W pewnym salonie Mercedesa dobrze ubrana kobieta, wygladająca na dystyngowaną ogląda najnowszy model kabrioleta. gdy schyliła sie lekko by dłonią sprawdzić miekkośc skóry na siedzeniach wymksnoł sie Jej bąk. Zaniepokojona tak niestosownym zachowaniem swojego ciała z nadzieją rozejrzała się wokół, że może nikt nie zauważył. Niestety za nią stał mlody sprzedawca. pani chcąc odwrócic uwagę od tego niemiłego incydentu zapytała:
- przepraszam, ile kosztuje ten samochód.
Sprzedawca na to:
-droga pani, juz sam widok tego cudu techniki spowodował to że Pani pierdneła, jak powiem Pani cene jest wielce prawdopodobne że sie pani zesra....
Troszke "pokiereszownay" przez życie, ale na własne życzenie.
Po 40 latach małżeństwa przyjrzałem się mojej żonie:
- Kochanie, 40 lat temu mieliśmy tanie mieszkanie, tani samochód,
spaliśmy na sofie i oglądaliśmy TV w 10-calowym, czarno - białym
telewizorze, ale za to, co noc spałem z cudowną 25-letnią dziewczyną.
Teraz mam dużą willę, piękny samochód, olbrzymie łóżko i telewizor
plazmowy, ale sypiam z 65-letnią kobietą. Wydaje mi się więc, że nie
wywiązujesz się z naszej umowy ...
Na to moja żona, która nigdy nie traci zimnej krwi:
- Kochanie! Znajdź sobie cudowną 25-letnią dziewczynę, a ja sprawię, że
znowu będziesz mieszkał w tanim mieszkaniu, jeździł tanim
samochodem, spał na sofie i oglądał TV w 10-calowym, czarno-białym
telewizorze..