Rozwód jak wojna 2 | [0] |
martunia35 | 21. Kwiecień |
nika310 | 21. Kwiecień |
Pawel42 | 21. Kwiecień |
orgo25 | 21. Kwiecień |
telawiwjafa | 21. Kwiecień |
# poczciwy | 00:44:01 |
BabaYaga | 00:51:11 |
bardzo smutny | 01:12:20 |
Roszpunka1988 | 02:50:32 |
zona Potifara | 10:10:21 |
nie będę pisać co faceci mają już i tak latam w czerwonej sukni
Cytat
O!
)))))))))
aż się wzruszyłam :rozpacz
p.s.
Maxprot sarkazm, czy nadzieja przez Ciebie przemawia?
impreza andrzejkowa, u nas w domu. wszyscy wyszli zostalo tylko jedno małżeństwo znajomych. ja poszedłem spac, zona z nimi została na dole. skończyło się trójkątem (bez mojego udzialu...)
wydało się wczoraj. tym razem szloch i tłumaczenie ze to tylko seks, po alkoholu nikogo nie chciała krzywdzic, pierwszy ras w takiej konfiguracji, miala tylko z dziewczyną a on się dołączył tak jakos itd.
ech, żyć się odechciewa
Cytat
Cytat
to taki standard, zwie się to bodajże "miodowym miesiącem", czy jakoś tak,
niech bardziej doświadczenie się wypowiedzą, którzy to przechodzili
Cytat
i jak Ty siÄ™ w tym odnajdujesz?
Channah76,
Cytat
Oczywiście wiesz to z telewizji?
hmm...mimo wszystko noÅ› w torebce nitroglicerynÄ™
W miesiącu miodowym jest extra, różowe okulary, przyrząd działa jak nigdy. ..tylko rozum odbiera.
Cytat
bo uzależniasz swoje bycie i szczęście od innych osób,
po co nadal dajesz komuś, kto już raz cię skrzywdził, pilota do swoich emocji?
dajesz takiej osobie, tym samym, władzę nad sobą,
Komentarz doklejony:
Cytat
zawsze miała takie luźne podejście do sexu ?
nie chce mi się wierzyć, że hormony mogą takie zmiany spowodować, już prędzej jakiś guz na mózgu
Cytat
No to dlaczego Ciebie nie zawołała??
Ewidentnie pozbawila Ciebie okazji na pierwszy raz w takiej konfiguracji...:niemoc
Twoja krzywda jak nic.
Proponowala jakoś to naprawić?
Niech znajdzie teraz na chętne do takiej konfiguracji dla Ciebie.
Przecież to tylko seks...może być i po alkoholu.
Zgodzi siÄ™?
Yorik ja z telewizji,a ty pewnie z doświadczenia
usunęłam dubel
hurricane
Cytat
No to najwyższy czas aby przestała pić skoro małpiego rozumu dostaje po alkoholu.
Żadne to wytłumaczenie, że po alkoholu.
Cytat
jak hojnie Ci skapło )))))
więc i Ty masz swój udział w tej szczęśliwości ... ogierze
trudno moze sie trzeba przyzwyczaić do żony lekko sie prowadzącej.
Cytat
No to winowajca znaleziony.
Przez Ciebie :cacy
Dlaczego o Tobie nie pomyślała?
Jakoś to tłumaczy?
Przecież Ty też się rozkreciles przez ten miesiąc z nią.
Mogła mężowi koleżanki zaproponować Twoje towarzystwo, kiedy ona będzie to jego żoną
A tak to facet sie nudził, i w końcu dołączył .
Wtedy to już, oczywiście, nie mogła mu odmówić.
Ale mogła choć zaproponować, żeby poszedł do Ciebie.:_jezyk
Komentarz doklejony:
Sorry ze jaja z pogrzebu robiÄ™.
Ale chyba tylko śmiech pusty pozostał.
Twoja decyzja czy idziesz w tym samym kierunku co żona, czy Ci to odpowiada czy nie.
Na to żeby żona poszła w kierunku który Ty chciałeś iść raczej nie ma szans.
No może za 10, 15 lat....
Czy jednak gdybyś dołączył, wciął byś się między wódkę a zakąskę ?
