Zdrada - portal zdradzonych - News: Czy zdążę?

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj siÄ™

Nie możesz się zalogować?
PoproÅ› o nowe hasÅ‚o

Ostatnio Widziani

zona Potifara01:34:36
bardzo smutny03:30:02
Kalinka9304:26:20
# poczciwy04:51:42
uzytkowniczka06:23:27

Shoutbox

Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

NowySzustek
29.03.2024 06:12:22
po dwóch latach

Zraniona378
21.03.2024 14:39:26
Myślę że łzy się nie kończą.

Szkodagadac
20.03.2024 09:56:50
Po ilu dniach się kończą łzy ?

Szkodagadac
19.03.2024 05:24:48
Ona śpi obok, ja nie mogę przestać płakać

Zraniona378
08.03.2024 16:58:28
Dlatego że takie bez uczuć jakby cioci składał życzenia imieninowe. Takie byle co

Metoda 34 kroków

Metoda 34 kroków dla kryzysu w małżeństwie na odzyskanie pewności siebie w oczach partnera.

1.Nie śledź, nie przekonuj, nie proś i nie błagaj.
2.Nie dzwoń często.
3.Nie podkreślaj pozytywnych elementów związku.
4.Nie narzucaj się ze swoją obecnością w domu.
5.Nie prowokuj rozmów o przyszłości.
6.Nie proś o pomoc członków rodziny-masz wsparcie teściów póki są po Twojej stronie.
7.Nie proÅ› o wsparcie duchowe.
8.Nie kupuj prezentów.
9.Nie planuj wspólnych spotkań.
10.Nie szpieguj, to CiÄ™ zniszczy.
11.Nie mów 'kocham Cię'.
12.Zachowuj się tak, jakby w Twoim życiu było wszystko w porządku.
13.Bądź wesoły, silny, otwarty i atrakcyjny.
14.Nie siedź, nie czekaj na żonę/męża , bądź aktywny, rób coś.
15.Będąc w kontakcie z nim/nią postaraj się mówić jak najmniej.
16.Jeżeli pytasz co robił/a w ciągu dnia, przestań pytać.
17.Musisz sprawić, że Twój partner zauważy w Tobie zmianę, że możesz żyć dalej z nim/nią lub bez niej/niego.
18.Nie bądź opryskliwy lub oziębły, po prostu zachowaj dystans.
19.Okazuj jedynie zadowolenie i szczęście.
20.Unikaj pytań dotyczących związku do chwili, gdy zechce sam/a z Tobą o tym rozmawiać.
21.Nie trać kontroli nad sobą.
22.Nie okazuj zbytniego entuzjazmu.
23.Nie rozmawiaj o uczuciach.
24.Bądź cierpliwy.
25.Nie słuchaj co naprawdę mówi do ciebie.
26.Naucz się wycofywać, gdy chcesz zacząć mówić.
27.Dbaj o siebie.
28.Bądź silny i pewny, mów cicho i spokojnie.
29.Pamiętaj, że jeżeli zdołasz się zmienić,Twoje konsekwentne działania mówią więcej niż słowa.
30.Nie pokazuj zagubienia i rozpaczy.
31.Nie wierz w nic co usłyszysz i 50% tego co widzisz.
32.RozmawiajÄ…c nie koncentruj siÄ™ na sobie.
33.Nie poddawaj siÄ™.
34.Nie schodź z raz obranej drogi.

Czy zdążę?Drukuj

Zdradzony przez żonęFakty: staż: 17 lat, dzieci: 4, nigdy nie zdradziłem. Na początku roku odkryłem korespondencje żony z jakimś facetem. Po kilku dniach napisała mu, że dawno tak się nie czuła, że zawrócił jej w głowie. Nie wytrzymałem i powiedziałem że wiem o tym. Były przeprosiny, długie rozmowy zmierzające do poprawy związku i nas samych. Miała przestać kontaktować się z tym facetem. 2 tygodnie temu obraziła się na mnie za jakąś blahostke i od tego czasu bardzo zmieniła. Nie chciała się przytulać i całować. Kiedy zapytałem wprost o co chodzi, powiedziała ze musi sobie poukładać wszystkie nasze dawne sprawy, kiedy rzekomo interesowałem się innymi kobietami i dajmy sobie czas: bez całowania, bez seksu. Poza tym reszta będzie normalnie. Po 2 dniach odkryłem w jej skrzynce mailowej potwierdzenie rezerwacji hotelu na jej nazwisko a wysłane przez tego faceta (ma jechać do Warszawy w związku z pracą). Ona powiedziała, że hotel będzie rezerwować jej szef (podpytalem). Potwierdzenie nie jest plikiem ani załącznikiem tylko chyba kopia tekstu ze strony internetowej. Nie znam wiec nazwy ani adresu hotelu. Myślę, że do tej pory mnie nie zdradzala ale powyższe fakty wskazują ze chyba planuje? Co robić żeby zdążyć przed? Jak to zorganizować? Pomoże ktoś? Jestem pewien, że mogę jeszcze uratować nasze małżeństwo.
3739
<
#1 | Deleted_User dnia 17.03.2016 11:04
Czy zdążysz? Zależy na co.
Zauroczona baba to przekleństwo, rozum i parę innych rzeczy jest wyłączonych. Możesz tłumaczyć, prosić, straszyć, stanąć na rzęsach i raczej odniesie przeciwny skutek. Co najwyżej zostaniesz wrogiem nr 1.
Możesz za to stworzyć pozory ,że nie wiesz co się dzieje, przygotować się na udowodnienie kłamstw jakimi Cię karmi. Gps, podsłuch, pełno tego. Jeśli Cię stać to detektyw, przynajmniej bezproblemowe dowody dla sądu. Pamiętaj, że o miłość i uczciwość się nie prosi. One albo są albo ich nie ma. Kamienna twarz, nerwy na postronki. Inaczej stracisz no tylko żonę.
12830
<
#2 | Meridis dnia 17.03.2016 11:32
Hmm a przed czym chcesz zdążyć?

Przeczytaj na spokojnie to co napisałeś...

Ja jako kobieta rozumiem może pewne sprawy inaczej ... Czy ona na pewno chce być z Tobą?
11358
<
#3 | domator dnia 17.03.2016 12:41
jeśli nie zdążysz - zdradzi i (jeśli "zaskoczy"Z przymrużeniem oka będzie zdradzać przez kilka następnych miesięcy (może nawet lat)
jeśli zdążysz - będzie przez następnych kilka miesięcy (może nawet lat) żałować, że tego nie zrobiła a Ciebie znienawidzi bo stanąłeś jej na drodze
jak widzisz - nic nie poradzisz - szarpnięta struna musi wybrzmieć
co zatem robić?
zająć się sobą i dziećmi, czwórka dzieci zobowiązuje i zajmuje
6755
<
#4 | Yorik dnia 17.03.2016 13:30
Jasio, nie wygląda to dobrze. To duże zaangażowanie. Zadużyła się nieźle/ zakochała Ci się żona. Odstawiła Cię, bo czuje się wierna tamtemu. Podświadomie chce być wobec niego w porządku. Teraz tamten jej jest samcem, jemu chce się dawać pokrywać, najlepiej regularnie, Ty jesteś intruzem; ewentualnie rezerwowym, jak z tamtym coś nie wyjdzie;

Musisz dać jej to zrobić i mieć na to dowody; Ile masz czasu ?
Gdy obedrzesz to potem z bajki, ubierzesz w stanowczość i negatywne konsekwencje, potempienie społecznie, koniec małżeństwa, rozbita przez nią rodzina, kłopoty itd.. jest szansa, że się obudzi;
Kobiety w zakochaniu są nieobliczalne; umysł się całkowicie wyłącza; słowem nic nie zrobisz, tylko zaszkodzisz;


Meridis,

Cytat

Ja jako kobieta rozumiem może pewne sprawy inaczej ... Czy ona na pewno chce być z Tobą?

Chyba jako bezrefleksyjna kobieta poświęcająca wszystko dla potrzeby dalszego rozmnażania, świetnie rozumiejąca zew natury Uśmiech
Nagle przestała chcieć być z facetem bez żadnych większych powodów oprócz nadziei na niezłe bzykanko? Z przymrużeniem oka. To faktycznie nie chce być z mężem, dużo sobie obiecuje, mąż ma cierpliwie czekać, póki ona nie wie, co tamten postanowi, jakie będzie miał życzenia i możliwości ?.
A jak tylko wybzyka i zostawi, trzeba będzie wrócić do męża;
Czy inne kobiety też to rozumieją, jak Meridis ?
12830
<
#5 | Meridis dnia 17.03.2016 17:17
YORIK :

Cytat

Chyba jako bezrefleksyjna kobieta poświęcająca wszystko dla potrzeby dalszego rozmnażania, świetnie rozumiejąca zew natury smiley
Nagle przestała chcieć być z facetem bez żadnych większych powodów oprócz nadziei na niezłe bzykanko? smiley. To faktycznie nie chce być z mężem, dużo sobie obiecuje, mąż ma cierpliwie czekać, póki ona nie wie, co tamten postanowi, jakie będzie miał życzenia i możliwości ?.
A jak tylko wybzyka i zostawi, trzeba będzie wrócić do męża;
Czy inne kobiety też to rozumieją, jak Meridis ?



Nie do końca rozumiem, co chcesz przez to powiedziec ... ?


