Rozwód jak wojna 2 | [0] |
martunia35 | 21. Kwiecień |
nika310 | 21. Kwiecień |
Pawel42 | 21. Kwiecień |
orgo25 | 21. Kwiecień |
telawiwjafa | 21. Kwiecień |
A-dam | 00:09:36 |
zona Potifara | 00:17:00 |
Roszpunka1988 | 00:20:25 |
Julianaempat... | 00:52:56 |
makasiala | 01:33:18 |
Czy postawa Twojej żony zasługuje na wybaczenie?
Czy ona sama tego wybaczenia chce?
I w końcu czy ona wie, że Ty wiesz?
Odpowiedz sobie na pytania powyżej. Myślę że niewiele wiesz lub to co się Tobie wydaje. Skoro umawiała się na sex tak ad hoc to wygląda na to że .... powiedzmy tak że niezupełnie jest z tak jak mówi Twoja dama. Przecież zawsze to wypad z koleżankami, parapetówka , wyjazd do SPA jak zwał tak zwał zawsze są faceci. Tak samo nie ma męskich spotkań w knajpach. Męskie to są spotkania z kumplami przy meczu czy boksie a i te różnie się kończą. Podejrzewam że jej powiedziałeś i zawsze pytam - PO CO? Za stanów się jak widzisz dalej wasz związek i jakich rad oczekujesz?
Tylko co dalej - czy chcesz ja sprawdzać czy nie zdradza Cie fizycznie, czy wybaczając jej żyjesz dalej udając ze nic się nie stało.
Jeżeli Twoja partnerka w taki sposób odnosi się do innego mężczyzny to niestety jest coś na rzeczy i myślę że powinieneś się jej przyjrzeć dokładniej. Zyskasz wtedy pewność, ponieważ nam na odległość trudno zawyrokować czy nadal jesteś zdradzany.
Tak czy inaczej Twoj zwiÄ…zek mocno kuleje.
Cytat
Ja niestety zbagatelizowałem takie drobiazgi kilka miesięcy temu jak Kolega z kursu, sms, częste wychodzenie z pokoju aby zadzwonić, chowanie tel. zmiana haseł na konta, ciągłe zjazdy w weekendy na uczelni a teraz... odkryłem romans żony, trwał 4 miesiące, przespała się z nim, oszukiwała, kłamała ...