Wódki dostałeś, ale zakąskę to chciała mieć raczej tylko dla siebie;
Amor,
Cytat
To chyba główna sentencja życiowa powinna być; nie tylko wobec osób, którzy skrzywdzili;
Dajesz komuś pilota, kto się kompletnie nie zna, obsługiwać nie umie, nauczyć się nie chce, więc bardzo prawdopodobne, że dupskiem usiądzie i zwarcie zrobi
Tu tak się stało;
Channah76,
Cytat
Podobno prawdziwa kobieta to taka, która nie zna życia tylko z TV i potrafi rozkręcić faceta tak, że mu wszystko staje ;
Cytat
zmienił się tylko partner,bo to nie miłość tylko chuć.
Nie chcesz skorzystać na jej otwartości do esksperymentowania?
Cytat
To zależy czy noszą nitroglicerynę w torebce czy nie
Cytat
zmienił się tylko partner,bo to nie miłość tylko chuć.
Nie chcesz skorzystać na jej otwartości do esksperymentowania
hmm jest to jakaÅ› koncepcja
tylko nie wiem czy dam rade...
czy będziecie je na czas libacji mamusi i tatusia do dziadków wysyłać?
Komentarz doklejony:
Cytat
najlepiej z aktualnymi badaniami na HIV i jeszcze kilka innych
Amor,nie odbieraj chłopakowi smaku przyjemności,zaraz masz czarny scenariusz
Natury nie zmienie, jak ma się ma puszczać
to niech to robi ze mnÄ… razem
Komentarz doklejony:
Cytat
A tak to facet sie nudził, i w końcu dołączył .
Wtedy to już, oczywiście, nie mogła mu odmówić.
Skad wiesz - tez przy tym byłeś ? mniej więcej tak to tłumaczy...
Cytat
a co tu radzić w takiej sytuacji?
baw siÄ™ dobrze ))))
Komentarz doklejony:
Cytat
a co tu radzić w takiej sytuacji?
baw siÄ™ dobrze ))))
Komentarz doklejony:
Cytat
gościnna jest po prostu
gość w dom, bóg w dom )))
mnie to nawet zaczyna kręcić, w takiej konfiguracji to nie zdrada -przynajmniej z mijego punktu widzenia....
Może się mylę ale w obecnej sytuacji i tak za wiele nie ryzykuję.
Cytat
to zależy od tego, co na takim kroku zyskujesz/masz zamiar zyskać,
i co stanowi dla Ciebie wartość,
Channah76
Cytat
musisz wysłać partnera na kurs do Maxprota by mu pokazał, jak rozkręcić babkę w miesiąc tak, aby pozbyła się wszelkich zahamowań
ta Gwiazda, co w moim niewiernym księcia na białym koniu odkryła, też po takim kursie
Komentarz doklejony:
Cytat
Channah, czy Tobie udało się trafić w sam środek akcji, szczęściaro?
" Może się mylę ale w obecnej sytuacji i tak za wiele nie ryzykuję."
No to "postęp" jak po byku. Max, co Cię uderzyło, gdy dowiedziałeś się o zdradzie? Jak się poczułeś? Czy tylko o seks z kim popadnie chodziło?
Masz okazję przekonać się co sam w temacie potrafisz. Co zmieni się poza tym w detalach zaufania, szacunku, umiejętność rozmawiania, szczerości?
Cytat
to zależy od tego, co na takim kroku zyskujesz/masz zamiar zyskać,i co stanowi dla Ciebie wartość,
zachować związek ma którym mi zależy, bo pomijając kwestie wiernosci , większość jego aspektów jest ok.
jak nauczę się dzielić ( to zresztą musi działać w obie strony) to może zafunkcjonowac, jak nie to i tak gorzej nie będzie
Cytat
za tak wysokÄ… cenÄ™?
Cytat
sam na to wpadłeś, czy ktoś Ci pomysł podsunął?
Miałam ten zaszczyt,ale nie wiem czy to można nazwać szczęściem podwójna zdrada mąż i przyjaciółka w tamtym czasie ledwo się z tego pozbierałam i milczałam nie niszcząc jej życia i życia swoim dzieciom moje się nie liczyło ale miara się przebrała i nadszedł czas z tym skończyć...że mi do głowy nie przyszło do nich dołączyć wtedy mogło by być ciekawie,ale reakcja była zupełnie inna.
pierwszej -standard -świat mi się zawalił, utrata poczucia własnej wartości etc.
druga (ta z weekendu) - tylko samcza zazdrość, i utrata resztek zaufania, tego co przez miesiąc udalo sie zbudować. Skala nieporównywalna tym bardziej że delikwent to ciacho wiec i bardziej zrozumiale niz brzydal poprzedni. Poza tym -skoro juz w moich oczach niewinna nie była to w aspekcie fizycznym wielkiej różnicy nie było.