Jasio 92 :
Ma trudną sytuacje, jego kobieta się zakochała ..a co chcesz Ty z tym zrobic.
Czy jestes wstanie kochać ja i z nią być pomimo tego ?
4498
<
#6 | rekonstrukcja dnia 17.03.2016 18:21
Jasio, nie bądź głupi Z przymrużeniem oka, nie odpuszczaj. Kiedy to spotkanie ? Cały figiel w tym, żeby do niego doszło ( bo żona musi dostać po nosie , a to niepowtarzalna okazja na wstrząs jej zadurzonym łbem), ale przyciąć je w trakcie, zanim dojdzie do konsumpcji. Z opisu sytuacji i zachowań Twoja żona jest dopiero na początku wchodzenia w bagno i masz wielkie szczęście dysponując szansą na to, aby w ostatniej chwili zapobiec najgorszemu. Potem, to już jak po przekroczeniu Rubikonu. Pewne rzeczy nie do odratowania. Co z tego, że są tacy co im się udało posklecać małżeństwo po zdradzie ? U Ciebie nie musi wcale dojść do ostatecznego ciosu w związek. Naprawa przed zdradą i po zdradzie ? To będzie taka mniej więcej różnica, jak między leczeniem pacjenta przed udarem , a ratowaniem mu życia po udarze.
11463
<
#7 | BETKAA dnia 17.03.2016 18:55
Ludzie zauroczeni mają klapki na oczach ,jedynym wyjściem jest terapia wstrząsowa ....powiedz jej że wiesz o wszystkim i chcesz odejść ....długi staż małżeński ,czwórka dzieci ..nie wiem czy zaryzykuje romans wiedząc że straci rodzinę ?!Smutek Teraz sobie nic z Tego nie robi bo wie że Ci zależy ,może będzie inaczej gdy zauważy że stało się to dla Ciebie obojętne ....
12831
<
#8 | jasio92 dnia 17.03.2016 18:58
Spotkanie ma być za 3 tygodnie. Tylko czy na pewno ma do niego dojść? Wszak poza mailem z rezerwacją nie mam nic. W dodatku w mailu nie ma ani nazwy hotelu ani ulicy. Na detektywa mnie nie stać jak więc znaleźć? Pewnie piszą do siebie na fb ale nie znając hasła nie sprawdzę. Żona ostatnio często je zmienia a wieczorami w domu zostawia telefon w transparentny miejscu i nie używa fb.
3739
<
#9 | Deleted_User dnia 17.03.2016 19:07
Pewnie ma drugą komórkę. :cacy
7236
<
#10 | Nick dnia 17.03.2016 20:09
Załóż keylogerra na komputer. Znajdziesz w Google. Wtedy nawet hasło nie będzie potrzebne żeby dowiedzieć się o czym i z kim koresponduje.

Może uda Ci się ty razem zapobiec spotkaniu, ale wtedy wymyśli inny sposób że się poseksic z gachem.
Raczej przygotuj się na zebranie dowodów choćby z tej schadzki o, której się dowiedziales. Druga taka okazja może się nie nadazyc za prędko.
Kubeł zimnej wody na głowę i dobry aparat, może dyktafon i do stolycy....
12831
<
#11 | jasio92 dnia 17.03.2016 20:14
Kompa nie używa tylko telefon. Ale ten mail dziwny...
7236
<
#12 | Nick dnia 17.03.2016 20:18
Z dowodami możesz zrobić to samo zdecydujesz. Możesz je odpalić raz ale porzadnie, żeby nie pozostał kamień na kamieniu po tej "milosci", albo.... w Sądzie Smutek

Cześć jest przeciwnik?
Samotny czy w zwiÄ…zku?
Będzie chciał łożyć na 4 dzieci kochanki?

Ich związek ma szansę? Co to dziećmi w jakim są wieku?
Żona wie które zostanie wysłana nią a które z. Tobą?
Może warto odbyć profilaktycznie, rozmowę z żoną co w przypadku rozwodu.
Co z dziećmi, które które majątkiem.

Może włączy jej się myślenie....

Komentarz doklejony:

Cytat

Ale ten mail dziwny...

jak dziwny ?
skoro fagas wysyłał jej potwierdzenie rezerwacji, a sma będzie w tym samym czasie w W-wie to pewnie w tym samym hotelu a już na pewno wie gdzie jej szukać.
Może szef chciał zaoszczędzić na kosztach i zamówił im jeden pokój ..:szoook

Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie zakwestionuje, że masz prawo domyślać się ich randki.

Możesz spytać zony, czy woli kasę wydać na dzieci czy na detektywa ze stolycy który ma w małym palcu zdobywanie dowodów w takich przypadkach., łącznie z filmikami w formacie HD i dźwiękiem..
A stawki w W-wie do niskich nie należa...
11463
<
#13 | BETKAA dnia 17.03.2016 20:52
Czy Twoja żona nie pracuje przypadkiem w pracy na komputerze ?Z przymrużeniem oka
12831
<
#14 | jasio92 dnia 17.03.2016 20:58
Na komputerze
11463
<
#15 | BETKAA dnia 17.03.2016 21:10
wszystko jasne ...randkuje w czasie pracy
7236
<
#16 | Nick dnia 17.03.2016 21:21
Jasio, co wiesz o przeciwniku (fagasie)?
Żonaty? Samotny? Starszy młodszy, biedny bogaty? Nałogi, nr buta ....
12831
<
#17 | jasio92 dnia 17.03.2016 21:31
Samotny, mieszka w UK. Czy chcialoby się specjalnie przyjeżdżać? No nie wiem.
3739
<
#18 | Deleted_User dnia 17.03.2016 21:33
No to naiwny jesteś. Bilety pewnie zamówione, termin pewny, motyle robią swoje.
7236
<
#19 | Nick dnia 17.03.2016 21:39
Niby jaki miałby interes w wysyłaniu żonie rezerwacji hotelu?
W UK są tansze,......okłamal Ciebie że szef rezerwowal.
12831
<
#20 | jasio92 dnia 17.03.2016 22:12
No ale ta rezerwacja jest jakaś dziwna. Normalnie, kiedy rezerwuje się np. lot samolotem to jako potwierdzenie przychodzi plik pdf. A tutaj to jak kopiuj/wklej tekst ze strony internetowej (podświetlane na niebiesko nr telefonu i adres mailowy). No i dlaczego nie ma ani nazwy hotelu ani adresu ani np. logo?
3739
<
#21 | Deleted_User dnia 17.03.2016 22:33
Czy to takie ważne dla ciebie dlaczego nie pdf? Ważne dla gościa, że mężatka uwierzyła w jego farmazony, bajer to pół sukcesu i głód emocji ,wizja księcia z bajki u żony drugie pół. Gościu przyleci do kraju do rodziny, coś załatwić to i skorzysta.
Ja byłem poczęstowany bajką o dawno nie widzianej koleżance, poproszony o doradzenie jak dojechać, po wszystkim jakby nigdy nic "było fajnie, trafiłam". Masz szansę nie dać się tak ogłupić. Nie wysyp się z tą wiedzą, kombinuje by trafić we właściwe miejsce o właściwym czasie.
PS. Gościu jest wolny albo i nie. Na necie można wszystko napisać.
7236
<
#22 | Nick dnia 17.03.2016 23:08

Cytat

podświetlane na niebiesko nr telefonu i adres mailowy

przedzwoń, wyslij mala z pytaniem o rezerwacje, prośbą o dojazd, dostaniesz dane hotelu
6755
<
#23 | Yorik dnia 18.03.2016 05:23
Na ile nocy żonka ma zniknąć ? w tygodniu czy na weekend ?
A na jakiej podstawie twierdzisz, że to hotel ?
Jak siÄ™ zaczyna ten nr telefonu ?
Mail firmowy czy ogólnodostępny ?
Wrzuciłeś w googla nr tel. i maila ? musi wyskoczyć, jeśli to komercja, nawet na czarno !

Jak będziesz miał pewność, że to nie jest prywatne mieszkanie a hotel, pytaj o dojazd;
na jej nazwisko? facet mógł dopisać stwarzając pozory rezerwacji; ma mieszkanie lub wynajął;

w tej sytuacji kilka małych dyktafonów będzie najlepsze; wszędzie gdzie się da;
popytaj, poszukaj też małego GPS, może się bardzo przydać.

Strasznie bezradny jesteś; obudź się i rusz tyłek bo czas ucieka;
Teraz zbierasz wszystkie dane na maksa, od nich zależy jaki przyjmiesz ostateczny optymalny plan działania;
12831
<
#24 | jasio92 dnia 18.03.2016 05:57
No nie jarzycie: ten nr telefonu na niebiesko to numer żony. Walii nie żadnych zewnętrznych danych. Po co wysłał by jej takiego maila? Umówić mogliby się przez fb jeżeli czarujący. A może ten mail to prowokacja? Żeby z zazdrości dostał bzika? Może w ogóle żadnego spotkania ma nie być?
4498
<
#25 | rekonstrukcja dnia 18.03.2016 10:54
A jednak głupi Jasio. A potem będzie biedny Jasio. A czemuś Jasiu biedny? Bom głupi, proszę pani.

