Użytkowników Online |
Gości Online: 60
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanch Uzytkowników: 13,266
Najnowszy Użytkownik: nowy
|
|
 |
Reklamy... |
 |
 |
Nawet nie wiem jak to sie mogło stać |
 |
Cześć wszystkim. Wiem, że wielu wam może wydać sie to smieszne i alkohol niczego nie usprawiedliwia, ale stało się. Wracając do początku historii z chłopakiem jesteśmy 5 lat, można rzec, że wszystko układało się ok- normalne, zdrowe relacje. Ja studiuje ostatni rok w dużym mieście a on został w naszym rodzinnym miasteczku. Jest to juz 4 rok kiedy żyjemy na odległość i mamy swoje środowiska i nigdy nic sie nie stało.. Aż do wczoraj. Skończyłam 22 lata i znajomi z roku chcieli wyciągnąć mnie na piwo. Jedno piwo i każdy idzie w swoją stronę- taki miał być plan. Wśród nich był chłopak, któremu podobałam się już od pierwszego roku, uwierzcie dawał to do zrozumienia ale nigdy do niczego miedzy nami nie doszło, starałam sie trzymać go na dystans i nie za bardzo chciałam go w naszym towarzystwie. Poszliśmy na miasto do baru i tak sie zaczeło. Jedno, drugie, trzecie piwo i tak dalej. Cieżko powiedzieć ile wypiłam, ale napewno nie byłam już trzeźwa. Poźniej doszła wódka i tak wszyscy skonczyliśmy na mieszkaniu u koleżanki. To tu zaczynają się moje luki. Pamiętam jedynie, że byłam już zmęczona i poszłam się położyć , a później jedynym momentem, który sobie przypominam , to to jak mnie całował chłopak, któremu tak sie podobałam. Nie potrafię przypomnieć sobie nic więcej, nie mam pojecia jak do tego doszło i czy zdarzyło się coś więcej. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wyobrażam sobie powiedzieć tego facetowi, z którym planowałam spędzić całe życie...
|
|
 |
Komentarze |
 |
dnia listopad 15 2019 09:12:40
Miałaś ok. 16-17 lat jak zaczęłaś być z chłopakiem. Jesteś bardzo odpowiedzialną osobą i popełniłaś błąd... no a kiedy je masz popełniać gdy będziesz już mężatką z co najmniej dwójką dzieci?
Nie usprawiedliwia to Twojego uczynku, tak się nie robi, nie rani się innych.
Nie wiem, czy między Tobą a chłopakiem padły jakieś poważne deklaracje (ile on ma lat?).
Masz prawo czuć się podle a na przyszłość wyciągnij z tego naukę.
|
dnia listopad 15 2019 14:51:34
Alkohol ewidentnie Ci nie sluzy...
Jesli naprawde nic wiecej nie pamietaszpoza pocalunkiem (wymuszonym czy chcianym?), masz "big problem", bo wydarzyc sie moglo doslownie wszystko.
Od namietnego seksu po brutalny gwalt...
Ja bym sie trzymal blizej tej drugiej wersji, bo wowczas mozna probowac zachowac dla siebie cos z godnosci, ale co jesli blizsza prawdzie jest wersja pierwsza?
|
dnia listopad 15 2019 21:24:49
A ja na Twoim miejscu zachowałbym sobie te wszystkie fakty dla siebie cokolwiek się nie wydarzyło.
Twoja obecność tutaj świadczy o tym, że masz wyrzuty sumienia i żałujesz tego co się wydarzyło. To jest Twoja kara i konsekwencja. Będziesz musiała dźwigać ten ciężar.
Warto też przyjrzeć się bliżej sobie i popracować nad niedociągnięciami aby na przyszłość nie być jak klasyczny Polak mądrym po szkodzie.
|
dnia listopad 16 2019 00:20:22
Nie potrafię przypomnieć sobie nic więcej, nie mam pojecia jak do tego doszło i czy zdarzyło się coś więcej.
Ciężko powiedzieć czy ze wstydu nie kłamiesz, że nic nie pamiętasz, bo to czy się ma majtki na tyłku po wytrzeźwieniu to raczej widać; Tak jakoś jest, że to przeważnie kobieta nic nie pamięta, takie wygodne drobne kłamstewko, żeby puszczalską nie zostać Przyznaj się, że jego adoracja Ci się podobała a nie drażniła;
ale zakładając, że faktycznie niewiele pamiętasz, to masz dwie opcje - kupić sobie za 2 tygodnie test ciążowy lub za 2 dni zadzwonić do amanta i podzielić się radosną wiadomością - po naszym ostatnim spotkaniu mam nudności i chyba będziemy mieli dziecko, cieszysz się ? Przynajmniej się dowiesz czy się tylko przytulił lub czy o gumce pamiętał Gorzej jak on też ma Alzheimera, ale powinien więcej pamiętać;
Żaden facet nie chce mieć kobiety, która się upija i każdy może robić z nią co zechce; Znacznie lepiej gdyby to był Twój wybór z kimś kogo chciałaś, choć nie lojalny wobec chłopaka to panowała byś nad sobą; teraz wiesz, że tak nie jest. Jeśli naprawdę sama wrażeń nie szukałaś pod pretekstem wódki, a właściwe wnioski wyciągniesz to tylko na tym skorzystasz, Twój chłopak pośrednio też. Alkohol nie jest dla Ciebie, bo nie umiesz pić, nie znasz umiaru; nie pijesz dla przyjemności, tylko żeby się uchlać do nieprzytomności, bo mieszanie piwa z wódką jest ekonomiczne, ale czemu ma służyć?;
Nie na wszystko mamy w życiu wpływ, nie wszystko też da się przewidzieć i nie wszystko podlega regułom, ważne są prawdziwe intencje;
niektóre przysłowia też warto pamiętać - baba pijana, doopa sprzedana 
|
|
 |
Dodaj komentarz |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
Oceny |
 |
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
 |
Podobne zdrady |
 |
|
Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|