Żeby bylo -wku...y bylem..
A odnośnie poprzedniego posta Amor - nie sądzę żeby to rozkrecenia faktycznie była moją zasługą chociaż zazdrość podnosi bardzo libido....
Komentarz doklejony:
Cytat
zachować związek ma którym mi zależy
za tak wysokÄ… cenÄ™?
no właśnie muszę przemyśleć czy mnie na to stać. ale chyba tak (patrz niżej)
Cytat
jak nauczę się dzielić
sam na to wpadłeś, czy ktoś Ci pomysł podsunął?
w sumie to jakieś fantazje w tym kierunku miałem, nawet w kierunku tej konkretnej pary. tyle że to zostaloby wyłącznie w tej sferze a tak...
Cytat
Zupełnie inną sytuacją jest, gdy człowiek takie plany realizuje sam od siebie. Bo nosi w sobie takie silne potrzeby.
A zupełnie inną, gdy zostaje do takiego działania popchnięty w silnych emocjach, jakie buzują w człowieku po zdradzie.
Wiesz na czym polega różnica? Przemyśl na spokojnie.
Tak mi się skojarzyło z Twoja historią.
Znajoma, przesympatyczna zresztą, dostała orli nos w prezencie od losu. Miał on swój urok, nie odbierał jej urody, ale urósł w niej do miary kompleksu.
Mój genialny znajomy, a jej chłopak, wpadł na pomysł, aby ten nos jej zoperować.
Chirurg odwalił fantastyczna robotę. Przepiękny zrobił jej ten nosek.
Znajomy się rozkręcił. Ona też. Następne w kolejności były piersi. Kiedy już one były doskonałe okazało się, że jeszcze można by pewne rzeczy poprawić. Zdjęcia robił, rysunki. Pół kompa miał chyba zawalonego, tymi projektami wizerunków swojej doskonałej kobiety. Wszystkim znajomym się chwalił. Wizyty u nich w tamtym czasie, to był koszmar, bo w kółko jeden temat leciał.
Już teraz nie pamiętam, czy po czwartej, czy po piątej operacji, coś się zaczęło między nimi psuć.
Ona odeszła. Ponoć nie mogła znieść tego, że jej nie zaakceptował, że nie akceptował jej taką jaką była.
Komentarz doklejony:
Channah
Cytat
fajna przyjaciółka ... qrcze ...
Cytat
Bo pewnie trafiła na takiego, który zaakceptował ją taką jaka jest, nie chciał poprawiać jej noska i cycków i to już ogromny plus
Chyba trzeba było zostawić ten odstraszający nosek :-))
Kurcze, zainwestujesz, podrasujesz sobie kobietę, to zaraz wielu chętnych na gotowe i Ci ją podprowadzą;
Jeżeli para dokonuje dobrowolnego wyboru o wejściu w wymianę partnerów, trójkąty i inne fantazje erotyczne to nie widzę w tym nic nagannego. W twoim wypadku to jednak nie była dobrowolna decyzja. Przypuszczam, że żona od dawna uprawia ten "sport". Jedyny wybór jaki Ty posiadasz to robic to z nią lub się rozstac.
W tej chwili zbyt dużą rolę w podejmowaniu decyzji przez Ciebie odgrywają emocje. Znasz to przysłowie "co nagle to op diable:. Większośc decyzji jakie podejmujemy w takim stanie to decyzje złe lub bardzo złe. Daj sobie czas, ochłoń, najlepiej z dala od żony i wtedy zdecydujesz co dalej. JEŻELI MASZ URLOP TO WYJEDŹ GDZIEŚ NA TYDZIEŃ LUB DWA. PRZEMYŚL CO DALEJ.
Wchodząc teraz w jakieś trójkąty poprawisz swoje samopoczucie ale zamkniesz sobie drogę to rozwodu z winy żony. Po czymś takim możesz miec problem z otrzymaniem rozwodu jeżeli żona nie wyrazi zgody. Weż pod uwagę, że sex grupowy nie będzie Ci odpowiadał, co wtedy.
