Krzyk zdrowego rozsÄ…dku!
- 13.07.2008
- Inne artykuły o zdradzie
- 11406 czytań
- 3 komentarze
Na co dzień jestem informatykiem i współpracuję z różnymi firmami. Do moich klientów należą też dwie agencje detektywistyczne. Monitoruje dla nich ruch internetowy jak i zapytania kierowane ze stron. Kiedyś dziwiłem się ile tych zapytań jest odrzucanych po rozmowie ze zgłaszającymi. Jednak po kilkunastu wyjazdach "w teren" gdzie na zlecenie sprawdzaliśmy zawartość komputerów zacząłem powoli rozumieć. Ludzie, kierują się emocjami i najmniejsza rzecz porafi urosnąć do rangi bardzo poważnego problemu w naszej głowie. Sam się dziwię, że to piszę ponieważ z natury jestem cholerykiem i niejednokrotnie w mojej głowie roiło się aż od podejżeń i zarzutów do mojej połówki. Ale dzięki tej współpracy zrozumiałem jak złym doradcą są emocje. A nawet najpewniejsze podejżenia to tylko domysły i niesprawdzone informacje. Wielokrotnie okazywało się, że prawda jest zupełnie inna i niewinna.
Dlatego apeluję do Was wszystkich. Nie pozwólcie, żeby domysly rządziły Waszymi głowami. Rozmawiajcie ze sobą. Rozmawiajcie ze swoimi partnerami o swoich obawach i lękach. To na pewno pozwoli Wam spokojniej spać. Jeżeli to nie pomoże zgłoście się do specjalistów, którzy w dyskretny sposób pomogą Wam ustalić jaka jest prawda. Zaufajcie ludziom, dla których to jest chleb powszedni.
Zachęcam Was do lektury artykułów na portalu Przeczytajcie wypowiedzi prawdziwych detektywów.
A jeżeli uważacie, że nie macie już wyjścia zgłaszajcie się do prawdziwych specjalistów. W dzisiejszych czasach mianem detektywa nazywa się wielu ludzi ale prawdziwych detektywów jest niewielu.
Detektyw z agencji na pewno chetnie odpowie na Wasze pytania i pomoże w największych problemach.
Jeszcze raz apeluję do Was nie dajcie się zwariować i nie pozwólcie, żeby negatywne emocje zniszczyły Wasze życia!
rozmawianie i owszem...ale jak zdrajca/zdrajczyni podjęli kluczowe decyzje to prosze powiedziec o czym ?
zachęcam do lektury tuejszych przypadków i jeszcze raz...proszę starać się zrozumieć co pan czyta...potem formułować apele
Natomiast jeśli ktoś ma problemy finansowe i nie stać go na reklamę to już jego sprawa.
Ps. Zgłosiłem do administracji o usunięcie w/w adresu strony :wykrzyknik