Jasiu, wygląda na to, że forumowicze bardziej są przejęci Twoją sprawą niż Ty sam. A dlaczego ? Bo wiedzą, co się z człowiekiem i jego rodziną dzieje, jak się połowica puści z kochankiem. W skrócie wygląda to tak : https://www.youtube.com/watch?v=jCfg8...Cfg8E2F7M4.
7236
<
#26 | Nick dnia 18.03.2016 11:02
To skÄ…d wiesz , ze to jest mail z rezerwacjÄ… hotelu ?
Jakas informacja o hotelu, cena z pokój ?
12831
<
#27 | jasio92 dnia 18.03.2016 11:34
Rezerwacja: termin pobytu, opis pokoju, planowana godzina przyjazdu, dane żony, płatność gotówką
7236
<
#28 | Nick dnia 18.03.2016 11:56
no to tak.
Spotkania zwiazane z pracą, rzadko kiedy sa ustalane na 3 tygodnie, wprzód a rezerwacja hotelu z 3 tygodniowym wyprzedzeniem to juz ewenement.
Natomiast jest to zupełnie normalny termin na rezerwacje samolotu - bo wtedy taniej.

co do hotelu - a nie mozesz spytac żony w jakim hotelu będzie ?
zagadac , ze niby moze coś w poblizu dla dzieci bedzie mozna kupić.
Sprawdzisz potem czy to ta sama strona którą widziałeś w mailu.
Z innej beczki - widzisz cenę za pokój, wiesz jakiej klasy jest hotel, wybierasz hotele tej klasy w np booking.com i sprawdzasz który to hotel...
11358
<
#29 | domator dnia 18.03.2016 12:05
powiem tak,
ja rozpoczynający się romans mojej byłej żony również odkryłem w fazie początkowej, jak się dopiero budziła a konsumpcja jeszcze nie nastąpiła
był to kolega z pracy, dużo młodszy, umówili się w hotelu jakoś tak przed Bożym Narodzeniem, chyba 22 grudnia.
Odkryłem to (jestem dość biegły w IT :-) ) bo zobaczyłem zmianę zachowania, częstsze niż zwykle wypady do koleżanek, itp. Zrobiłem awanturę i zapobiegłem konsumpcji w dniu 22 grudnia. Ale na niecały miesiąc. Była tak pobudzona, że zdradziła mnie po kilku tygodniach - w połowie stycznia.
Dlatego sądzę, że jeśli się zakochała, jeśli obudziło się w niej pragnienie, to musi je ugasić, nawet kosztem rodziny i dalszego życia. Prawdopodobnie myśli tylko o jednym, o zaspokojeniu z kochankiem. Ty istniejesz tylko jako przeszkoda.
Taka prawda.
12831
<
#30 | jasio92 dnia 18.03.2016 12:17
O hotel pytałem: ona nie wie bo to szef rezerwuje ,w mailu nie ma ceny hotelu ani żadnego konkretnego punktu zaczepienia, to że jej firma otwiera filię to pewne i potwierdzone.
12495
<
#31 | tomihigh dnia 18.03.2016 16:29
Witaj Jasio 92.
Mnie zdrada dotknęła w sierpniu zeszłego roku. Powiem Ci kilka rzeczy. Kobieta która ma kochanka nie myśli o tym co może stracić. Nie myśli o rodzinie, nie myśli o dzieciach, nie myśli o mężu, nie myśli o tym wszystkim co ma. W tym momencie nic nie jest ważne. Mógłbyś stać z wielkim megafonem przy uchu i krzyczeć ale to nic nie daje.
Ja przeprowadziłem delikatną rozmowę jak miałem podejżenia. Zapytałem czy jest coś o czym nie wiem a powinienem wiedzieć. Dostałem odpowiedź że nie itd. całą serię wymówek na jej znikanie na miasto i brak chęci zabierania kogokolwiek ze sobą. Postanowiłem obserwować. To co zobaczyłem potwierdziło moje przypuszczenia. Wynająłem detektywa i na koniec wyciągnąłem ją od kochanka z domu wraz z detektywem. Widzisz miała szansę przerwać nie zrobiła tego a wiedziała że coś podejrzewam. Dla czego Ci to piszę. Dla tego bo ona myśli teraz tylko i wyłącznie o tym gościu i o tym spotkaniu.
Powiem Ci co będzie dalej. Sam zauważyłeś że nie chce już seksu itd. Bo już ma Cię w nosie. Nawet najmądrzejsze kobiety nie myślą o Tym co będzię sie działo za chwilę jak wszystko pi...lnie na dno. Jak wszystko się wyda będzie oburzona, zero skruchy itd. Będziesz wrogiem i wszytko będzie twoją winą. Nie okazywałeś uczuć, nie doceniałeś, nie przytulałeś, niech chwaliłeś, nie wychodziłeś z nią nigdzie bla bla bla.
Teraz najważniejsza część tego co chcę ci napisać. Jesteś w ciężkiej sytuacji a w głowie masz mętlik. Ale jesteś o tyle w dobrej sytuacji że jesteś mądrzejszy o całą tą wiedzę którą tu przeczytałeś. A to 90% sukcesu do dalszej gry. Twoje życie to od tego momentu gra a jak w każdej grze można być mistrzem. Wyłącz uczucia ( wiem że to zajebiście trudne) bo teraz będą Ci szkodzić. Nie myśl o tym że 4 dzieci, że ją kochasz, ze zaliczyłeś z nią tysiące razy fajny sex, że jest piękna, że byłeś z nią tu i tam itd. Spakuj to wszystko w torbę i schowaj do szafy. Teraz mając tą wiedzę którą przeczytałeś i którą przeczytasz możesz wiele wygrać w tej grze. Powiem Ci co ja bym zrobił. Pierwsze co to allegro.pl. Musisz kupić podsłuch i inne gażety. Zainstaluj podsłuch w domu taki na przykłąd z detekcją dźwięku do wiesz się co się dzieje w domu możesz pozyskac jakieś informacje. Wpakuj jej podsłuch w samochód. To sa małe kostki w które wkłądasz kartę sim. Zainstaluj keyllogera na kompie. Będziesz miał wszystko co pisze na komputrze. Z pewnością pozyskasz wiele informacji. Te rzeczy które wymieniłem nie będą kosztować Cię wiele a w zasadzie bardzo mało. Kolejna rzecz myślę że masz znajomych którzy mogą Ci pomóc. Ale rób to z zaufanymi ludźmi. JAk nie detektyw ( koszty a nie masz kasy) to spróbuj ze znajomymi. Masz czas ustaw ze dwa samochody. Daj komuś kasę na paliwo i za dzień pracy. Puść w dniu spotkania za nią dwa samochody niech jadą za nią. Mogą się zmieniać. W samej wawie też się mogą przydać że jej nie zgubić. Pojedź w jednym z nich. Na koniec jak dotrze do hotelu motelu niech jedna osoba lub dwie idą za nią pod same drzwi i zobaczą gdzie idzie jaki pokój itd. NA koniec zapukaj do pokoju jak będą razem i wyciągnij ją od gościa tak jak zrobiłem to ja ze swoją żoną. Nagraj zdarzenie kamerą i dyktafonem. Będzie Ci to potrzebne w sądzie. Po tej akcji zobaczysz oburzenie. Tu zaczyna się kolejny rozdział. Nie płacz nie bądź miekkim ch..jem. To Ci nic nie da. Bądź twardym chamem, pewnym siebie. Wżadnym wypadku nawet jeśli jesteś czułym facetem i miłym Jasiem to nim nie bądź. Zostań JANEM twardym bydlakiem stanowczym. Nie błagaj, nie proś, nie szlochaj, nie płacz, nie mięknij itd. Stawiaj twardo na rozwód, że to koniec, spakuj zdzirę w torby i wyślij do kochanka. On kocha twoją żonę przez godzinę bo jest fajnie, bo nie chce większych zmian, bo ma godzinę przyjemności za darmo, bo może przylatuje tu z anglii i zaliczy sobie głupią polską gąskę. Gdy kopniesz zdzirę w sam środek d..py to się obudzi. Gdy będziesz miekki to nie. Rób fotki tego co będzie Ci pisać, pisz o zdradzie, wyciągaj ifo czemu to zrobiła to wszystko są dowody. Teraz jest to gra w której możesz wygrać jeśli można to nazwać wygraną. Jeśli dojdzie do rozwodu to wiedz że jej wina będzie miała wpływ na wiele czynników jak alimenty itd.
U mnie minęło pół roku. Żonę wyciągnałem na początku sierpnia. Rozmawiałem próbowałem ratować nic to nie dało. Wyprowadziłem się w dniu zdrady. W listopadzie się z nią rozliczyłem. Olałem ją i dałem sobie spokój. Wiesz w styczniu spadły jej klapki z oczu gdy chyba kochanek nie zaprosił jej na święta i na sylwestra. Od tamtej pory piszę do mnie, próbuje utrzymać kontakt, nie mówi tego wprost ale widać że chyba żałuje i gdzieś między wierszami można przeczytać że musiała się sama sparzyć na zdradzie żeby zrozumieć że nie warto. Wcześniej jej dużo opowiadałem o zdradach u znajomych itd. to jeszcze broniła osoby zdradzające. Pamiętaj takie osoby to egoiści którzy myślą tylko o sobie w danej chwili i podejmują decyzjję o zdradzie. Twoja żona nie myśli o Tobie tak jak moja nie myślała o mnie. Mija pół roku i myśli moja była o sobie. O Boże co ja zrobiłam co ja straciłam bo było fajnie tylko ja tego nie widziałam. Taka osoba nie myśli w kategoriach o Boże co ja zrobiłam temu człowiekowi, zniszczyłam mu życie itd. Te osoby myślą egoistycznie.
Być może jesteś spoko facetem, miłym , uczciwym, opiekuńczym, dbającym o rodzinę itd. nie wiem nie znam Cię. Ale powiem Ci dwie rzeczy. Pierwsza nigdy nie szukaj u siebie winy za to co się stało bo będziesz wrakiem człowieka. Druga bądź teraz egoistą ( z wyłączeniem stosuku do twoich dzieci) i zadbaj o siebie, o swoje dowody, o to wszystko co możesz ugrać w tej grze bo nie wiesz gdzie ta historia się skończy.
Poniżej masz link do mojej historii której stan aktualny trochę Ci dziś opisałem.
http://www.zdradzeni.info/news.php?readmore=4805
11000
<
#32 | el-matador dnia 18.03.2016 16:44
Wiecie co? Gdyby te "Damy" czytały to co my zdradzeni faceci piszemy to może któraś w końcu nauczyła by się zdradzić "po fachowemu" Uśmiech Szablon się nie zmienia a Ty przyjacielu nie czekaj i broń Boże nie sziedź z nią pod jednym dachem po się zaje......sz.Dwa lata zżerałem się od środka bo nie chciałem słuchać ludzi i łudziłem się jak TY że uda się uratować ,że dziś mój dzień,że za chwilę ona powie że jest ok!
Lipa.Od 6 miechów jestem poza tym chlewem tzn wyprowadziłem się pomimo trwającej jeszcze sprawy rozwodowej a były już 3szt a kolejna za pół roku. Można pomyśleć: Opuścił dom,rodzinę (wersja do sądu)...Nie. Wyjąłem sobie z d...y zatrutą strzałę a ona może mi co najwyżej truciznę wyssać. Ja żyję Z przymrużeniem oka