Moja propozycja - wyjazd, przemyślenie wszystkiego, chcesz zostac z żoną dobrze ale po rozwodzie w otwartym związku z którego w każdej chwili możesz odejśc jeżeli okaże się że Ci taki układ nie odpowiada lub zanjdziesz nową miłośc.
Pewnie że jej już nie wierzę w tym zakresie, ale jest inteligentną partnerką, wspaniałą matką i do tego wydaje mi się że bardzo atrakcyjną ( jak na swój wiek rzecz jasna - dobrze nam się (przynajmniej mi) żyło razem - rozwodu chyba nie chcę. zresztą i orzeczenie o winie w tym przypadku niewiele by mi dalo poza satysfakcja bo alimenty sa tu raczej dla żadnej strony niezbyt istotne, a opiekę ponoc sądy i tak z reguły matkom przyznają niezaleznie od winy. Może jestem naiwny, ale się tym akurat nie przejmuję.
Siebie w roli rogacza nie zaakceptuję ale może jednak przyszedł czas na urozmaicenie życia erotycznego -do tej pory nie było ono specjalnie fascynujące a dla niej jest to najwyrazniej ważne
Cytat
Maxprot poszperaj może w bibliotece lub sieci i zapoznaj się materiałami mówiącymi o wpływie swingowania na związki.
Świat sexu, to bardzo bogata kraina. W celu urozmaicenia pożycia możesz korzystać z kilkunastu innych rozwiązań , bez ryzyka powstania zaburzeń psychicznych , czy utraty zaufania, którymi obciążone jest swingowanie.
Przyjrzyj się temu bliżej, poszukaj informacji, bo ponoć w większości przypadków jest ono początkiem końca związków.
Yorik
Cytat
Chyba trzeba było zostawić ten odstraszający nosek :-))
Kurcze, zainwestujesz, podrasujesz sobie kobietę, to zaraz wielu chętnych na gotowe i Ci ją podprowadzą;
no tak to niestety wyglÄ…da :
Cytat
Tu tak się stało;
może. ale z drugiej strony zdrada jest bardziej dewastująca. poza tym trójkąt to jeszcze nie swing ani grupowy
no i chyba sprawa bardzo indywidualna.
Cytat
Nox, bez wÄ…tpienia
ale jakieÅ› tam chyba jeszcze ma, skoro na coÅ› tam liczy
Znasz siebie? Jesteś pewien, że po jakimś trójkącie nie wpadniesz w kompleksy, nie obrzydnie Ci żona po doznaniach na żywo? Masz pełno możliwych scenariuszy, ale czy na pewno uratujesz i wzbogacisz związek? Liczysz się z taką możliwością? Wiesz co potem zrobisz, gdy lekarstwo okaże się felerne?
Cytat
dokładnie,
tylko musisz pamiętać o tym, że trójkąt zdrady i wynikłych z niej konsekwencji nie cofnie
Komentarz doklejony:
Cytat
Ja mam u siebie taką samą sytuację. Mam przyzwolenie na skok w bok w ramach rekompensaty i zazdrość, która życie zatruła mi do tego stopnia, że niewiernego unikam.
-ja juz i tak zazdrosny jestem - nie bardzo sobie wyobrażam że mógłbym bardziej;
- zależy od konfiguracji kto byłby bardziej zazdrosny Jej by nie zaszkodziło;
- jak siÄ™ noe spodoba - na rozejscie sie zawsze jest czas.
A tak z innej beczki - tamta poprzednia zdrada niemalże przestała mnie ruszać , mimo że conajmniej od 3 lat się ciągneła a ta ro tylko "numerek"
Max popraw mnie czy dobrze rozumuję. Pomijając fakt, na ile Twoje obecne postrzeganie świata i Waszego związku jest racjonalne, uważasz że doszedłeś do ściany i w sumie już nic gorszego przytrafić się nie może, a skoro tak, to chcesz wyciągnąć z tej sytuacji coś dla siebie i zrealizować pewne fantazje?
Powiedz mi czy kiedykolwiek wcześniej rozmawialiście o tym, fantazjowaliście, czy cokolwiek w ten deseń? Pytam tak z ciekawości, bo skoro Ty tak, a jak piszesz byliście do momentu zdrady, przynajmniej w Twoim mniemaniu, dobrym małżeństwem to powinniście o tym gadać.
