Mój mąż szuka innej kobiety.
Dodane przez isztar1004 dnia 13.08.2012 12:50
Wczoraj zadałam sobie pytanie: dlaczego wciąż mnie to spotyka? Może robię coś nie tak, jak trzeba? Niestety nie znalazłam odpowiedzi. Moje poprzednie małżeństwo rozpadło się przez zdradę. Obecne wisi na włosku, bo mój mąż wciąż szuka innej kobiety. Właściwie, to mnie zdradza, choć on tego tak nie nazywa. Od dwóch lat, za każdym razem, gdy w jego życiu pojawi się kobieta, próbuje nawiązać romans. Były już dwie barmanki w jego ulubionym pubie, jedna klientka, dwie koleżanki z liceum, moja siostra. Za każdym razem odbywa się to tak samo; spotykają się niby przypadkiem, w końcu bierze numer telefonu, wysyła dwuznaczne wiadomości i umawia się na spotkania- randki. Jak dotąd do niczego więcej nie doszło, bo zawsze jestem gdzieś w pobliżu a to skutecznie odstrasza potencjalne kandydatki. Do pierwszej poważnej kłótni doszło między nami, gdy po imprezie urodzinowej w pubie zostawił mnie o 2 w nocy na ulicy i zadzwonił po taksówkę, żeby barmankę odwieźć do domu. Trzy dni temu przyłapałam go w kuchni, jak proponował seks mojej siostrze, która jednak miała skrupuły, ze względu na mnie. Jednocześnie siedzi godzinami przed komputerem i koresponduje ze swoją pierwszą dziewczyną, która właśnie jest po rozwodzie i byłą kochanką, która ma wieczne problemy z mężem. Wszystkie moje uwagi na ten temat kwituje stwierdzeniem, że jestem przewrażliwiona, bo mój pierwszy mąż zostawił mnie dla innej kobiety. Może jestem, ale jak czytam smsa, w którym mój mąż pisze, że zakochał się w uśmiechu innej kobiety i tęskni, to czuję się zdradzana. Odeszłabym, ale nie mam gdzie. Tkwię więc w tym koszmarze i jedyne, co mogę, to zastanawiać się, kiedy mój mąż znajdzie wreszcie lepszą kobietę na moje miejsce. A może powinnam coś zrobić? Tylko nie wiem co.