Komentarz doklejony:
....powiedziała ze musi sobie poukładać wszystkie nasze dawne sprawy..... Moja chciała żebym został takim jej starszym bratem.
6755
<
#33 | Yorik dnia 18.03.2016 21:41
Jasio,

Cytat

O hotel pytałem: ona nie wie bo to szef rezerwuje ,

Czego nie wie, gdzie jedzie ? Odczekaj i niech siÄ™ dowie!
Ty musisz to wiedzieć niezależnie, żeby zweryfikować;
To jednak będzie tylko początek sukcesu;

Twoje wątpliwości Jasiu, niestety pokazują, że jesteś cipowaty. Z całym szacunkiem dla cipy, która może się dobrze kojarzyć Uśmiech
Żonka zrobi co chce, bo dobrze Cię zna i wie, że może.

Żyj sobie jak żyłeś i nie zaprzątaj sobie niczym głowy, żona i tak om wszystkim zdecyduje, jak zawsze; Ty tylko będziesz musiał się dostosować;
Albo się ogarnij i zawalcz o swoje, zobacz czy potrafisz; tylko nie zrób spalonego, bo to najprostrze;

Tylko dobrze by było, żebyś miał tą świadomość, że jak jest kuta na cztery łapy, to np. zabierze Ci dzieci, wyjedzie do fagasa do anglii, a Ty będziesz jeszcze ich finansował, bo alimenty napewno pociągnie, rzadko która tego nie zrobi nawet jak nie musi;
Jak raz na pół roku się w końcu do nich dodzwonisz, to moze pozwolą Ci się spotkać z dziećmi na parę godzin raz na rok lub przesłanych dzieciom prezentów na świeta nie wyrzucą do kosza;;
Nie realne ?
Zapytaj Tomihigh, czy kiedykolwiek myślał, że coś będzie realne, zapytaj każdego z nas;

Komentarz doklejony:
Tomihigh,

Cytat

Powiem Ci kilka rzeczy. Kobieta która ma kochanka nie myśli o tym co może stracić. Nie myśli o rodzinie, nie myśli o dzieciach, nie myśli o mężu, nie myśli o tym wszystkim co ma. W tym momencie nic nie jest ważne. Mógłbyś stać z wielkim megafonem przy uchu i krzyczeć ale to nic nie daje.

No właśnie. To tylko świadczy, jak mocno i prawdziwie kobiety potrafią kochać, ponad wszystko; Ach, kto by nie chciał być obiektem takiej miłości.
Jak bardziej można udowodnić, że się kogoś prawdziwie kocha niż ofiarując mu wszystko ?
Z miłością się nie dyskutuje, ma najwyższą wartość.
Można komuś odmawiać pogoni za swoim szczęściem?
Każdy ma prawo walczyć o swoje szczęście i być szcześliwy, my też Z przymrużeniem oka Uśmiech
Czasami to stoi w sprzeczności, ale takie życie;
3739
<
#34 | Deleted_User dnia 19.03.2016 06:57
są Damy , są też nieDamy , lub tylko niektórymDAMY Z przymrużeniem oka))
12831
<
#35 | jasio92 dnia 19.03.2016 09:04
Jest trudno ale muszę wytrzymać do jej wyjazdu, żeby mieć pewność. Inaczej już bym to rzucił w diabły. Muszę być idealny, skamleć i nie wariować żeby utrzymać to w tajemnicy. I jakoś zorganizować te obserwacje (wyjazd, podsłuch, detektyw, z kim dzieci itp.). W każdym razie ciesze się ze to opisałem i podzieliłem się moimi wątpliwościami. I dziękuję za Wasze rady i komentarze. Pomogły i przydadzą się!
12589
<
#36 | marek1000 dnia 19.03.2016 11:23
Mnie olala zona do fagasa pol roku temu totalne zauroczenie sytuacja taka podobna do historii ktora opisal Tomihigh wziala dzieci i sie do niego przeprowadzila,klapki po polrocznym razem mieszkaniu spadly i chce wrocic spowrotem do mnie,mialem dwie propozycje od niej powrotu w ciagu ostatniego tygodnia ale oczywiscie odmowilem i zakonczylem definitywnie sprawe,poslalem spowrotem do fagasa.Moja historie opisalem tutaj w listopadzie,nie wyobrazam sobie byc z kims kto mnie potraktowal gorzej niz szmate,przez kogos kto mnie chcial zniszczyc tylko dlatego ze liczyl sie tylko "on",a maz i ojciec dzieci byl "fuj".Teraz powoli ukladam sobie zycie i mam coraz wiekszy spokoj ale poczatki byly dla mojej psychiki okropne,nawet ciezko pierwsze 3 miesiace slowami opisac.
12495
<
#37 | tomihigh dnia 19.03.2016 15:31
Widzisz okres po zdradzie jest ciężki. Powiem Ci że najgorsze są pierwsze 3 miesiące. Ból, zrezygnowanie, wściekłość, żal, rozdarcie, miłość, strach przed samotnością i dslszym życiem. Ciągle krążą pytania dla czego to zrobiła przecież było wszystko co chciała to miała. Były uczucia, miłość itd. 3 miesiące to dramat kolejne 3 jest już lepiej. Ja jestem w 7 miesiącu. Teraz czuje jedynie taki żal ze zmarnowalem na nią 9 lat życia. Mam o tyle dobrze że nie mam dzieci. Mam świadomość że mam dużo łatwiej. Co mogę wam polecić po zdradzie. Szukajcie pasji. Idźcie na siłownię, biegajcie. To pomaga. Minie pół roku ból minie i będziecie wygladac atrakcyjnie. Raki zlrpekppozytywów. Ja mam checi uderzyć w sztuki walki. Chodze na kurs jezykowy. Nam w planach kupno fajnej lustrzanki i pobawienie sie w gotografie. Idzid eiosna wiec polacze to z podróżami po Polsce i może troszke po świecie. Poszukajcie tez osoby zktora mozecie pogadać wygadaać sie bo to pomaga. Co do nowych kobiet myślę że trzeba odczekać te pół roku zeby nie szukać nic na siłę. Wiadomo moxna ptowokowsc a nawet trzeba okazję do poznawania ludzi ale nie ma sensu wchodzic w związki z nowymi osobami tylko po to żeby nie być samemu. Może byc tsk ze trafisz na odpowiednią osobę ale chyba warto poczekać te pół roku żeby opadł ból.
4498
<
#38 | rekonstrukcja dnia 19.03.2016 19:32
Jasiu, jedno sobie zapamiętaj. Cały figiel polega na tym, żeby grom z jasnego nieba spadł tuż przed włożeniem członka do pochwy. Wtedy jest idealny moment na początek terapii wstrząsowej.
11000
<
#39 | el-matador dnia 19.03.2016 22:19
Tomihigh,przybij 5 !!!
"Powiem Ci kilka rzeczy. Kobieta która ma kochanka nie myśli o tym co może stracić. Nie myśli o rodzinie, nie myśli o dzieciach, nie myśli o mężu, nie myśli o tym wszystkim co ma. W tym momencie nic nie jest ważne. Mógłbyś stać z wielkim megafonem przy uchu i krzyczeć ale to nic nie daje"
100% prawda.Nie dotrze do niej nic.Ty jesteś "samo zło" a tamten jest księciem na białym koniu.Najgorsze w tym wszystkim jest to,że później usłyszysz że to wszystko robiła dla dzieci a ty byłeś cyniczny,przebiegły i chciwy.Pewnie okażesz się też złym ojcem,pijakiem i katem od kilku lat.Nie ma znaczenia jakich epitetów użyje bo każde będą dobre żeby się wybielić przed "opinią publiczną".Ona to poprze założeniem Ci Niebieskiej Karty w trakcie rozwodu bo ładnie to wygląda i ma wydźwięk. Pamiętaj.ZAUROCZONE wyznają zasadę: Złapali mnie?Ale to nie moja ręka! Najlepszą obroną jest atak.Postawisz warunki to szykuj się bracie na emocjonalne fajerwerki.Jasiu,nie popełnij błędu jak wielu z nas tu piszących i zacznij działać.Powodzenia życzę.
12831
<
#40 | jasio92 dnia 20.03.2016 07:07
Wczoraj próbowałem porozmawiać i popytać o sytuację między nami. Dlaczego tak dziwnie się zachowuje, dlaczego zaszyfrowała telefon, czy to znaczy ze znowu z kimś pisze? Może z nim? Powiedziała ze oczywiście nie, że hasło na telefon włączyła bo chciała sprawdzić mojego fb a ja ienilem hasło wiec ona tez zablokowała telefon bo też może mieć odrobinę prywatności. Dodała ze czuje się zdradzona bo w 1997 kiedy byliśmy już razem pisał listy do koleżanki (dodam: zwyczajne), ona te listy znalazła w 2006 i teraz postanowiła mi o tym powiedzieć. Zrzuca winę na mnie. Chce mieć alibi, wytłumaczenie na to co chce zrobić. Zapytał skąd taka zmiana zachowania w stosunku do mnie w ostatnim czasie. Przecież jeszcze 2 tygodnie tu mówiła, że mnie bardzo kocha i kochaliśmy się wtedy. Na co ona, że wcale nie powiedziała ze nie teraz nie kocha tylko potrzebuje czasu. A w komodzie z ubrankami najmłodszej córeczki schowała 3 komplety ładnej, nowej bielizny... Do Warszawy jedzie na 3 dni...
3739
<
#41 | Deleted_User dnia 20.03.2016 08:33
Zabierz jej! Najlepiej, tuż przed wyjazdem.Szeroki uśmiech
I idź w zaparte, że nie wiesz, o co chodzi!
Ciekawe, czy w ogóle Ci powie o tej bieliźnie.
Ty udawaj głupka, ewentualnie od niechcenia zapytaj, co jej tak zależy, niech weźmie każde inne gacie!
Niech ma Cię za jeszcze większego głupka, niż ma!
To Ci siÄ™ szykuje cyrk!
Wiesz, co? Mi już by na takiej nie zależało. Chciałabym jej tylko zrobić koło dupy...
12831
<
#42 | jasio92 dnia 20.03.2016 10:01
Ja też dlatego nie chcę spalić tematu przed wyjazdem.
3739
<
#43 | Deleted_User dnia 20.03.2016 10:49
Nie spalisz. Za daleko to zaszło. To co opisujesz to typowy syndrom swędzącego krocza. Trochę potrwa nim się wyswędzi. Nie ważne, czy ze zdemaskowaniem czy bez.
Dobrze, że trzymasz emocje na wodzy. Że nie jesteś z tych biadolących. Nic do nich nie mam, ale jest im zdecydowanie trudniej. Bo najpierw musi do nich dotrzeć.
Do Ciebie dotarło. Nie łudzisz się, przyjmujesz najgorszy, niestety, najbardziej realny Smutek scenariusz.
Wiem, że masz, pewnie, uczucie, jakbyś był aktorem w marnym filmie, ale dograj swą rolę do końca. Rola niewątpliwie mało satysfakcjonująca, ale gaża wysoka.
Oby tylko nie zrobiła użytku z tych gaci. Ewentualnie, może w nie narobić ze strachu! Pinda! Złość
7236
<
#44 | Nick dnia 20.03.2016 14:42
Kup męskie feromony i wysmaruj nim bieliznę dla kochanka Uśmiech
Może być inny zapach stechlizny....
6755
<
#45 | Yorik dnia 20.03.2016 17:07
Rekonstrukcja,