Co do samego swingowania, to niezależnie ot tego czy jest to trójkąt, czy większa konfiguracja, to emocje są podobne i jest to swingowanie.
Co do faktów, to powiem tak, wiele par z którymi mieliśmy do czynienia nie przetrwało próby czasu, nie jest to oczywiście reguła, ale zdarza się i to dość często. Trzeba mieć naprawdę dość twardo poukładane priorytety i nakreślić między sobą pewne granice, aby się w to bawić, a nawet mimo tego różne sytuacje mogą się zdarzyć. Ty jak rozumiem w kwestii związku wiele nie ryzykujesz, bo jak wspomniałem wcześniej obecnie jest sytuacja wóz albo przewóz.
Pamiętaj przy tym o jednym. Twoja niewierna, można powiedzieć, obrała już swoją ścieżkę i tego że jesteście razem nie zawdzięcza sobie, tylko Tobie. To Ty przesuwasz swoje granice cierpliwości, tolerancji, wytrzymałości. Pamiętaj zatem o sobie, bo w tej zabawie, jeśli się na nią zdecydujesz, to Ty musisz te granice ustalić, a jej bezwzględnie nie będzie można ich przekroczyć, bo inaczej znowu będziesz musiał się naginać, a nawet Ty nie jesteś z gumy i kiedyś, w najmniej odpowiednim momencie kumulowana frustracja może dać o sobie znać.
Swingowanie może być fajne i nakręcające, może niewiernej dawać jakiś wentyl bezpieczeństwa, ale może też pociągnąć ją w druga stronę i wtedy już nie będziesz miał co zbierać.
Cytat
a jak ta ostatnia sprawa wyszła, sama się przyznała, czy przypadek?
ja sie dowiedziałem pośrednio , potem pokierowałem rozmową tak że się przyznała sama. najpierw do kobiety (co mi w najmniejszym stopniu nie przeszkadza no a potem ze on się dołączył...
Komentarz doklejony:
Cytat
Max popraw mnie czy dobrze rozumuję. Pomijając fakt, na ile Twoje obecne postrzeganie świata i Waszego związku jest racjonalne, uważasz że doszedłeś do ściany i w sumie już nic gorszego przytrafić się nie może, a skoro tak, to chcesz wyciągnąć z tej sytuacji coś dla siebie i zrealizować pewne fantazje?
Tak, ujÄ…Å‚eÅ› to doskonale.
Cytat
Powiedz mi czy kiedykolwiek wcześniej rozmawialiście o tym, fantazjowaliście, czy cokolwiek w ten deseń? Pytam tak z ciekawości, bo skoro Ty tak, a jak piszesz byliście do momentu zdrady, przynajmniej w Twoim mniemaniu, dobrym małżeństwem to powinniście o tym gadać.
był taki moment przez chwilę, po drugim dziecku, jakieś10 lat temu. Poza tym w tej sferze byliśmy do bólu standardowi.
Co do reszty Twojej wypowiedzi - bardzo dziękuję. na pewno wezmę ją pod uwagę.
Jestem za. 😄
szanse na zmianę zachowania żony raczej marne, Ty zdecydujesz czy chcesz podążyć za upodobanaiami żony dla ...? utrzymania statusu jej męża może dla "poszerzenia" horyzontów.
Zuważ jednak, że :
1. Zachowanie żony
- upłynął ledwo miesiąc Waszej naprawy małżeństwa po jej zdradzie, kiedy skorzystała z pierwszej okazji, w Waszym domu, mając świadomość, że Ty jesteś w nim.
- najpierw chciała zdradzić Ciebie z jedną osobą, w końcu zgodziła się na zdradę i z drugą,
- Ci 'przyjaciele" domu dziwnie wyczekali aż wszyscy opuszczą dom, Ty pójdziesz spać i zostaną z nią sam-na-sam, poza tym takich śmiałych propozycji nie składa się osobom przypadkowym, lub takim o których nie wie się czy będą skłonni do takiej zabawy. Widocznie "sława" żony dotarla do nich wcześniej. Wiedzieli o skrywanym romansie z mężem przyjaciólki ? jeżeli nawet, to też nie świadczyłoby o tym, ze się zgodzi. Prawdopodonie wiedzieli o żonie więcej niż Ty wiesz do tej pory.
