Ostrzeżenia - forum ogólne | [164] |
Anna29 | 06. Październik |
Julanna | 06. Październik |
yossarian | 06. Październik |
monik75 | 06. Październik |
TaDam | 06. Październik |
Julianaempat... | 00:40:16 |
Obito | 01:35:26 |
trzechZczech | 01:47:24 |
# poczciwy | 01:51:24 |
Kakua | 02:13:28 |
Komentarz doklejony:
kto wie co się wtedy wydarzy...
Niestety faktycznie na tym etapie człowiek czuję, jak zamroczony bokser... szukasz swojego narożnika... szukasz przystani o tą właśnie była najbliższa osoba.
Jednak nie rób głupot ... na tym etapie nie ma sensu żebrać o uczucie.
Co będzie tego nikt nie wie. Zwroty akcji są różne ale nie zamierzam, również ładować Cię pozytywnie bo to jest niezasadne na tym etapie.
Podstawy, które na tym forum często padają właśnie na tym etapie, na jakim jesteś: zachowaj godność nie prosząc, dystansując się nawet gdyby to było bardzo trudne. taki zbiór rad masz opisane na głównej stronie w jej prawej części i opisane jako 34 kroki.
Przyziemnie zadbaj również o swoją kondycję psychiczną: może wsparcie psychologa, jakieś odkurzone pasje (wiem wydaje się sztuczne) najlepiej związane z wysiłkiem fizycznym i forum ... gadaj szukaj wiedzy również takiej, która nie zawsze będzie słodka dla Ciebie ... gdy będzie pokazywać ślepe uliczki Twych wyborów, schematów...
Komentarz doklejony:
Dirty jedyny błąd jaki popełniłem to 5 lat temu majac 22 lata biorąc sobie za żonę kobietę o 5 lat starsza od siebie. Mój błąd polegał na tym że za bardzo byłem pod pantofle, wszystko co chciała to miała. Dużo moich znajomych i nawet jej rodzina mówi jedno, że już nigdy nie znajdzie drugiego takiego jak ja. Ja wiem ze każdy próbuje mnie pocieszyć I stara się podwyższyć moja samoocenę, ale na dzień dzisiejszy, leżę na samym dnie rowu :rozpacz
Jesteś w rozpaczy, poniosłeś stratę ale tez nie wkręcaj się w stan pogłębiający te odczucia.
W stanach straty, zawieszamy się czasem w takim pogłębianiu, egzaltowaniu się własnym cierpieniem ... jasne Ty jesteś w pierwszym etapie żałoby - dowiedziałeś się o zgonie Waszego związku ... stad poczucie straty ... i rozpaczy to odczucie jest głębokie i masz do niego prawo ale warto tez zdawać sobie sprawę, ze te odczucia będą w swej intensywności maleć jasne będzie to trwało, a pierwszym zadaniem jest odzyskać jako taką równowagę - zadbać o poczucie godności i o siebie.
Cytat
Bardzo skuteczna metoda by wychować sobie roszczeniowego pasożyta;
Cytat
To najlepsza rzecz jaką możesz zrobić dla siebie i dla niej. Ona już dokonała wyboru. Jeśli będziesz o nią zabiegał to weźmie to co jej pasuje i się opłaca a i tak kopa w tyłek dostaniesz i to w bardziej bolącym stylu. Nie uszczęśliwiaj ludzi na siłę, a tym bardziej wdzięczności się nie spodziewaj, jeśli ktoś czegoś nie chce. Z kim ty chciałeś mieć dzieci? dopiero byś się ugotował. To niedojrzała dziewczyna, która prędko nie dojrzeje, żyje dla emocji i uniesień, jedna z tych co siano w głowie a dla faceta kłopoty. Zamknij ten rozdział jak najszybciej i znajdź sobie taką, która będzie wiedziała czego chce od życia. Tych samych błędów już nie popełniaj, nie możesz dawać więcej i nadrabiać, bo tylko potwierdzasz takim panienkom, że frajerem jesteś. A frajerów się nie szanuje tylko wykorzystuje;
Im szybciej zaczniesz być odpowiedzialny za siebie i dbać o siebie tym lepiej.
Cytat
Nie doszukuj się przyczyn w powierzchownościach. Taka różnica wieku o niczym nie świadczy.Niektóre osoby do końca życia zostają emocjonalnymi dziećmi i metryka nic tu nie zmienia. Twoich błędów pewnie było zdecydowanie więcej, ale na to by je dostrzec jeszcze przyjdzie czas.
Teraz najważniejszym jest odzyskać równowagę i to jest Twoje zadanie na ten moment. Cała reszta jeszcze przed Tobą.
Mogę Cię zapewnić, że na kobietach świat się nie kończy a sam ze sobą również możesz być bardzo szczęśliwy mimo, że dziś nie jesteś w stanie w to uwierzyć.
Ciezko, i owszem...
Wszelako jest to mozliwe tylko potrzeba czasu.