Cytat

Jasiu, jedno sobie zapamiętaj. Cały figiel polega na tym, żeby grom z jasnego nieba spadł tuż przed włożeniem członka do pochwy. Wtedy jest idealny moment na początek terapii wstrząsowej.

Oj nie. Im większa akcja tym lepiej. Dużo lepiej, żeby ją gość dokładnie wybzykał ze wszystkich stron we wszystkie otwory jakie ma, pod warunkiem, że to się wyda ! Szeroki uśmiech
Nic jej po tym nie ubędzie, a będzie dużo większy kontrast i podstawa do pominięcia sfery zauroczenia, zeszmacenia tego wielkiego uczucia i sprowadzenia go tylko do swędzącego krocza; Brutalne, ale skuteczne, gdy sama zobaczy to w ten sposób;
Szybka zmiana obrazu wielkiej miłości porządnej kobiety, żony, matki w perfidną zdradę puszczalskiej samicy, której tylko rozkładanie nóg i ruchanie jest w głowie czyni cuda Z przymrużeniem oka żadna za taką nie chce się uważać Uśmiech
Najgorzej, gdyby się zupełnie nie wydało; bo ciężko zakładać, że się bardziej nie zaangażuje, choc wszystko możliwe;

Uzasadnienie do bzykania już znalazła, stara korespondencja faceta z inną, więc czuje się zdradzona, ha, ha...czyli sama też może; I bardzo dobrze ! przyda się, by wykazać po wszystkim jej totalną głupotę i zakłamanie;

Jasio, nie koncentruj się na tym, ale jak przypadkowo z walizki gwizdniesz jej te majtki, żeby kapnęła się dopiero na miejscu, to będziesz miał niezły ubaw; potem mogą wrócić na miejsce;

Jedzie na 3 dni ? Kurcze, trochę mi jej szkoda; gdyby było wiadomo, że facet kopnie ją w tyłek, można by kupić popcorn i się tylko przyglądać, jak szkołę życia dostaje; ale odstawienie swojego faceta na ogół źle rokuje; to znaczy, ze zdolna jest do wszystkiego. Przygoda przygodą, ale niewiele wiadomo co tam planują lub zaraz zaplanują, żeby Jasia postawić pod ścianą;
4498
<
#46 | rekonstrukcja dnia 20.03.2016 20:08
No jasne Yorik. Gdyby chodziło o Twoją żonę, też czekałbyś , aż ją ktoś przeleci i dopiero wkroczyłbyś do akcji. Pewnie równie spokojnie patrzyłbyś, jak żona rozbija auto ( a niech ma nauczkę ), czy może jednak złapałbyś w ostatnim momencie za kierownicę, żeby nie doszło do kraksy ?

Majtki zostawcie w spokoju, choć oczywiście rozumiem , że sytuacja kusi do wycięcia jakiegoś głupiego kawału. Tylko, że się nie opłaca dla żartu stracić taką okazję, która jest jak wygrana w totka. Masz Jasiu sporo czasu, żeby się przygotować do tej schadzki. Ale zachowaj ostrożność przy pisaniu na portalu ( Twoja pani nie była zdziwiona, że stukasz w klawiaturę o 6 rano w niedzielę ? ), bo jak żona to przeczyta, to nic Ci już nie pomoże.
12604
<
#47 | Atrakcja dnia 20.03.2016 20:55

Cytat

Dodała ze czuje się zdradzona bo w 1997 kiedy byliśmy już razem pisał listy do koleżanki (dodam: zwyczajne), ona te listy znalazła w 2006 i teraz postanowiła mi o tym powiedzieć.

Cytat

A w komodzie z ubrankami najmłodszej córeczki schowała 3 komplety ładnej, nowej bielizny...

:szoook
Perfidia totalna. Jeszcze wygrzebuje rzeczy sprzed 20 lat i sie nimi zasłania. Bielizne dla gacha trzyma z ubraniami dziecka.
Nie no, mam tylko nadzieje, że wylejesz jej za to jakiś kubeł zimnej wody na łeb.
Najlepiej jakbyś wkroczył do pokoju z kamerą podczas ich kopulacji.
A potem tylko do intenretu wrzucić i jej linka podesłać Szeroki uśmiech
12831
<
#48 | jasio92 dnia 20.03.2016 21:09
To wszystko nie będzie łatwe: jak znaleźć ten hotel, jak ustalić czy się spotkają, jak "wyczuć" odpowiedni moment, jak wkroczyć - przecież to hotel i ludzie drzwi zamykają od środka. Jakieś rady, sugestie? Detektyw to jednak dość droga zabawa.
6755
<
#49 | Yorik dnia 20.03.2016 21:50
Rekonstryukcja,

Cytat

No jasne Yorik. Gdyby chodziło o Twoją żonę, też czekałbyś , aż ją ktoś przeleci i dopiero wkroczyłbyś do akcji. Pewnie równie spokojnie patrzyłbyś, jak żona rozbija auto ( a niech ma nauczkę ), czy może jednak złapałbyś w ostatnim momencie za kierownicę, żeby nie doszło do kraksy ?

To o czym piszesz jest niewykonalne. Można zareagować Przed lub Po; Przed niewiele da, zostaje Po;
Spokojnie bym nie patrzył, jednak nie chciał bym, żeby jej coś sie stało, ale jak nie mój tyłek, nie moje auto, to panika nieuzasadniona Uśmiech
4498
<
#50 | rekonstrukcja dnia 20.03.2016 21:51
Na wszystkie Twoje powyższe pytania jest tylko jedna odpowiedź : podsłuch.

Komentarz doklejony:
To było do Jasia.