2. Ty
- do tej pory monogamista, może czasami marzący o odważnych układach seksualnych (któż nie ma marzeń ? ),
- poprzednia zdrada żony mocno Ciebie poszarpała, druga nie mniej
- nie mający do tej pory przelamanej bariery psychicznej by zdradzić,
Będziesz w stanie na jawie, nie w snach, wziązc udział w orgietce z udziałem żony, wyłączyć emocje do żony i patrzeć jak uprawia sex z innymi, nie zmiecie to resztek szacunku jaki do niej masz?
Czy będziesz potrafił uprawiać z nią seks (indywidualny) i traktowac go jak seks z najblizszą sobie osobą.
a nie zmiecie to Twojego szacunku do siebie ?
Marzenia marzeniami, ale zmiana podejścia do seksu, potraktowanie go jako wyłacznie czynnosci fizjologicznej to nie kwestia dni ale raczej miesięcy, lat.
Swingowanie jest dla twardych.
Mających mocną relację miedzy sobą, potrafiących oddzielić swing od intymności, prywatności.
Dla tych którzy potrafią przestrzegać zasad ktore sobie wyznaczą, są wobec siebie lojalni, szczerzy.
Twoja żona, jak mozna wnioskowac z obu historii które opisałeś, nie jest osobą która trzyma się zasad, nie jest lojalna wobec Ciebie, nie jest szczera - nawet w okresie "próbnym" po tym jak drastycznie nadszarpnęła Twoje zaufanie.
Nigdy nie proponowała Tobie urozmaicenia, po prostu sama dla siebie o nie zadbała.
Teraz mozesz pobiec za nią i starać się jej dorównać, zmienić siebie na jej podobieństwo i starając coś na tym "skorzystać".
Ale jaką masz szansę, że osiągniesz cel przy jej postawie.
No i przede wszystkim - jaki jest Twój cel ? :niemoc
maxprot, mów kiedy i gdzie też chcę popatrzeć
Sex, nawet przyjemny, ale nie poparty miłością nie wypełni tej emocjonalnej rany, która tak ci w tej chwili doskwiera. Nie zapełni pustki. I nie przywróci między wami więzi.
To, co deklarujesz, jako chęć spełnienia fantazji, może tak naprawdę jest z twojej strony poświęceniem, a to już nic wspólnego z odbudowywaniem zaufania i szczerości - najważniejszymi filarami zwiazku - nie ma.
Mogę tylko domyślać się, co przeżywasz. I z własnego doświadczenia - prób dorównania już nie mojemu mężowi - jeszcze raz podkreślę: to nie jest dobra droga. Po prostu rany zadane własnej psychice są tak ogromne, że trudno potem bez problemu spojrzeć sobie samemu w oczy
Cytat
a spadajcie, niewyzyci podglÄ…dacz e
Komentarz doklejony:
Cytat
jenka dnia grudzień 01 2016 10:02:01
Maxprot, mam wrażenie, że zmierzasz w niewłaściwym kierunku, ale być może musisz spróbować, żeby samemu zobaczyć, że... zaspokojenie tej ciekawości pozostawi jeszcze większy ból i obrzydzenie już nie tylko do niewiernej partnerki, ale i do siebie...
Niewykluczone że może tak być również u mnie - dlatego szukam porady...
maxprot, no weź nie bądź taki,popatrzeć nawet nie dasz
Cytat
maxprot, no weź nie bądź taki,popatrzeć nawet nie dasz smiley
ja nie popatrzyłem a innym mam dać ?
Cytat
Z tego co piszesz, to raczej nie zakładałbym, że Twoja niewierna będzie się stosowała do jakichkolwiek wypracowanych norm waszego dalszego pożycia. Być może przez chwilę, przez jakiś czas na ile jej starczy sił, lub na ile będzie uważała że uśpiła Twoją czujność, a potem powrócą stare nawyki.
Na twoim miejscu zaakceptowałbym raczej fakt, że ona się nie zmieni, w każdym razie nie na długo i zastanowił się co Ty na to. Jak wyobrażasz sobie życie z nią, mając świadomość, że prędzej czy później ona zrobi to ponownie.
Czy jesteś, w imię utrzymania rodziny w całości, gotów na akceptowanie jej wybryków i przymykanie na to oczu?
