

| [173] |
RebornAngel | 00:11:55 |
NieOddycham | 00:55:52 |
JelonekV | 01:11:48 |
Aga104 | 01:22:28 |
mrdear | 01:22:55 |
Witam wszystkich.
Niedawno odkryłam, że mój mąż odwiedza znaną domenę z ogłoszeniami towarzyskimi. Pytając go o powód odpowiedział, że lubi oglądać bieliznę, której nie zawsze chcę założyć. Powiedział, że kocha mnie i nigdy nie zdradził, zaproponował badanie wariografem, na które go zapisałam. Ale, że święta to jeszcze poczekam tydzień. Nie denerwuje się tym, nawet z tego śmieje. Ja jednak nie wiem co myśleć, bo jeśli chodzi o samą bieliznę mógłby przeglądać inne strony i grafikę a nie jedną stronę i to z ogłoszeniami pań do towarzystwa. Czy ktoś miał podobny przypadek i okazało się, że maż chętnie poddał się badaniu wykrywaczowi kłamstw bez obaw a jednak wyszło, że kłamie?
Nie da sie oczywiscie zaprzeczyc, ze nie klamie i po prostu dlatego nie boi sie testu.
Tez mnie troche dziwi dlaczego akurat na takim serwisie szukal zdjec "bielizny". Moze zwykla bezmyslnosc, a moze ma specyficzne "bielizniane" upodobania i tylko tam mogl znalezc "szeroka oferte"?
Powyzsze jest oczywiscie poniekad najlepszym dla Ciebie wnioskiem, ale...
Ale drugie dno MOZE BYC takie, ze sie przygotowywal do zdejmowania tejze bielizny z ktorejs z tamtych "modelek".
Na razie spokojnie. Trzymaj wyobraznie w cuglach, bo jak jej pouscisz to mozesz "bestii" nie ogarnac nawet jesli nic zdroznego nie mialo miejsca.
Tlumaczy sie lekko pokretnie, ale czy nie moze to byc skutek zwyklego zazenowania, ze przylapalas go "w jego wlasnym swiecie"?
Czy po prostu nie wolno mu miec swoich wlasnych, meskich tajemnic? Czy Ty z reka na sercu mozesz powiedziec, ze niczego przed nim nie ukrywasz?
Komentarz doklejony:
Taniej by wyszło sprawdzić tą historie przeglądania stron www i sprawdzić jak często to robi ,ewentualnie zerknąć mu w telefon czy nie wydzwaniał po jakichś szonach na telefon. No chyba ,że to nie taka strona z paniami na telefon ( na godziony ) tylko taka och ,uch dla zboczuszków.
Komentarz doklejony:
Nie wiem w jakim wieku jesteście i jaki macie staż związkowy/małżeński ale chyba żona powinna co nieco wiedzieć chyba co lubi jej facet lub co go kręci mniej więcej?
Rozumiem jakby tam było coś mega odbiegającego od takich niby norm jak te powszechne męskie fetysze.Może faktycznie nic złego nie robi ,a ty już węszysz grubą aferę..? Faceci czasem też sobie lubią popatrzeć czasem na inne babeczki choćby tylko w tym komputerze, ciebie ma na co dzień.
Komentarz doklejony:
Lepiej było sprawdzić czy nie ma pozakładanych tam profili,konta.
Może przynajmniej przeglądarka zapamiętała nazwę loginu przy logowaniu. Ale i tak pewnie już historia została skasowana ,wyczyszczona podejrzewam.:niemoc
Komentarz doklejony:
A i jeszcze co do telefonu, wiadomo, że mógł kasować połączenia czy smsy. Z tego co czytałam bilingi da się załatwić tylko z przed poł roku. A mnie bardziej interesowało by z 2017, 2018, 2019. I nawet jeśli bym je miała to i tak wszystkich nr nie zweryfikowałabym, bo niektóre mogą już nie istnieć nawet a i tak nie dowiem się do kogo wszystkie nr należą.
Komentarz doklejony:
Na tej stronie w jego telefonie chyba nie ma konta założonego, bo jak wchodziłam to nie wyświetlał się login ani nic. Ale mógł skasować, wylogować itd. Albo nie mieć wcale, bo nawet bez logowania wszystko tam widoczne zarówno zdjęcia jak i nr telefonu.
Jedynie co to to ,że kłamał tobie a kłamać mógł bo nie masz nic z dowodów konkretnych ,że mógł korzystać z usług tych pań.
To już trzeba by biling jego telefonu wyciągnąć i przeanalizować numery do których wydzwaniał, no ale wiadomo można mieć inny telefon drugi czy służbowy też jakiś.
Z tym kłamaniem czy wypieraniem się osób to tak bywa na tym portalu co ludzie opisują już te swoje historie. Pójdziesz i spytasz danej osoby nie mając dowodów to będzie ci odpowiadała adekwatnie do tego na ile ,co wiesz i ile masz sztywnych dowodów. Czyli mogą kłamać,zapierać się,zamydlać oczy, wymyślać różne historyjki jak z tymi majtkami czy rozprawiczaniem kolegi prawiczka.
No ale żeby takie coś wisiało z zakresu 3 lat wstecz jeśli chodzi o te strony z paniami do towarzystwa? Trochę to już takie nie halo moim zdaniem po części. Bo tam można rozumieć ,że chłop może sobie oglądać czasem babeczki czy jakieś pornosy ,może nawet i odstresowywać się przy nich od czasu do czasu jak żona zalatana albo już mniej zainteresowana seksem ,że chłop nie może się doprosić powiedzmy. Nie jestem wróżbitom Maciejem czy jasnowidzem bo nadal nic nie mamy pomimo tylko tej historii ale myślę ,że chyba niejednej kobiecie mogłaby się zapalić jakaś tam czerwona lampka w tej sprawie.
