Rozwód jak wojna 2 | [0] |
whiteangel | 20. Kwiecień |
grzegorz28 | 20. Kwiecień |
Starbuck | 20. Kwiecień |
oszustka | 20. Kwiecień |
rafex | 20. Kwiecień |
makasiala | 00:17:52 |
Roszpunka1988 | 01:54:29 |
Crusoe | 03:17:48 |
bardzo smutny | 03:39:39 |
# poczciwy | 05:54:22 |
Cytat
Poszedł bo Ty tego chciałaś, czy jak to wyszło?
To wynikało już z Twojego pierwszego wpisu;
Postawiłaś na swoim, nie czytałaś co ludzie do Ciebie piszą;
Niczego nie próbowałaś zrozumieć; wolałaś żyć w ułudzie;
Chciałoby się rzec - masz czego chciałaś;
Czego teraz oczekujesz od ludzi na portalu?
Dwunastu stron jak grochem o ścianę?
Twój mąż już dawno temu odszedł od Ciebie
To, że ze sobą mieszkacie, że macie wspólne "sprawy życia codziennego", że nadal (z punktu widzenia prawa) jesteście małżeństwem nie ma żadnego znaczenia!
On odszedł do tej kobiety i jest z nią.
Wróci do Ciebie jeśli on tak postanowi, ale odpowiedz sobie szczerze: chcesz by wrócił po tym co zrobił?
Poczciwy ma rację. Nie czytałaś ze zrozumieniem, niczego nie próbowałaś zrozumieć i wolałaś żyć w ułudzie. Spoko, to Twój wybór, ale weź na siebie też konsekwencje swojego wyboru.
Z reszta... Od tego co sie mowi duzo iatotniejsze jest to xo sie robi (choc w istocie najwazniejse jest by mowic co sie robi i robic co sie mowi).
Komentarz doklejony:
Tu udaje kochanego męża a w pracy co ? Oczka uśmiechy buźki i ten tekst że będzie tęsknił za nią jak ona pójdzie na urlop wszyscy słyszeli ponoć. Żenada
Ty chciałaś, oboje chcieliście, czy on chciał?
Cytat
Zobacz jaki paradoks; Wszyscy wszystko widzą, słyszą, dostrzegają.
Tylko Ty stanowisz wyjątek - nie masz zamiaru otworzyć oczu.
Miesiące płyną, miłość kwitnie, kolejne strony zapisane a Ty wciąż stoisz w miejscu.
Ludzie poświęcają swój czas, strzępią język, zadają kolejne pytania a Ty nie masz nawet zamiaru ich liznąć.
Zapytam zatem jeszcze raz jaki chciałabyś cel osiągnąć pisząc tutaj na forum?
Komentarz doklejony:
Ja zaproponowałam on się zgodził powiedział że postara się że chce walczyć taaa jasne tu walczy a później co.. W pracy
Cytat
Zgodził się dla świętego spokoju, bo Ty tak chciałaś.
Komentarz doklejony:
On nie miał zamiaru zrywać tej znajomości, a tak Ty zdrowsza on zakochany...
Caly cza sie ludzisz. Wydaje Ci sie, ze tupniesz nozka, poksiezniczkujesz, strzlisz focha i on w te pedy przypomni sobie o swojej (pewnie wyznaconej przez Ciebie roli) slynnego "czarnego konia na bialym rycerzu" 😁
Nie, nie bedzie tak...
Przetan sie ludzic, przestan zyc mzonkami, bo prawdziwe zycie jest "odrobine" inne.