Rozwód jak wojna 2 | [0] |
whiteangel | 20. Kwiecień |
grzegorz28 | 20. Kwiecień |
Starbuck | 20. Kwiecień |
oszustka | 20. Kwiecień |
rafex | 20. Kwiecień |
Crusoe | 00:37:15 |
makasiala | 00:38:11 |
Roszpunka1988 | 00:42:13 |
bardzo smutny | 00:59:06 |
# poczciwy | 03:13:49 |
W żadnym wypadku nie może, nie daje jej to przyzwolenia na krzywdzenie innych, najbliższych.
Jeśli rzeczywiście ona nie radzi sobie z problemem tej traumy to bez specjalisty się nie obejdzie, ale ona nie chce...
Cytat
Jak wielu tutaj z nas popełniłeś błąd nie przepracowując jej poprzedniego zachowania, poprostu zamietliście pod dywan sprawę; jeśli teraz tak zrobisz to myślisz, że nie będzie 2 ...3 razu? .
Cytat
Czy ta trauma (naprawdę ciężki temat) może być wytłumaczeniem?
W żadnym wypadku nie może, nie daje jej to przyzwolenia na krzywdzenie innych, najbliższych
Dokładnie
Logicznie trauma oznacza że bliskie osoby krzywdzimy a obce uszczęśliwiamy ?
filozofia wyższa której jak nie pojmę.
Panie kolego wiele ostatnio piszemy o pomyłce między uczuciem a poświęceniem.
Poświecić się można ale całe życie ?
Co mam Ci napisać?
Nie znam Cię jak mogę wiedzieć ile wytrzymasz i co wytrzymasz ba jaki ciężar udźwigniesz ?
Do tego wszystkiego warto zadać sobie pytanie czy warto?
Zrób sobie panie kolego tabelkę za i przeciw
Dzieciaczkowi daj kilka punktów za i co dalej?
Nie dość że zdrajczyni i do tego nieudolna to jeszcze po traumie czyli zwichrowana psychicznie.
Proszę mnie źle nie zrozumieć nie śmieje się z czyjegoś nieszczęścia tylko no do czarta Ty jesteś z nią wspierasz a tu cios w plecy?
No więc w jej ocenie co jej się to należy na zasadzie ty Piotrek dusze oddaj a ja tobie szablą?
Stary no zadaj jej pytanie dlaczego masz z nią być choć odpowiedź będzie z punktu widzenia modliszki czyli babsku któremu się Twoje poświęcenie należy jak to się mówi z urzędu więc Cie pewnikiem nie satysfakcjonuje.
Według mnie kop w żyć
Dlatego że panie kolego ważne też jest zachowanie zdrajcy po a u niej z tego co piszesz marnie ta walka o Was wygląda
No niech sama Ci odpowie jak ma zamiar o W A S zawalczyć?
Jak ma zamiar odbudować zaufanie?
Widzisz u Ciebie zadziałał mechanizm przyzwoitości i nie poszedłeś bokiem a ona najsampierw Kubuś później będzie Kaźmirz później Walenty itd a gdzie będziesz Ty
Co TY dla niej znaczysz kim dla niej TY jesteÅ› i wreszcie za kogo ona CIEBIE ma?
No jak jest Twoja rola w jej życiu Twoje miejsce?
No niech Ci na jedno z tych pytań odpowie tak byś poczuł że warto, że nie będzie byle jak
Przeprosiła mnie. Wie co zrobiła.
:cacy
Czyżby ?
Czy aby na pewno wie co zrobiła?
Powiedz tez jak wyglądało to przepraszam napisała esemesa czy tez łezkę uroniła co jej raczej po ,,traumie" kolejnej łatwo przyjdzie.
Zapytaj ją wreszcie bo podobno sama ma traumie jak mogła ją Tobie zaserwować
Czyli co oczekuję od Cibie wsparcia zrozumienia a sama Ci za to z pięści w twarz i jeszcze kopa?
Dlatego ja bym odszedł pisze to na podstawie własnych doświadczeń dałem szansę i zmarnowałem przeszło 10 lat zycia
Komentarz doklejony:
Cytat
Dodane przez Suttercane dnia stycznia 09 2022 01:57:30
By nie było dlaczego ja nazywam ją zdrajcą
Otóż panie kolego możesz poinformować żonę, że dla wielu osób naukowo zajmujących się psychiką ludzką psychologią itd itp zdrada mentalna w wielu przypadkach u wielu ludzi czyni większe szkody niż ta fizyczna.
W jej języku to brzmi większej traumy człowiek doświadczy człowiek którego zdradzono nie koniecznie fizycznie.
trzymaj siÄ™ pozdrawiam
W tym wszystkim nie wierząc już za bardzo ,że da się coś odratować patrzę na córkę i myślę, że to ją najbardziej skrzywdzony.
Usunięty dubel; poczciwy
Cytat
Wszak nie jest w kajdanach co do kaloryfera ja przykuwałeś więziłeś?