A jak.juz sie przestawisz to moze Ci sie spodobac
Poza tym bycie samemu (przez jakis czas lub na dluzej) moze Ci pomoc ogarnac siebie samego; ustawisz swoje priorytety, ogarniesz siebie, staniesz sie bardziej niezalezny, twardszy.
Jakbys nie zaklinal rzeczywistosci, powrotu do tego co bylo nie ma, bo nawet jesli zostaniecie razem to bedzie to zupelnie nowa relacja.
I wiesz co...
Niejeden z nas Ci zazdrosci...
Tak, tak...
Jestes mlody, nieuwiklany, nie macie dzieci
"Czysty uklad"
Nic tylko zebrac sile.w sobie, ogarnac sie, powiedziec "kochanej przez innych zonie" zegnaj i ...
Otworzyc sie na zycie
Cytat
Jeśli dziecku nagle zabierzesz ulubioną zabawkę to reaguje niezrozumieniem, krzykiem, agresją, paniką. W ten sposób wyraża swoje emocje, ale również uczy się tych emocji.
Po jakimś czasie jednak się adaptuje do nowej rzeczywistości, przekierowuje swoje zainteresowanie na coś innego a po czasie zapomina zupełnie o tamtej zabawce. Często nawet jak ją odzyska to nie wzbudza ona już w nim żadnych emocji. Obojętnieje.
Dokładnie ten sam mechanizm działa u dorosłego.
Jeśli będziesz się pogrążał w tym trwaniu w bólu to siłą rzeczy napędzając te emocje będziesz dłużej się adaptował do sytuacji, w której się znalazłeś.
Nie rozmyślaj, nie katuj się idealizowaniem kogoś kto jak się okazuje obok idealnego nie leżał. Zajmij ciało i umysł czymś innym.
Nie staraj się być idealnym, nie udawaj również twardego i niezniszczalnego. Daj sobie prawo do słabości, wyrażania emocji, przeżyj żałobę po jak Ci się wydaje "utraconym jedynym jakie mogło Cię spotkać szczęściem" byle nie stało się to Twoim hobby .
Za jakiś czas postrzeganie rzeczywistości i "Twojej Kobiety" powinno diametralnie się zmienić. Wszystko zależy tylko od Ciebie i Twojej postawy.
Cytat
Ty nie dorosłeś? Zastanów się...To co słyszysz to nie jest prawda o Tobie, a jedynie chęć wyrządzenia Tobie krzywdy, zrzucenia odpowiedzialności na Ciebie, sprawienia abyś poczuł się gorzej - nic innego. Taki mechanizm.
Musisz (dla swojego zdrowia) na jakiś czas odciąć się od niej mentalnie i fizycznie. Zdystansować się. Dirty napisał na początku o 34 krokach...Czytałeś już?
Cytat
To nie jest Twoje zmartwienie, ani Twój problem, ani Twoja odpowiedzialność.
A ty w dalszym ciągu na niej wisisz...
Twoją odpowiedzialnością na tą chwilę jest zadbanie o samego siebie, zaspokojenie podstawowych potrzeb: sen, odżywianie, trening (jeśli nie masz przeciwwskazań).
Twój stan jest stanem przejściowym, który minie - przetrwasz to. Wiemy to bo prawie każdy z nas w tym miejscu kiedyś był. Trzymaj się.
Pal licho zdjecia, ale fakt jaki podala status duzo mowi o stosunku do Ciebie...
Gdzie tu jakikilwiek szacunek i chec ewentualnej odbudowy zwiazku skoro wlasnemu mezowi (i calemu swiatu) oznajmia, ze jest "wolna" i do wziecia, przez piwrwszego lepszego, ktory w nia cos tam "zainwestuje" (czas, uwage, pieniadze...).
Cytat
co Ty za głupoty wygadujesz Mati?
od kiedy to w interakcji jaka zachodzi między osobami, za jej wynik końcowy i efekt odpowiedzialna jest tylko jedna osoba?
efekt tych samy zachowań przy innej osobie (czy jej, czy Twoich) wyglądały by zupełnie inaczej;
wszechmoc jaką sobie nadajesz, straszną próżnością i pychą trąci;
a Ty robisz do tego coś znacznie gorszego, nadajesz sobie tą wszechmoc, by dzięki niej pompować swoje ego, bo jakiż to wspaniały jesteś, że wszystkie negatywne konsekwencje tego świata bierzesz na siebie i jak cudownie się tym biczujesz; wydaje Ci się, że w ten sposób zasłużysz , czy zasługujesz dzięki temu na miłość? nic bardziej błędnego!
pięknie pakujesz się w rolę ofiary;
cierpieć jednak musisz z tego powodu okrutnie i dopóki nie zaczniesz rozdzielać granic i wnikliwie dostrzegać, kto faktycznie i za co jest odpowiedzialny, i tego, że każdy powinien brać na siebie tylko swoje, to będziesz w tym tkwił i będziesz się tak motał;
Komentarz doklejony:
Cytat
skąd u Ciebie w ogóle taki pomysł, że jak Ty sam nieproszony będziesz za czyims dobrem latał i o nie zabiegał,zamiast za swoim, to to samo Ci się z drugiej strony należy?