

| [173] |
JelonekV | ![]() |
RebornAngel | 00:12:46 |
Julianaempat... | 00:16:10 |
NieOddycham | 01:27:21 |
Aga104 | 01:53:57 |
Na wstepie chciałem sie przywitac i podzielić swoja historia zdrady a własciwie mojej byłej....
Zapewne każda zdrada boli i jest wyjątkowo okrutna dla zdradzonych ale.....oto moja historia.
Była poznałem w 94 roku w licealnej ławce szkolnej.
W 97 zaczelismy siÄ™ spotykac jako para.
Juz w pierwszych miesiącach była zdradziła mnie kilkukrotnie - całując się z blisko 7 róznymi partnerami (dla nie kosmos).
Przepraszała, obiecywała a ja.....uwierzyłem zostałem (wiem błąd mojego zycia...)
Pobralismy sie w 2004 roku.
należy zaznaczyc, że ojciec byłem miał dwie nieslubne córki... (a taka wspaniała rodzina na zewnatrz na pokaz...). Była wyjątkowo przeżyła wiadomośc o nieslubnej córce.
Za kochanką (młodsza o 20 lat od ojca) potrafiła chodzic na ulicy pluc w twarz, targac za włosy.
Najprawdopodobniej w wyniku nerwów zapadła na choroby na ntle autoimuligicznym. Straciła m.in. wszytskie włosy na ciele. Tradycyjne metody leczenia zawodziły. Znalazłem niekonwecjonalna metodę która okazała sie skuteczna - jeżdzilismy przez bardzo dugi okres raz na miesiąc na wizyty. Po ok. 6 8 miesiącach od tego faktu postanowilismy się starac o dziecko.
Niestety w firmie zony pojawił się infromatyk wdrazający nowy system w jej firmie.
Jak się okazało była wdała sie w romans w zonatym mężczyzną, który wówczas miał 3 -letnią córke.
Jeżdziła do jego hoteli jako darmowa hotelowa...wielokrotnie.
Nawet fakt, że udało się zajśc w ciąze nie przerwał precedensu.
Na przełomie 4/5 miesiąca zaawanasowenej ciązy spotkali sie w hotelu gdzie doszlo do zbliżenia.
Zapenia, że była pewna z kim była w ciązy...
Jak sie okazało p[otrzebne były badania DNA "dla pewności" a były kocznek potwierdził, że gdyby nie fakt, że mysał ze dziecko jest jego nie doszlo by do zblizenia w zaawanspowanej ciązy...
Zreszta przyznał, że pojawilo sie"ziarno niepweności co do ojcostwa...."
Była zapiera sie, ze była pewna....
Romas trwał..kochankowie spotkali sie dwu moze trzykrotenie ale według zapewnień byłej i jej kochanka była to tylko przysłowiowa kawa bez zbliżeń.
W 2018 roku urodziło nam sie drugie dziecko.
O zgrozo po tym fakcie dowiedziałem się o wszystkim.
Była z kochankiem telefonowała regularnie co miesiąc dwa na ok. 15-20 minut. Ten precedens trwał od 2012 roku do chwili obecnej.
Kochanek wrocił do żony w 2012 roku. Wybaczyła mu i odcieła się od przeszłosci (nie wiem albo miała podobne przyzycia po swojej stronie albo jest wyjątkowo silna kobietą). Nie przjmuję pewnych faktów (m.in. checi powrotu jej męża do romansu w 2015 1206 roku podczas ich spotkan...) Twierdzi, że mą załuje bardzo ja kocha i sie zmeinił. W rozmowch telefonach spotkaniach nie widzi nic złego.
Ja nie potrafie być z tak zdegenerowaną osobą. Z tak perfidną egosityczna zakłamną. Wielokrotnie po 2011 roku miedzy nami wybuchały kłotnie z niezwykla agresywnością byłej żony.
Jak powiedział psycholog: "gdyby ten mezczyzna był jeszcze obecny chocby w 1 % w jej życiu dla pana nie było już miejsca..."
Cos o tym wiem.
Zaznacza, nigdy nie zdradziłme zony, zawsze ją wspierałem (zwłaszcza w trakcie choroby). Kochałem bezwarunkowo i bezgranicznie...
PodsumowujÄ…c:
Szkoda, że dorosłe osoby bawią się w rodzinę krzywdząc niewinne dzieci, które na tym wszystkim ucierpia najbardziej...
Cytat
no szkoda ogromna, ale też w jakiś sposób bierzesz w tym udział;
co potrzebujesz zrobić z tą sytuacją? to co robisz teraz zbliża Cię do jakiegoś rozwiązania? masz jakiś pomysł na to jakie podjąć kroki w tej sytuacji?
wiesz już co zamierzasz z tym zrobić? co chcesz w tej sytuacji osiągnąć i zrobić?
Gdzie teraz siÄ™ znajdujesz Ty i wasza relacja ?