życie od nowa
Dodane przez gora20 dnia 31.05.2013 18:30
Czytając wszystkie historie długo zastanawiałam się czy podzielić się swoja... Może moja historia pomoże komuś w podobnej sytuacji. Męża poznałam 3 lata temu i była to bardzo szybka miłość :) rok związku potem ślub i wspólny zakup mieszkania. Myślałam, ze już nic więcej nie jest mi potrzebne do szczęścia. W naszym związku były upadki i wzloty zresztą jak w każdej rodzinie. Kilka miesięcy temu dowiedziałam się ze jestem w ciąży mimo że tego nie planowaliśmy. Wspólne przygotowani rozmowy radość... aż do momentu gdy dowiedziałam się ze mój mąż mnie zdradził zaraz po tym jak dowiedział się że jestem w ciąży. Widziałam wszystkie wiadomości jakie pisał do tej kobiety i ich wspólne zdjęcia. Właśnie wtedy zrozumiałam, ze jest on człowiekiem którego nigdy nie znałam. Nie miałam żadnych złudzeń i nie chciałam już kłamstw. Potem było wiele rozmów na temat wybaczenia i bycia ze sobą dla dobra dziecka, tylko czy da się wybaczyć zdradę? Jednak podjęłam decyzje o rozwodzie bo uważam, że lepiej wychować dziecko samej niż żyć cały czas w toksycznym związku z kłamca i oszustem. Są chwile gdy myślę o tej całej sytuacji i cisną mi się łzy, ale każdy kolejny dzień utwierdza mnie w przekonaniu, ze nic nie dzieje się baz przyczyny, a cierpienie kiedyś minie. Wiem ze za jakiś czas będę mogla spojrzeć na tego człowieka bez wstrętu i żalu i zobaczyć w nim jedynie ojca mojego dziecka. Moja sytuacja materialna też nie jest najlepsza bo zostaje mi na głowie kredyt mieszkaniowy ale trzeba być silnym i myśleć pozytywnie. Naprawdę kobiety po zdradzie da się żyć tylko trzeba dać sobie czas