

| [173] |
JelonekV | ![]() |
RebornAngel | 00:14:58 |
Julianaempat... | 00:18:22 |
NieOddycham | 01:29:33 |
Aga104 | 01:56:09 |
Wydawało się że wszystko jest ok, po trzecim porodzie zrobiło się kiepsko z kasa. Zdecydowalem się na wyjazd zagraniczny. Było dobrze za każdym razem po powrocie odczuwalismy tęsknotę, porzadanie aż pewnego razu żona zaczęła się wkręcać od pieszczot. Wiedziałem że jest ktoś inny w jej życiu. Po pięciu dniach przyznała się że spotyka się z kimś od pół roku i czuję do niego śliną więź emocjonalną większą jak do mnie. Od trzech dni nie jestem w stanie wyjść z łóżka, Nie mam z kim pogadać ponieważ przez wyjazdy odraniczyłem znajomości. Jutro chce złożyć wniosek o separacji. Za tydzień wyjeżdżam do pracy. Mam 35 lat i obawy że do końca życia będę sam. POMOCY!!!!!!
czuję do niego śliną więź emocjonalną większą jak do mnie.
jakieś plany w związku z tą więzią ma?
Ty chcesz złożyć wniosek ,jak żona na to zareagowała?
Zmień nr konta,ogranicz dofinansowanie.
Obawy o samotność odłóż na razie na półkę bo nie mają podstaw,twoja żona nie jest jedną kobietą na wiecie.
Komentarz doklejony:
Tomek ,na portalu czynny jest czat,wieczorami jest najwięcej ludzi.
Zabezpiecz finanse,na dzieci przesyłaj pieniądze na konto/z dopiskiem że to alimenty/pozałatwiaj jak najwięcej spraw.
Odśwież znajomości,chociażby przez fb,jak będziesz odwiedzał dzieci będzie z kim wypić piwo.
.Zostań na portalu,poznasz ludzi,mogą doradzić,wesprzeć,czytaj historie innych to pomaga .Poczujesz że nie jesteś sam w takiej sytuacji.
Prawnik, jeśli trzeba lekarz i jakieś prochy, odnawiaj znajomości, trzymaj kontakt i opiekę nad dziećmi. Zajrzyj do 34 kroków,są na głównej stronie. Ten romansik się rozleci w zderzeniu z codziennym życiem.
Apologises
Cytat
To więcej niż pewne, tylko,że niestety dla Tomka to nic nie zmienia.
Cytat
A czemu nie? dzieci to jakiÅ› problem?
Tomek,Nie ty jedyny jesteś który wyjechał do pracy i już nie miał do czego wracać,u mnie odwrotna nie miał kto wracać.
Poczciwy, co zmienia rozpad romansu dla zdradzonego? Z pozoru niewiele. Dziś może karmić nadzieję, że żonka przyjdzie na kolanach. Jutro ta żonka zrobi mu piekło , wcale nie gorsze od dzisiejszego. :_jezyk bo nie potrafi zapomnieć,bo wymaga zmian,bo kochanek okazał się kłamcą.....
Dziś w tym stanie nie ma sensu łudzić się czym kolwiek - zabezpiecz siebie i teraz czym mniej złudzeń tym lepiej. Minie okres załamania będziemy (jak zechcesz będziemy rozważać resztę i podpowiadać co sami przeżyliśmy, a często jest powtarzalne) - dziś jednak musimy Cie podnieś choć odrobine.
Po pierwsze to jeśli ograniczyłeś znajomości to może tutaj będziesz się mógł wygadać, czy wypisać.
Większość z podobnymi problemami, z tego samego powodu w jednym miejscu, wiele osób już z ogarniętymi sprawami rozwodu, separacji, spraw z dziećmi, finansami i wszystkim tym co ze zdradą i rozwodem, albo z wybaczeniem i pozostaniem związane.
Musisz ochłonąć i na spokojnie poukładać sobie to czego chcesz teraz i co jesteś w stanie na chwilę obecną zrobić.
Najważniejsze jakby nie patrzeć w tym wszystkim są dzieciaki.
Obawa przed samotnością póki co powinna nie być tą najważniejszą.
Cytat
Być może, ale to nie znaczy że dzieci są jakąś przeszkodą.
hurri
Cytat
Papierowe małżeństwa często się rozpadają, kobieta zostaje sama z 3 dzieci skąd ja to znam
W tej chwili najlepsze byś się zmusił do wyjścia z domu. Spacer w deszczu? Po bułki do marketu? Cokolwiek. Wieczorem długa kąpiel, później czat na forum. Nie musisz dyskutować, ale będziesz wśród ludzi, którzy rozumieją twój problem. To chwilowo koi. Osłabnie za kilka dni.
Nie bój się. Jak to się skończy nie będziesz sam. Nie ma takiej opcji.
Trzymaj sie chłopie, jesteśmy z Tobą.