Historia jest to można pobawić się Szerloka albo przynajmniej zobaczyć w niej skąd on wypatrywał te panienki znaczy z jakich miast były lub były w danym czasie przejazdem chwilowo. Czy z waszego miasta,okolic ,czy to było nastawione na szukanie ich blisko czy rozproszone po całej Polsce ,a wiadomo jest że on tam nie był ,nie mógł być czy wyjeżdżać nie wiem choćby z pracy delegacyjnie czy przejazdem. Może to coś da ,może nie da ,przynajmniej zobaczymy czy te majtki to były szukane blisko lub w miejscach w których mógł być ( w przeszłości) w tamtych czasach.
Cytat
Ograniczyć to wiadomo ograniczył bo go nakryłaś, a te miesiące to takie zastanawiające.
Jakby tam historia pokazywała dokładnie mniej więcej z datami w danych miesiącach.
No i na pewno historia nie ogranicza się tylko do głównego linka strony z tymi ogłoszeniami towarzyskimi tylko konkretnie co wyszukiwał tam głębiej jakie profile przeglądał kobiet czy kierował się konkretnymi lokalizacjami może nie wiem, wiekowo, preferencjami, czy przeglądał wszystko jak leci z nudów niczym rasowy znudzony zboczuszek.
Może to do niczego nie doprowadzi konkretnego ale zerknąć można.:niemoc
Za chwilkę to Ty rozwalisz ten związek w pył.
Wariograf? A może warto byłoby się zastanowić dlaczego to robił i co nim kierowało? Czego mu brakuje, jakich potrzeb Ty nie spełniasz? Ale po co prawda? Ty myślisz w ogóle?
Wcale nie masz zamiaru rozwiązać problemu, Ty chcesz dokończyć dzieła zniszczenia tego małżeństwa. Na razie jest tylko skaza, za którą to on jest odpowiedzialny, ale jak dalej będziesz się zachowywać jak nieogarnięta nastolatka to nastąpi rychły koniec
Zamiast naprawdę pochylić się nad problemem to Ty skupiasz się na tym czy można oszukać wariograf... Żenada. Pomysły rodem z gimnazjum, nie obrażając gimnazjalistów. Jakby to miało jakieś znaczenie. Ogarnij się!
Facet mógł wchodzić sobie spokojnie przez ten czas cały na inne strony bo na pewno ma świadomość tego ,że takowe istnieją i nie ma tam powiedzmy informacji w stylu: Miasto: XXXXX, nr. tel. XXX XXX XXX , godzina - XXX zł, półtorej godziny - XXX zł, noc - XXXX zł lub coś w ten deseń,że spotka się w celu XYZ no i że te fotki nie mają pokazanych buziek albo są zamazane. No ale majtki tam widać , czasem nawet coś więcej.
Bo jak rozumiem to o takie strony chodzi konkretnie autorce??
Że to takie coś tam jest głównie w tej historii??
1. robisz wojne i z uwagi na to jego ogladanie robisz rozwod, dzieciom zabierasz rodzine, ojca
2. naucz sie z tym zyc, zpytaj meza w jakim kolorze, jakiego rodzaju bielizna go najbardziej rajcuje i kup taka
Komentarz doklejony:
taka historia, u mnie w okolicy - jest malzenstwo, ludzie ustawieni, kasa, firma, pewnego dnia pani odkrywa zdrade, jej facet ogkomputerze porno, no tragedia, ona zraniona w swojej dumie, najmuje prawnikow, on do swojej obrony rowniez, prawnicy proponuja im terapie, pomoc specjalistow, kilka lat przepychanki, dzisiaj oboje utracili kase, firme
Albo wpis końcowy to mały żart albo nie daj Bosze przejaw myślenia życzeniowego.
Po co oglądał: fantazjował bo miał ochote na skok w bok - ten byłby kontrolowany z najmniejszymi konsekwencjami, bądź umawiał się.
Wariograf ? I co dalej ? Co za rok ? Za dwa ? Za kolejne podejrzenie czegokolwiek ?
Jasne człek skrzywdzony lub w leku często ma dwie skrajne postawy - nic nie chce widzieć lub chce widzieć wszystko co boli.
Ale nie chce dostrzec istoty problemu, nie chce się zagłębić w prawdę o związku - o tym co nie działa, co nie hula chce tylko albo żyć w iluzji (nie widzieć nic) lub żyć w bólu (widzieć wszystko jakby to coś zmieniało w sednie związku).
Pare rzeczy już wiemy o Was ... ktoś co najmniej fantazjuje, ktoś lubi kontrolować i dominować bez widzenia głębi ... a to tylko kilka wpisów o aż i tylko dziwkach na portalu ... hmm
Malammm - albo zakopujesz albo obudź się bo Huston problemy nie w dziwkach, a tkwią gdzieś głębiej ...
Nie szukała tu pomocy a tylko potwierdzenia swoich racji, które są oderwane od rzeczywistości;
Żal mi malammmm bo nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że właśnie włączyła stoper zakończenia swojego małżeństwa z opóźnionym zapłonem;
Co ma wisieć, nie utonie. Każdy jednak jest kowalem swego losu.