A co do ostatniego postu Yorika : jest wykonalne. Jak się chce , to się ma. Wszystko rozbija się o psychologię zdrady. Słyszałeś może o takiej sytuacji, jak teściowa wchodzi do sypialni w tzw. "trakcie" ? Wyobraź sobie to gorączkowe ściąganie łaszków i "już był w ogródku, już witał się z gąską" , a tu : TADAM. Zgadnij , jakie są skutki takiego szoku. Uraz na dłuuugo. No zwyczajnie człowiek traci ochotę, a nawet jak to robi, to mało ma z tego przyjemności, bo tak właśnie działa zespół stresu pourazowego. Elektryczny pastuch, nie zabije, ale skutecznie odstrasza.
5808
<
#51 | Nox dnia 20.03.2016 22:39
Jeżeli rezerwacja jest na jej nazwisko podzwon po hotelach .Powiedz że masz rezerwację dla pracownicy i chcesz wiedzieć czy pokój nie będzie wolny wcześniej albo czy mają dodatkowy pokój..Popytaj kolegów przecież ktoś ci pożyczy gps ,może podsłuch teżna 3 dni.Będzie jechała samochodem?
12831
<
#52 | jasio92 dnia 20.03.2016 22:43
Samolot
7236
<
#53 | Nick dnia 20.03.2016 22:51
jasio92, wrzuć tekst z maila z rezerwacją do google np opis pokoju, jeżeli jest jakieś zdjecie - tym lepiej.
Zobaczysz co Ci wujek google wypluje.

Komentarz doklejony:
zdjęcie - poprzez wyszukiwarkę grafiki
12831
<
#54 | jasio92 dnia 20.03.2016 23:07
Nie ma zdjęcia ale pomysł z Google dobry

Komentarz doklejony:
Google nic nie pokazało. Tym bardziej, że w mailu nie na żadnego zdjęcia a z trescią nie da się nic powiązać.
7236
<
#55 | Nick dnia 21.03.2016 09:42
Próbowałeś w booking.com rezerwować hotel i znaleźć podobny opis ?
W mailu jest wklejona strona z rezrewacjÄ… jako obrazek ?
to wklej ten obrazek, albo zrób z tekstu obrazek i wklej do google w szukaniu jako grafika.
4498
<
#56 | rekonstrukcja dnia 21.03.2016 09:56
Przecież to wyjazd służbowy ( przynajmniej ona tak utrzymuje ). To co to nie można się jej normalnie zapytać gdzie będzie zakwaterowana ?
12831
<
#57 | jasio92 dnia 21.03.2016 09:59
Pytałem, mówi ze nie wie

Komentarz doklejony:
A w mailu nie ma żadnego obrazka
4498
<
#58 | rekonstrukcja dnia 21.03.2016 10:12
Nie no, nie dajmy się zwariować. Ona ma psi obowiązek powiedzieć, gdzie będzie przez trzy dni. Co to znaczy: nie wie ? Nie ma takiej opcji, zawsze firma informuje, gdzie będzie umieszczać pracownika. A z lotniska , jak ma zamiar się dostać do hotelu ? Taksówkarz sobie z fusów wywróży, gdzie ma tę panią zawieźć ?
12831
<
#59 | jasio92 dnia 21.03.2016 10:30
O hotel pytałem kilka dni temu i powiedziała, że to szef będzie rezerwować i ona jeszcze nie wie. Z lotniska odbierze ja pracownik firmy z Warszawy, zawiezie z bagażem do hotelu i później do firmy. To przecież jasne, że nie powie ze hotel juz ma i rezerwować go ten fagas.
3739
<
#60 | Deleted_User dnia 21.03.2016 10:38
Kup zesz ten cały GPS i jedź w ten sam dzień do Warszawy.
Równie dobrze delegacja może być ściemą, a żona poleci za granicę. Skąd masz pewność, że nie wzięła urlopu w pracy?
Mail z rezerwacją hotelu przyszedł z konkretnego adresu mailowego. Wiesz jaki to adres?
4498
<
#61 | rekonstrukcja dnia 21.03.2016 10:44
Apologises, ale co mu da ten gps w takim przypadku ? Podsłuch jej trzeba założyć na kom i tyle.

A tak swoją drogą, to ręce opadają, jak się to czyta. Ona ma zasrany obowiązek poinformować , gdzie jej szukać w razie czego, bo macie do urwy nędzy 4 dzieci!
5808
<
#62 | Nox dnia 21.03.2016 10:46
Może macie znajomych w W-wie?może ktoś wzrokowo odebrałby ją z lotniska i ..odprowadził"pod hotel.Ją może odebrać kochanek więc rezerwacja może być tylko potwierdzeniem że zadziałał a nie wskazówką.
Jak ty ogarniesz ten samolot?
Taka wycieczka z pracy byłaby prostsza do rozkminienia.
Kontakt z sekretarką ,przyjaciółką i pretekst wysłania żonie kwiatów z okazji rocznicy.przeprosin..
6755
<
#63 | Yorik dnia 21.03.2016 10:52
Od jakiegoÅ› czasu zastanawiam siÄ™, czy ona nie leci do Londynu?
Na 2 nocki już się opłaca;
3739
<
#64 | Deleted_User dnia 21.03.2016 10:53
GPS? By nie krążyć po mieście. Jeśli nie zadziała, to jej tam nie ma.
Jeśli jest adres mailowy, to zakładam nowe konto mailowe, najlepiej z nazwą zmyślonej firmy. Wysyłam pytanie o ich adres, kontakt i ofertę. No i obserwuję żonę, rżnąc głupa.
12831
<
#65 | jasio92 dnia 21.03.2016 11:10
Urlopu nie wzięła i jestem pewien że firma otwiera nową filie w Warszawie. Ma bilety na samolot do Warszawy i powrotny. W walizkę jej tego gpsa nie wetkne bo nie ma pewności czy podczas kontroli na lotnisku to nie wyjdzie - byłaby zmoka. Maila z rezerwacja dostała od fagasa. I chyba nie sądzi ze mam jej hasło do poczty bo zostawiła maila w archiwum.
3739
<
#66 | Deleted_User dnia 21.03.2016 11:25
Zostało ci wysłać kogoś znajomego na lotnisko w warszawie. Jak nie masz takiej osoby dawaj prośbę na forum o pomoc kogoś z użytkowników mieszkających w stolicy.
5107
<
#67 | Lw-i dnia 21.03.2016 11:27
Znasz pin do jej karty? Jeśli tak to przełóż w inny telefon na chwilę, włącz jakąś usługę do lokalizacji dzieci (gdzie jest dziecko lub coś podobnego). Sprzęt ma szansę przejść przez lotnisko tylko w jednym miejscu. Są takie montowane w ... baterii telefonu. Ale tego nie zdążysz zrobić.
A jak operacja się nie uda to nie załamuj się, rozkręcona kobitka nie odpuszcza tak łatwo. Gdzieś się ją dopadnie. Tyle że nerwy większe niestety...
3739
<
#68 | Deleted_User dnia 21.03.2016 11:34
I jeszcze jedno. Zamiast standardowego GPS możesz założyć aplikację "gdzie jest moje dziecko". Groszowe sprawy, potrzebujesz tylko mieć przez parę minut komórkę żony w ręku.
7236
<
#69 | Nick dnia 21.03.2016 12:13
Mail z rezerwacją przesłany przez fagasa a żona mówi , że hotel ma rezerwowac szef ?
moze żona nie kłamie....

Czy żona jedzie sama ?
zazwyczaj delegacje z pracy, w kilka osób mieszkaja w tym samym hotelu, zeby miec mozliwośc pogadania przy śniadaniu, po spotkaniach i mieć jeden dojazd na miejsce spotkań. Mieszkanie osobno jednej osoby z delegacji kilkuosobowej jest wątpliwe.
zatem : czy żona jedzie sama, czy z grupą ?

Mail z rezerwacjÄ… :
1. zazwyczaj na potwierdzeniu rezerwacji jest nazwa i adres hotelu.
2. na bank musi byc cena za pokój.
ad.1 kiedy rezerwuje sie nowy, nieznany hotel trzeba miec jego adres zeby do niego dotrzec. Chyba, że jest to znany hotel w którym często sie bywa.
W jakim hotelu żona mieszkała zazwyczaj w czasie pobytu w W-wie ?
3. skąd wiesz, ze ten mail zawiera rezerwację hotelu, (miejsca w mieszkaniach do wynajęcia ?) skoro nie ma wnim zadnych danych poza terminem ?
12833
<
#70 | raf_kor dnia 21.03.2016 13:03
Macie 4 dzieci; nie puszczaj do Warszawy; albo rodzina albo "firma"; wymyśl coś by w terminie jej wyjazdu była nagle bardzo niezbędna w domu ...; nie mogła pojechać !? Sabotuj ten wyjazd, nie ułatwiaj. Obserwuj, nagrywaj, monitoruj telefon i komputer. Nie komentuj jej zachowania, nie rozmawiaj z nią swych podejrzeniach, będzie tylko ostrożniejsza. Jak bardzo irytują te nowe gatki i staniki to można zaryzykować zniszczenie przez np. kota, psa, urwać ramiączko, oderwać zapinki itp., wyprać przez pomyłkę w 100 Celsjuszach z ciuszkami dzieci puszczającymi kolory.
7194
<
#71 | Suchy64 dnia 21.03.2016 13:21

Cytat

Atrakcja
... Jeszcze wygrzebuje rzeczy sprzed 20 lat i sie nimi zasłania. ...