Cytat
Mających mocną relację miedzy sobą, potrafiących oddzielić swing od intymności, prywatności.
Dla tych którzy potrafią przestrzegać zasad ktore sobie wyznaczą, są wobec siebie lojalni, szczerzy.
Też mi się tak wydaje. nie dla związków z problemami, które może tylko powiększyć; To nie jest zdrada, ale właśnie coś opartego na lojalności; dbaniu o siebie i przyzwalaniu na to co sprawia przyjemność; na zasadzie- nic bez Twojej wiedzy i pozwolenia na to co Cię może zaboleć;
Tu tej lojalności i dbania o siebie nie ma już na początku; Zabawisz się, no i korzystaj, ale problemu nie rozwiążesz; licz się z tym, że i tak coś może być za Twoimi plecami, co Cię zmiecie;
I nie bądź psem ogrodnika, lepiej ustal po ile wejściówki
Impreza wam się zwróci;
Komentarz doklejony:
:topic Channah76, Nick, Wolfie; stara, jeszcze bardziej doświadczona wiara przed świętami wraca ?
Imprezka karnawałowa pierwsza klasa
maxprot, weź już przestań analizować zachowania swojej żony. Życie ci upłynie na rozkminianie po co dlaczego, a dlaczego nie.
Dajesz się walić po rogach, że aż huczy w całym lesie, zamiast z tego skorzystać i samemu się zabawić. No weź, powtórki z życia nie będzie, a szkoda marnować je na analizowanie czyjegoś zachowania.
Marne szanse, że twoja żona się zmieni. Lubi sex pod każda postacią. Weź do niej dołącz, albo sam sobie poszukaj na boku. Rozluźnisz się, przestaniesz denerwować i życie stanie się piękniejsze.
co tu analizować kobieta otwarta na wszystko,ja chce popatrzeć to mnie nie chce wpuścić
Jeśli jesteś facetem, to bardziej annahelena
I chyba nie powiedziałeś, jak się dowiedziałeś o tym trójkącie, przecież spałeś, to skąd wiesz ?
Cytat
chciałeś nauczyć się dzielić, to masz teraz okazję
Cytat
pisałem juz chyba.
zbyt późno skasowana korespondencja smsowa z koleżanką... Nie przyznałem się że wiem - pociągnąłem rozmowę tak że przyznała się sama najpierw do namiętności z dziewczyną a potem w końcu i do udziału samca ....
Komentarz doklejony:
PS wiem że nieładnie czytać nieswoje sms,alw to było silniejsze ode mnie
Annahelena ma rację - pisząc, że powtórki z zycia nie będzie i szkoda go na analizowanie czyichś zachowań. Na próby chodzenia w cudzych butach również. Więc znajdź coś DLA SIEBIE, w zgodzie z własnymi wartościami i zasadami. Tak, żeby za parę lat nie musieć niczego żałować.
A jeszcze jest w tym galimatiasie coś, co chyba wszystkim przez chwilę umknęło: jak będą się czuły wasze dzieciaki, gdy rówieśnicy zaczną traktować ich inaczej...Albo komuś coś się wymsknie... Albo staną się objektem ataków za zbyt lekkie podejście do spraw sexu ich własnych rodziców?
Może przesadzam, ale świat to jednak wioska, w ktorej mało jest tolerancji...
Cytat
A co rówieśnicy /sąsiedzi wiedza teraz? Jak ja będąc tuż obok nic nie wiedziałam i to przez lata?
poza tym duże miasto - raczej nic w tym kierunku nam nie grozi nawet gdyby się "fama" rozniosła.
A tak na marginesie to proszę się od tego mojego seksu, w szczególności grupowego odczepić . Już mi się go odechciało w jakiejkolwiek formie
Cytat
Wszystkim się zachciało a Tobie odechciało :szoook
Cytat
Przedtem mąż przyjaciółki, teraz znajoma para. Ciekawe towarzystwo.
nie przesadzajmy -jedni z drugimi siÄ™ nie znajÄ…
maxprot, co zrobisz to będzie twoja decyzja,nikt za ciebie tego nie zrobi tą decyzje możesz podjąć tylko z żoną czy ci to pasuje czy nie,i tu nie ma żadnej wymówki to tylko seks po alkoholu...zawsze jest wyjście awaryjne