Mieszkacie jak sam piszesz u jej rodziców to jakby była jakaś patologia w sensie widzieli by siniaki na ciele córki to by reagowali prawda?
Dlaczego więc nie powiedziała Ci dobra facet zatrudnij się w orkiestrze jako trąba fujara i cymbał ?
Na jakość związku pracują dwie osoby prawda ale zdrada?
Tak jak piszesz gdzie rozmowa?
Mężu tu i tu mam takie a takie oczekiwania zmień to to ja zmienię czy zamienię tamto i tak ziarnko do ziarnka zbierze się miarka.
W dodatku pani po przejściach traumie i to taką lekcje wyniosła by inny serwować co samemu ciężko znieść
Wybrałeś sobie panie kolego druga polówkę nic tylko pogratulować
Cytat
No więc facet znasz siebie i podejmij decyzję czy dasz radę pożyć do pełnoletności córki tak by nie serwować jej patologii to jest kłótni konfliktów przepychanek itd
Najprościej to praca w delegacji
W domu jest się gościem bez oczekiwań czegokolwiek ze strony zdrajcy zwanego żoną
Przyjeżdżasz czas spędzasz z córką wyjeżdżasz
Wytrzymasz takie życie tak zrób nie to się rozwiedź bo tym zrobisz córce mniejszą krzywdę niż awanturami
tyle w temacie
Komentarz doklejony:
PS
Zapytaj ją czy jak Ty jesteś taki beznadziejny jako mąż to ten kubus bedzie niebeznadziejny tylko jaki?
Co zna go dobrze?
On kim jest bogiem księciem na białym koniu
On co rozumie każdego człowieka i spełnia każde standardy ba wyznacza nowe
Sam sprząta gotuje opiekuje się córka teściami ma cierpliwość do niej a w miedzy czasie zarabia pieniądze i zgaduje jej potrzeby fizyczne i duchowe w mig w locie
No kim on jest
Jak twierdzi że nic nie było to skąd wie jaki on jest w łóżku czy aby na pewno lepszy ?
No chyba ze on z tych co nie oczekują seksu i o to jej chodziło i dlatego taka posucha w tym obszarze tyle czasu ?
w takim razie skÄ…d te jej wyznania ze jest mokra itd
Zapytaj czy aby na pewno z nim to jej się uda związek zbudować wszak z Toba już po zamiatane przy jej zachowaniu po
Komentarz doklejony:
Cytat
Może poprosić o przestrzeń dla siebie służącą jej do tego by spróbowała naprawić związek
Może powinna złożyć deklarację, że jej zależy na rodzinie, ze spróbuje tylko jeszcze nie wie jak
Moze wszak poprosić o wskazówki może też jakiś argument rzucić co jej w związku brakuje brakowało
Może wiele ale wydaje mi się ze ona z tych co potrafią niszczyć nie naprawiać
Cytat
Ale Ty w to wierzysz czy chcesz żebyśmy my w to uwierzyli?
Ta trauma zdiagnozowana przez specjalistę czy sama to stwierdziła?
I co to znaczy "do przepracowania"?
Jesteście małżeństwem 12 lat + czas "chodzenia" i narzeczeństwa a ona jeszcze jej nie przepracowała?
Co to miała być za trauma? gwałt? Bo nic innego tak ciężkiego mi do głowy nie przychodzi.
Jeśli ona nie zasięgane porady specjalisty to może to przerabiać do końca życia.
Lub zrobiła z tej "traumy" wygodną wymówkę dla swoich poczynań.
9 lat temu odpuściłeś temat, odpuściłeś list do Kubusia to dlaczego miałbyś teraz nie odpuścić skoro nic się nie stało? - tak może myśleć.
Jedno jest pewne jeśli nic z tym nie zrobisz to wszystko padnie, nawet jeśli coś zrobisz nie ma gwarancji że się uda.
Tylko żeby coś zrobić potrzeba dwojga a u Ciebie? ona nie chce. I to co powiedziała
Cytat
Może być prawdą.
To co pozostaje?
Moim zdaniem to ty na 100% nie jestes teraz potwierdzic - czy ona zerwala z tamtym kontakt, czy po prostu bardziej sie teraz kryje
Chcesz zostac bo jest dziecko, ale jaki wzorzec dostanie od was dziecko, kiedy w domu jest matka, ktora otwarcie krytykuje jej ojca, mowi ze jest beznadziejny, dzieci widza i slysza wiecej niz nam sie wydaje, a ty obecnie w oczach dziecka wyrastasz na zalosnego faceta, co boi sie stanowczej decyzji.
Jestem przekonany ze nie ma dla was obecnie przyszlosci, ona ma oparcie w rodzinie, wie ze kiedys zlapana nie poniosla konsekwencji, idzie na przeczekanie, pospisz troche oddzielnie, podasasz sie, ale ja to obecnie raczej wiecej bawi niz przeraza
I co z tymi kanapkami i praniem gaci? Naprawdę żona robi Ci kanapki i pierze gacie?