nie mam głowy do tytułu
Dodane przez MalaZu dnia 24.02.2015 23:04
wiem, że szpiegowanie, czytanie kogoś korespondencji itp jest złe.. ale nie mogłam się powstrzymać.. u mnie w małżeństwie niby wszystko ok, Mąż czuły, dba o mnie.. tylko, że jestem w ciąży i nie możemy współżyć... moje ciało się zmieniło, nie mieszczę się w eleganckie ciuszki itd.. Mąż twierdzi, że to przecież normalne, że muszę o siebie dbać, myśli o (modnej teraz) sesji ciążowej.. ale kobieta czuje jak coś jest nie tak.. no i dostałam się na Jego pocztę (tak, wiem jestem okropna - jak można się włamać komuś na pocztę i jestem sama sobie winna, bo przecież jak mniej wiem lepiej śpię) okazało się, że mnie zdradza - z dziewczyną, która ma męża i dwójkę dzieci. z ich rozmów wynika, że chodzi tylko o seks, mają poukładane życie, a to taka odskocznia.. Mąż przed nią nie ukrywa, że się spodziewamy dziecka.. czy ja jestem jakaś nienormalna? czy zdrada jest czymś na porządku dziennym? dla niego to tylko seks z inną, a mnie serce pęka i się zastanawiam jak On chce wychować nasze dziecko? oczywiście nie powiedziałam, że wiem o wszystkim... i dobrze wiem co powinnam zrobić.. powinnam powiedzieć, postawić jakieś warunki, albo Go spakować.. ale nie potrafię.. jestem zbyt słaba