Dla mnie jeżeli ktoś jest świadom konsekwencji i podejmuje ryzyko to jego sprawa. Jak dla mnie w brzmisz jak osoba ktora 100% zdadza i boi sie ze zostanie nagrana, albo jej telefon ujawni zdrade
usunięte duble; poczciwy
Sąd może uznać to za dowód i ukarać za podsłuch. Może też odstąpić od wymierzania kary. Ludzie czego wy nie rozumiecie?
Komentarz doklejony:
http://orzeczenia.ms.gov.pl/content/$...-05-22_001
https://www.saos.org.pl/judgments/327325
Komentarz doklejony:
https://www.saos.org.pl/judgments/242653 to miało być drugim linkiem
Komentarz doklejony:
Radocha, mnie nie rozumiesz to może to zrozumiesz
rSąd Najwyższy wprawdzie przychyla się do koncepcji, że utrwalenie przebiegu rozmowy osób trzecich dokonane przez rosobę prywatnąr1; stanowi co do zasady dowód dopuszczalny w postępowaniu sądowym, niemniej wyraża pogląd, że okoliczność ta sama przez się nie kreuje uprawnienia do podsłuchu i nie wyłącza odpowiedzialności karnej sprawcy takiego czynu w perspektywie art. 267 § 3 k.k.r1; (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2016 r., III KK 265/15).
edek - pierwsze i zarazem ostatnie ostrzeżenie, przestań zaśmiecać wątek; tym bardziej, że nie masz nawet pojęcia o tym, że sąd cywilny nie ma prawa rozstrzygać w sprawie karnej; dalsze zaśmiecanie skutkować będzie banem;poczciwy
Komentarz doklejony:
Spoko Panie i Władco. Jeżeli wyroki sądów w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej są dla Ciebie śmieciami.. zamilkam
I jakie kroki chcesz podjąć?
I co się wydarzyło potem,znaczy wziąłeś ich na przepytanie,postawiłeś pod ścianą.
Bo jak nie masz dowodów to co może/moga ci powiedzieć.
Że to taka tam nic nie znacząca historia/epizod?
Pewnie znowu były teksty ,że ona czuła się niedoceniona czy że wiecznie pracowaliście i ktoś ją zauważył,posłodził, pisali sobie na internecie.
No bo raczej to nie poznany kolega w pracy?
Komentarz doklejony:
Poczciwy, zwracam honor. Tutaj akurat miałeś nosa z tym świądem. Bo sama nie wiem jak można nazwać takie coś
Cytat
w takim razie muszą być skąpi bo motel w czasach pandemii grosze a po drugie bardzo siebie pragnąć no bo na mrozie no chyba że piecyk wałczyli na tej altance.
No wreszcie rzecz się dzieje w Polsce o ile rozumiem
Cytat
Dziękuję bardzo że co niektórzy zrobili sobie z mojego posta śmiech i popisówkę serdeczne dzięki
Wydaje mi się że jak na tak zdawkowe pisanie tak dziwne i spokojne to i tak dostałeś duzo komentarzy ba nawet przepisy prawa karnego
Sam jestem zdradzony i wiesz co ci powiem jakie pomagaj boże takie bóg zapłać
Co mamy do ciebie do domu pojechać?
Pomagamy jak możemy a ty jak dla mnie pachniesz trollem
Cytat
Komentarz doklejony:
Cytat
No to "miałeś fart" że akurat w tym dniu pojechałeś za nią.
chyba raczej drona wynajął albo kupił bo co taryfę ?
jechał za nią tak że nie zauważyła?
Jakaś wyjątkowo tępa
To prezerwatywy w torebce to kajdanki, a facet odstawiony to przecie nie grozi, że będzie sprawdzał
Cytat
Szacunek za te gorzkie słowa prawdy do niektórych userów z tego forum.
Co do Ciebie:
Właśnie tak, ,,uderzeniem o glebę" rozwiewają się nasze wyobrażenia.
Współczuję i nie zazdroszczę tego co obecnie przeżywasz.
Ale, trzymaj się. Wszak ,,tego kwiata jest pół świata".
Potwierdziłeś tylko, że trzeba słuchać intuicji, Ty tak zrobiłeś, szacun. Od razu wyłapałeś, że coś jest nie halo. Nie jesteś naiwny. Wiele przed Tobą teraz, trzymaj się Nor.
Aby mogli wiedzieć CZEGO się mogą spodziewać.