To jest akurat zupełnie "normalne". Tu nie chodzi jedynie o usprawiedliwienie się przed kimś, również kochasiem, że ona nie jest "taka", lecz przedewszystkim przed sobą.
12831
<
#72 | jasio92 dnia 21.03.2016 13:27
Do Nicka:
1. Żona jedzie sama i będzie to jej pierwszy wyjazd do Warszawy.
2. W mailu o rezerwacji nie ma żadnych sxczegolow: adresu, nazwy, logo, ceny za pokój. Są dane osobowe (omie i nazwisko, nr telefonu, adres zamieszkania) jest termin i planowana godzina przyjazdu, jest dopisek o zapoznaniu z regulaminem.
Do raf_kora: nie ds rady sabotowac wyjazdu, firma jest mała, do tej Warszawy przygotowują się od miesięcy i gdyby były problemy z dziećmi to teściowa by z nimi zostala - jak zawsze.
7236
<
#73 | Nick dnia 21.03.2016 13:54
jest numer rezerwacji ?
12831
<
#74 | jasio92 dnia 21.03.2016 14:00
Nie ma numeru
7236
<
#75 | Nick dnia 21.03.2016 14:18
to skąd żona bedzie wiedziała dokąd ma jechać , w hotelu na jaki numer rezerwacji się powoła i wkońcu ile zapłaci za hotel ????
Chyba, że sama nie wie gdzie ją kolega zawiezie...

Coś to dziwna informacja, czemu ma słuzyć ?
że jest, lecz nie wiadomo gdzie...Fajne

Jak ktoś radził - sekretarka szefa powinna wiedzieć adres hotelu ( o ile firma go rezerwowała). Pretekst jak ktoś już pisał- niepspodzianka typu kwiaty z okazji rocznicy na powitanie w hotelu, czy coś podobnego
12831
<
#76 | jasio92 dnia 21.03.2016 14:24
Zawiezie ja ktoś z Warszawy, w hotelu poda nazwisko bo na nią jest rezerwacja. Szef nie ma sekretarki bo to mała firma i właściwie moja zona wykonuje większość prac biurowych. Może więc szefa można byłoby podejść ale pewności nie ma ze nie wygada.
7236
<
#77 | Nick dnia 21.03.2016 15:19

Cytat

Może więc szefa można byłoby podejść ale pewności nie ma ze nie wygada.

Jeżeli powiesz, że to ma byc niespodzianka (np kwiaty na powitanie) to zrozumie i sie nie wygada. A jak sie wygada...to ma w tym jakiś udział.

Najprawdopodobniej jednak nie ma zielonego pojecia jaki to hotel, bo nie zawraca sobie sprawy logistyka typu rezerwacja hotelu na 3 dni dla pracownika... ma od tego osobę która go wyrecza w większosci spraw biurowych.

Czyzby to nie żona miała się takimi sprawami zajmować ? :cacy
12833
<
#78 | raf_kor dnia 21.03.2016 15:43
Moja jeszcze_żonka jak jechała "firmowo" do Warszawy, to mówiła nawet że nie wie czy zanocuje - kochanek był na miejscu w firmie którą odwiedzała. Ale ja się wtedy nic nie domyślałem. Naiwny, głupi byłem - zostałem z dzieckiem.
Jeżeli nie da rady nie dopuścić do wyjazdu, to wybierz się z nią pod rękę tak da towarzystwa w podroży. Teściowa niech zostanie z dziećmi, tak czy siak wyjedź z nią czy bez sam do W-wy. W pracy to ona może mieć wszystko dobrze poukładane z tym wyjazdem. Moja też praca - mała firma, prace biurowe i sprzedaż itp. Zdrada z s...tzw. kolegą z zaprzyjaźnionej firmy z branży. Po zdradzie to agonia. Zatrzymaj przed - wszystkimi możliwymi środkami. Nie ufaj w żadne zapewnienia. Nie jesteś pewien, ale coś czujesz że nie tak z tym wyjazdem - działaj masz jeszcze czas. Ja byłem sparaliżowany , nie widziałem co zrobić i przegrałem ... tak na własne życzenie - walcz dla dzieci.
7236
<
#79 | Nick dnia 21.03.2016 15:43
wiesz, z tego wynika, że to bardziej żona mogłaby wysyłać kochankowie dane rezerwacji hotelu niz na odwrót.... sprawdziłeś jej pocztę w "Wysłane" ?
12831
<
#80 | jasio92 dnia 21.03.2016 15:48
Było na jej poczcie w archiwum - wysłane od niego. Jest imię i nazwisko.
12833
<
#81 | raf_kor dnia 21.03.2016 17:13
Nie daj po sobie poznać że wiesz więcej niż przed ostatnia rozmową. Nie powinna wiedzieć ze masz dostęp do e-mail.
5808
<
#82 | Nox dnia 21.03.2016 20:43
Raf sabotowanie wyjazdu to odwleczenie wszystkiego w czasie.Następnym razem może niczego nie wiedzieć.Będzie się zastanawiał przed każdym jej wyjazdem ?
Opcję gdzie jest dziecko można wklepać do lewego telefonu z wyłączonym dźwiękiem(sms też) i go podłożyć.Problem może się pojawić gdy bateria się wyładuje(będzie pipczeć?) Ale wtedy może sytuacja będzie już jasna

Komentarz doklejony:
Teoretycznnie możesz ją wsadzić do samolotu i upewnić się czy lot to kierunek stolica.Ale sam też musisz ruszać w drogę.
Jeżeli wybierasz się autem weż jakiegoś kierowcę byś nie był zagrożeniem na drodze.
Wiesz jak nazywał się rezerwujący ,dla kogo rezerwacja dzwoń po hotelach.Jeżeli nie jest to połączone z służbowym wyjazdem może lecieć ...do Gdańska.Sprawdź czy o ..tej"porze jest lot do W-wy.Może facet to ktoś firmowy?
12831
<
#83 | jasio92 dnia 21.03.2016 21:43
Mam hotel. A właściwie pensjonat. Żona dzwoniła na nr pensjonatu 07.03. I z tego dnia tez jest mail do niej od fasada z potwierdzeniem rezerwacji na nią . O co tu chodzi... Może ona sprawdzała a on rezerwował?
5808
<
#84 | Nox dnia 21.03.2016 21:50
Nieważne,dałeś radę.
7236
<
#85 | Nick dnia 21.03.2016 22:13
Sprawdziles że w tym hotelu ma rezerwację?
Lub dane ze strony pensjonatu zgadzajÄ… siÄ™ z opisem w mailu?
Jeżeli informacja potwierdzona to nie zdradził s że wiesz.
Poker face.

Teraz do przygotowania akcja w hotelu...
12831
<
#86 | jasio92 dnia 21.03.2016 22:46
Dane siÄ™ zgadzajÄ…. Takie same pytania i czcionka. Jutro potwierdzÄ™.
12495
<
#87 | tomihigh dnia 22.03.2016 00:35
Widzę że te szmaty to wszystkie robią to z zimną krwią. Moim zdaniem powinieneś podłożyć podsłuch w domu. Z pewnością z nim gada jak jest sama w domu. I keyloggera na kompa. Zdobedziesz hasła do różnych portali może facebook itd. Możesz wtedy kontrolować co pisze jeśli się kontaktuje z nim nie tylko przez telefon. Możesz dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy o których byś nawet nie pomyślał. To moim zdaniem teraz podstawa. Może wylapiesz login i konto do banku. Jeśli płaci karta możesz wiedzieć w jakich sklepach się porusza. Ja swoją żonę obserwowalem na różnych poziomach i kleilem fakty i elementy które mi nie grały. Na koniec wziąłem detektywa bo nie miałem czasu na obserwacje i chyba nerw na to wszystko. Ty jesteś mądrzejszy o ta wiedzę z forum. Ja tu trafilem po akcji. Gdybym trafił przed to bym był mądrzejszy o niepotrzebne kajanie się przed nią i podawanie ręki. Gdybym miał ta wiedzę to bym ją olalu kochanka pod brama. Ja dawalem szansę itd nie potrzebnie nic to nie dało. Gralem przez tydzień i udawalem że nic nie wiem zanim ją wyciagnalem od kochanka. Wiedziałem gdzie jezdzi, wiedziałem co tam robi bo wracała że tak brzydko napisze zruchana. Zwłoki, wypompowana, zero ciśnienia, zygać mi się chciało lezalem obok żony która użył ktoś 2 godziny wcześniej. Wiem co teraz czujesz i przezywasz. To był mój najgorszy tydzień zycia. Miałem dość życie ciągnęło mi się się powoli. Zegar odmierzal sekundy a ją czekalem aż detektyw zbierze odpowiednie dowody. Miałem dość czułem że świat wali mi się pod nogami. Czułem że osoba za która dalbym się pokroić okłamuje mnie w żywe oczy. Planuje ze mną dziecko jednocześnie jeżdżąc do kochanka. Patrzylem przecieralem oczy i nie wierzylem. Nie spalem słuchając cykania zegarka na ścianiepatrzac jak ona śpi słodko. Rano wstawalem ogladalem pokoje łazienkę i kuchnię i myślałem że może dziś widzę to ostatni raz. Że wszystko za chwilę zniknie i przesadnie. Wszystko pójdzie w czarna d..pe. Wiesz wiem co czujesz

Komentarz doklejony:
Przed Tobą ciężkie 3 tygodnie pewnie bezsenne. Przybędzie Ci siwych włosów na głowie itd. Wiem że teraz łatwo powiedzieć ale wylacz uczucia. Zbieraj dowody, graj i udawaj szczęśliwego zadowolonego normalnego Jasia jakim jesteś. Natomiast w cieniu bądź wyrachowanym przebiegłym Janem. Te 3 tygodnie to najgorsze tygodnie twojego życia ale i najważniejsze. Jesteś o tyle w dobrej sytuacji że Ty wiesz że ona się kurwi. Ona natomiast nie wie że Ty wiesz. To co zbierzesz przez te 3 tygodnie to twoje dowody. Rób fotki ekranu z rezerwacja itd. Fotki SMS-ów. Graj mądrze. I tak na końcu jak jej wytkniesz i ją zlapiesz to będzie oburzona. Sam widzisz już się szykuje ina odwet i wyciąga trupy z szafy w postaci listów. Będzie Ci wypominac najglupsze rzeczy. Pewnie nawet to że dziecku lizaka nie odwinales z papierka. Jasiu graj graj graj graj mądrze i przebiegle. Ustawiając kogoś w wawie.

Komentarz doklejony:
Nie wiem kto co u was robi i kto nosi spodnie w tym związku oraz kto ile zarabia. Po wszystkim ucinaj finansowanie spiskowanie się dziećmi jeśli robis to w większym wymiarze niż ona. Uderzaj mocno we wszytko co ją uderzy. Stosuj najgorsze elementy które zabola. Przemysł co i jak wyglądać będzie po tym jak ją dorwiesz. Planuj ukladaj kombinuj przewiduj. Działaj graj i wykorzystuj wiedzę tu zdobyta. Macie dzieci temat ciężki alimenty opieką itd. Nie licz na to że ona o tym myśli. Bo nie myśli wcale. Ona myśli o wyjeździe i bolcu przez 3 dni. Zresztą widziales 3 KPL. Bielizny które nie są dla Ciebie niestety. Wiesz teraz jesteś tylko tlem. Dla tła nie zakłada się takich rzeczy. Te rzeczy są dla niego. On jest nr.1. Ty jesteś zwykłym chłopkiem którego można odstawić i opluc. Można też Cię wysmiac i pogardzic Tobą. Tak to wygląda teraz w jej oczach.
12831
<
#88 | jasio92 dnia 22.03.2016 05:42
W domu na kompie z nim nie gada, zepsuta ładowarka wiec komp nie działa. Tak wiec keyloggwr odpada i jeżeli się kontaktują to tylko przez telefon i raczej tylko przez fb. Telefon ma zaszyfrowany wiec nawet nie mogę spróbować wbić się na tego fb.

Komentarz doklejony:
Poza tym jak nie wzbudzając podejrzeń zadzwonić do tego hotelu i sprawdzić czy ten gość tez ma rezerwacje?
7236
<
#89 | Nick dnia 22.03.2016 11:51
w pierwszym dniu jego pobytu to mozna by prosic o zostawienie informacji dla niego, jak przyjmą to znaczy, ze tam śpi. Na kilka dni wcześnie - to tylko face to face, dajac 5 dych i śliczny uśmiech w zamian za informacje.
5808
<
#90 | Nox dnia 22.03.2016 16:43
no kurcze to oddaj sprzęt do naprawy,niech ktoś hasła odszyfruje, pościąga i szpiega założy.

Komentarz doklejony:
Poza tym jak nie wzbudzając podejrzeń zadzwonić do tego hotelu i sprawdzić czy ten gość tez ma rezerwacje?.."przecież wiesz jak się nazywa.Powiedz że firma robiła rezerwację ale nie dostałeś potwierdzenia więc chcesz sprawdzić.
Ale jeżeli jest randka to musi być i Romeo.
12833
<
#91 | raf_kor dnia 22.03.2016 17:18
Zaszyfrowany telefon? - zniszcz, uszkodź kartę sim lub sam telefon, przerwiesz łańcuch komunikacji. Nie umożliwisz, ale utrudnisz. Podaruj spreparowany telefon. Wszystko z troską i dobrocią. Komputer w domu napraw, zainstaluj szpiega - stwórz jej kontrolowane przez ciebie narzędzia do komunikacji z ew. kochankiem.
Masz profil na FB, załóż fikcyjne na FB, NK, Titterze, itd. Szukaj tam tego gościa, zostań jego znajomym, będziesz śledził jego ruchy, inwigiluj ich obydwoje. Podaj nawet się za tego człowieka - jako klon, nawiąż kontakt przez FB z własną żonąr30; - mieszaj im szyki. Kontrolowany chaos, niech ma pod górkę, szybciej się zmęczy i może opamięta. Kto będzie ojczymem dla 4 dzieci, kobitą-puszczalską ok 40 letnią? - towar z niej prima sort, na rynku wtórnym pierwsza liga. Bądź najlepszym ojcem jakim tylko możesz.
12831
<
#92 | jasio92 dnia 22.03.2016 17:24
W zepsuty telefon nie uwierzy, z kompa nigdy nie korzystała do celów komunikacji z kimkolwiek, jest podejrzliwie i ostrożna. Lepszym rozwiązaniem byłoby "odgadnąć " hasło do telefonu i wtedy coś na nim zainstalować. A nie chce teraz przesadzić z przeszkadzaniem bo wzbudzi to podejrzenia ze coś wiem.
12833
<
#93 | raf_kor dnia 22.03.2016 18:03
Sam raczej nie zhakujesz telefonu i z domu będzie trudno wynieść do fachowca - łatwiej samą kartę sim. Komórki gubią się, psują, spadają, zalewają, prane są, prasowane, kradną też itp i itd. Chyba że żona tak dba jak o nic na świecie. Podłączałeś komórkę żony do komputera - może backup dysków się uda i z tym do zaufanego informatyka. A jak ty chcesz gdzieś zadzwonić, wysłać sms, a twoja komórka nie działa to da ci do ręki swoją? niech ona będzie ci potrzebna może wtedy coś podpatrzysz.
12495
<
#94 | tomihigh dnia 22.03.2016 18:29
Program na komórkę który sczytuje wszystko co pisze. Smsy itd i wysyła na serwer kosztuje 3.000 zł Jest coś takiego na rynku. Ja bym z doświadczenia poszedł w inną stronę. Zna termin, zna miejsce itd. Ja bym zajął się raczej tym co będzie na miejscu. Zadzwoniłbym jako ten gość i dopytał o rezerwację że zapomniałem i od kiedy dokładnie mam itd. Kolejna rzecz to zarezerwowałbym sobie w tym hotelu motelu czy pensjonacie pokój na ten sam termin. Podstawiłbym jakąś osobę i ja ulokował w hotelu. Sledził bym ją od lotniska do hotelu. Wiedziałbym kto ją odbiera skąd jak wygląda gdzie znią znika. Na chama na recepcji bym poszedł za nimi. Wiedziałbym numer pokoju itd. który biorą i później bym obserwował. W nocy bym zapukał do drzwi jako obsługa motelu że w samochodzie wyje alarm i w momencie jakby ten gość wychodził w pokoju wbiłbym się do środka z kamerą. Ja tu podałem Wam tylko przykład prawdziwiej hostorii jaką opowiedział mi detektyw. W momencie wkroczenia do pokoju na korytarzu czekała cała rodzina. Zdradzającym był facet. Jego mina była bezcenna.
Ja widzę tu dwie drogi jedna to ta która opisałem jeśli chcemy złapać ją na zdradzie i nagrać. Druga to po prostu wyjąć wszystko co się ma przed wyjazdem i powiedzieć że wszystko się wie żeby zapobiec wyjazdowi na to szkolenie i zdradzie. Tylko że ta druga droga nic nie daje bo jak ona ma to zrobić to i tak to zrobi jak nie dziś to jutro. A Jasiu w jej oczach i tak już jest wrogiem numer 1.
12831
<
#95 | jasio92 dnia 23.03.2016 09:44
Ktoś może polecić sprawdzonego detektywa z Warszawy?
12833
<
#96 | raf_kor dnia 23.03.2016 12:38
Detektyw to raczej zbierze dowody na sprawę rozwodową, warto chyba wtedy w niego zainwestować jeżeli orzekanie o winie. Ja nie korzystałem. Nie wiem też czy detektywem da się coś uratować, raczej to dobicie małżeństwa. Chyba że ma zebrać tyko brakujące informacje w trakcie przygotowań do schadzki.
9414
<
#97 | StaryZgred dnia 23.03.2016 14:20
Jasio dobrze mysli chyba zaczyna działać
W obecnej sytuacji gdy sami mu wytłumaczyliście zauroczona kobieta i tak pójdzie w tango Pozostaje mu zebranie dowodów wynajmując fachowców nie popłynie za bardzo finansowo bo zna miejsce i czas Rola fachowców będzie ustalenie pokoju i udokumentowanie wydarzeń Oni to zrobia fachowo bo wiedza jak i nieraz to robili Wyszukaj sam agencje detektywistyczna i zdaj się na nich
7236
<
#98 | Nick dnia 23.03.2016 21:15
jasio, współczuję świąt spędzonych na rozmyślaniu co żona zrobi tydzień po nich.
Świąt spędzonych wspólnie przez calą Waszą gromadkę 6 osobową.
Chyba najlepiej postarać się przeżyć je najlepiej i najradosniej bez rozmyślania że mogą to być Wasze ostatnie wspólne. Porzuć zmartwienia i stań na rzęsach żeby to były najradosniejsze święta jakie dzieci kiedykolwiek przeżyją.
Nie ze względu na prezenty, ale ze względu na atmosferę, radość, okazaną miłośc i zrozumienie.
Wiem, brzmi to patetycznie i jak z kosmosu, ale moze warto by takimi je zapamietały ?

Co żona tym zrobi...to jej sprawa, na to nie masz wpływu.
12831
<
#99 | jasio92 dnia 24.03.2016 19:03
Zadzwoniłem dziś do hotelu i potwierdzilem: jeden pokój jest na żonę drugi na niego...

Komentarz doklejony:
Teraz: jak zarezerwować pokój w tym hotelu i tym samym terminie bez wzbudzania podejrzeń? Żeby się nie wydało za wcześnie?

Dodaj komentarz

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Oceny

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?